Skocz do zawartości

papulator

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    21
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez papulator

  1. Mobile! Pytanie do Was. Czy są jakieś różnice w tylnych amortyzatorach do B5 pomiędzy kombi a sedanem i przedliftem a poliftem? Jeden z nich zaczyna cieknąć, więc planuję kupić jakąś używkę na razie i wsadzić w jego miejsce. Proszę o podpowiedź. PS. Tak, wiem, że zawsze nowe i zawsze parami, ale tym razem z oczywistych powodów planuję taką operację. Pozdr!
  2. Właśnie nie ma, typ w ogóle nie chce rozmawiać o kolorze. Pytam, bo może ktoś ma wiedzę, czy wychodziły podobne kolory do mojego, czy też mój jest jedyny w swoim rodzaju i ewentualne różnice wynikają z jakości aparatu czy innego oświetlenia podczas robienia zdjęcia. Albo ktoś jest wyczulony na kolory i to określi. Narzeczona twierdzi, że to taki sam kolor.
  3. Forowicze! Miałem niedawno małą stłuczkę (na szczęście nie ze swojej winy), w związku z czym muszę wymienić zderzak w swoim bolidzie. Chcę kupić używany oryginał w kolorze... i dlatego mam problem. Kolor mojego samochodu jest dosyć nietypowy. I teraz pytanie do Was. Poniżej zdjęcie mojego samochodu już po kraksie, a w aukcji allegro zderzak o kolorze podobnym do mojego. Czy ktoś orientuje się, czy to taki sam kolor, czy też zupełnie inny, bo ja mam zadatki na daltonistę i nie potrafię tego określić. Aukcja: Audi A4 B5 Zderzak PRZEDNI (3582456760) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
  4. No właśnie u mnie wymiana wahacza jednak nie załatwiła sprawy... Też zastanawiam się, czy to nie drążek. Jak się do niego dostać, żeby dać smar pod tą gumę?
  5. Dla potomnych: winny okazał się banan z lewej strony. Trzeszczał, gdy zrobiło się ciepło - im cieplej, tym gorzej. W środku było słychać jakby stuki podczas ruszania, hamowania i bujania autem - nie typowo na nierównościach. I powodem trzeszczenia była tuleja - nie sworzeń.
  6. Myślisz, że tuleja??? Bo sworznie można raczej wykluczyć, do wszystkich została wstrzyknięta porcja smaru. Jeden z mechaników obstawia łącznik, drugi amortyzator. Oj, denerwujące jest to zawieszenie, chyba lepszy byłby normalny mcpherson... ---------- Post dopisany at 22:31 ---------- Poprzedni post napisany at 22:11 ---------- U mnie jest identycznie: Dziwne odgłosy zawieszenia - Audi A4 B5.AVI - YouTube
  7. To tutaj jest jakaś poduszka amortyzatora? Co prawda hałas dobiega z głębi koła, ale może się przenosić.
  8. Pomóżcie proszę, bo sprawa jest denerwująca. Mianowicie w moim samochodzie trzeszczy zawieszenie z lewej strony gdy zrobi się gorąco. Kiedy jest chłodno wszystko jest ok, ale zrobi się cieplej, przejadę kilometr i zaczyna się problem. Trzeszczy przy skręcaniu kierownicą oraz bujaniu lewym przodem, czyli przy każdym ruszaniu, hamowaniu, huśtaniu. Im jest cieplej, tym gorzej. Jeden górny wahacz mam nowy, pozostałe potraktowałem smarem maszynowym wstrzykniętym pod gumy sworzni, ale operacja nic nie dała. Spryskałem łącznik stabilizatora wd40, bo podobno on czasem hałasuje. Nie pomogło. Wszystkie tuleje potraktowałem wd, też nic nie pomogło. Może ma ktoś jakiś pomysł, co może być przyczyną?
  9. To i ja dopiszę swoje przejścia. Skoda Felicie 1.3 '96 - Mercedes-Benz C 200D '94 - Opel Vectra 2.0 DTI '00 - Audi A4 1.8 '98
  10. Ja od siebie dodam, że te moje stuki to efekt suchego sworznia na jednym z wahaczy. Jak jest ciepło, zaczyna hałasować, chociaż luzu póki co na nim nie ma. Jak tylko przestanie padać zapodam mu nieco oleju ze strzykawki, a jak już zacznie się tłuc - wymiana.
  11. Ja ze swojej strony dodam, że poruszam się na Goodyear Efficientgrip 195/65/15. Zakupione w 2010 roku do poprzedniego auta - Opla Vectry, ale jeszcze nie zdążyłem ich zużyć, więc Audi dostało w spadku. Po kilkudziesięciu tys. km i kilku latach oponka jeszcze ma kupę bieżnika. Jest bardzo cicha i daje bardzo niskie opory toczenia, to czuć w porównaniu do innych opon. Prowadzenie bardzo dobre, na mokrym ani raz mnie nie zawiodła. Szczerze polecam, cały czas jest w ofercie Goodyear. No i nieźle wygląda.
  12. Ale to on tak się czasem odzywa i cichnie? No bo rozumiem, że jak się wybije, to tłucze, ale żeby tak w ciuciubabkę? ---------- Post dopisany 29-04-2013 at 08:49 ---------- Poprzedni post napisany 28-04-2013 at 14:15 ---------- Przejechałem już 200 km i cisza... Tak się zastanawiam, niedawno przed pojawieniem się objawów byłem na szarpakach i diagnosta stwierdził, że zawieszenie ok, jedynie minimalny luz na lewym drążku. Zaraz po pojawieniu się stuków podjechałem na inną stację - tam koleś wykrył niby górny wahacz, ale pewny nie był. A waliło konkretnie, nawet, jak najeżdżałem na nierówność tylnym kołem, słychać było głośne puknięcie z przodu. Czy to możliwe, żeby wybity wahacz nagle przestał stukać? Może to coś innego? Podpowiedzcie, proszę.
  13. Dzięki! Poczytałem trochę na forum Passata i roboty z tym trochę jest, więc chyba póki co sobie odpuszczę wymianę, bo w sumie oleju z silnika jakoś nie ubywa. A że stary samochód to nie stare skrzypce... No cóż, 15 lat to jednak dla uszczelek już czas dość długi.
  14. Drodzy! W moim A4 spotkałem się ostatnio z takim oto zagadnieniem. Jadę sobie jedynką z Katowic do Częstochowy, gdy przed dojazdem do celu coś mi zaczęło dość głośno pukać jakby z lewej strony. Przy ruszaniu, po hamowaniu, najechaniu na nierówność czy to przednim czy tylnym kołem. I tak coraz głośniej! Więc w Czwie udałem się na diagnostykę od razu, bo się bałem, że się coś urwie, tak grzechotało. Pan od szarpaków stwierdził przedni górny lewy wahacz, chociaż miotał się przy zawieszeniu dość długo. Szukał i szukał. Więc mówię ok, wymieni się, trudno, takie drogi itd. i jazda na Olesno. I tu moje zdziwienie, w miarę pokonywanych kilometrów coraz ciszej, aż do ciszy absolutnej... No może coś tam da się usłyszeć, ale ja nic nie słyszę... Więc ja Was się pytam: o co chodzi!?
  15. Dziękuję za szybką odpowiedź! Czy wymiana tej uszczelki wiąże się z demontażem napinacza/łańcucha/paska rozrządu?
  16. Pozwolę sobie podpiąć się pod temat. Otóż u siebie zauważyłem, że silnik poci się lekko pod pokrywą zaworów, ale widoczny jest też wyciek z tyłu silnika. Podpowie ktoś, co może być dokładnie przyczyną wycieku z tyłu? Czy to kwestia dekla, czy jeszcze coś innego?
  17. No ten jest całkiem ładny, tylko czy podejdzie do mojego rocznika '98, skoro dedykowany jest pod '99? I czy nie jest to jakaś przelotówka czy coś? Ustaliłem, że jest to tłumik do silnika 1.6, montowany również w Passacie. I tutaj po raz kolejny pytanie do Was, czy podejdzie do mojego 1.8? Czy jest jakaś różnica w tłumikach między 1.8 a 1.6 i w rocznikach?
  18. Drodzy! Ponieważ w moim bolidzie powoli zbliża się termin wymiany tłumika końcowego (nie jest dziurawy, ale już się chyba wypalił i dość głośno buczy), zwracam się do Was z zapytaniem. Czy wymieniony w linku VW B5 AUDI A4 1.6 1.8 TŁUMIK KOŃCOWY ORYGILNALNY (3153778049) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. tłumik podejdzie do mojego ADR '98? Tutaj niby piszą, że pasuje do wszystkich roczników, a w katalogach producentów wydechów wersje po '99 mają inne tłumiki. I co to za wynalazek, nie jest to jakiś power-flow? Wolałbym kupić używany oryginał w dobrym stanie niż polski zamiennik, a że mi się nie spieszy, to szukam sobie. Więc czekam na podpowiedzi. Dziękuję! Edycja: Z drugiej strony jest nówka za podobną cenę TŁUMIK KOŃCOWY AUDI A4 1.8-20V (3186292813) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. ciekawe, jak takie coś się sprawuje...
  19. Sprawa wyjaśniona. Okazało się, że zawór na butli się zakręcił pod wpływem wstrząsów, stąd nie było ciśnienia i wywalało na benzynę. Póki co jest ok, nawet przy gwałtownym przyspieszaniu nic się nie dzieje, klimatyzacja również nie ma wpływu, różnice w dynamice niezauważalne. Zobaczymy, jak teraz to będzie jeździć. Mam dwa latka gwarancji, także bez stresu.
  20. No to jest dziwne, bo jak wyjechałem z zakładu wszystko było ok, samochód chodził jak złoto. Później tankowanie, trochę po mieście, dalej trasa i zaczęły się problemy... Ale w jeździe miejskiej jechałem jeszcze na gazie. A wczoraj już na gazie chodził tylko na wolnych obrotach. Nie wiem, wkurzony jestem i kupa myśli krąży po mojej głowie. Czy to może być kwestia nieodpowiedniego gazu, który zapiekł filtry w niskiej temperaturze? Przecież można liczyć się z gorszej jakości gazem, ale żeby w ogóle nie umożliwiał jazdy - to już przesada. Jak myślicie?
  21. Dziękuję za zainteresowanie, przekażę gaziarzom Wasze uwagi. Wiem, że nikt nie lubi, jak zwraca mu się uwagę, ale niestety mocno nadwyrężyli moje zaufanie.
  22. Dzień dobry! To mój pierwszy post na tym forum, a już dotyczy problemów. Mam nadzieję, że nie wróży to źle. Podpinam się pod temat, bo zagadnienie podobne. Otóż wczoraj zakładałem instalację gazową do mojego samochodu. Jest to moja pierwsza instalacja gazowa, także jestem zielony w temacie. Zaraz po założeniu wszystko było cud miód, autko chodziło identycznie jak na benzynie. Jeździłem całe popołudnie i nic złego się nie działo. Wieczorem wyruszyłem w dalszą drogę i zaczęły się problemy - instalacja zaczęła przełączać się sama na benzynę przy gwałtowniejszym przyspieszeniu, później na wzniesieniach, a później już przy próbie przekroczenia 100 km/h, więc jechałem sobie powoli - musi się to wszystko dopasować, mówię, nie będę robił paniki, ale już zaplanowałem wizytę u gazownika. A tu dzisiaj wsiadam do samochodu, odpalam, rozgrzewa się silnik, po jakimś czasie przełącza na gaz. Ja próbuję ruszyć, a tu kiszka, 4 sygnały dźwiękowe, dioda miga i spalamy drogocenną benzynę. I już samochód na gazie nie jeździ. Tzn. chodzi na wolnych obrotach, ale nie jeździ. Jak przełączę go na gaz, zaraz wraca do benzyny. Zauważyłem jeszcze, że wczoraj zmiana odbywała się płynnie, a dzisiaj po gwałtownym dodaniu gazu następuje szarpnięcie i dopiero zmienia się rodzaj paliwa. Instalację montowałem w warsztacie polecanym przez kumpla, który gazował tam 3 auta, komuś z rodziny reanimował instalkę i jest zadowolony, więc mówię - pojadę tam, gdzie sprawdzone, nawet jeśli jest to w innym mieście, a tu klops. Przed weekendem albo zaraz po wstawię im auto na reklamację, a Was pytam, czego mogę się spodziewać, co się mogło stać? Zatankowałem od razu pełny zbiornik gazu na Orlenie. Bebechy są mniej więcej takie: Stag Eco Reduktor Tomasetto (nie wiem dokładnie jaki model) Wielozawór Tomasetti At02 Wtryski REG DREAM XXI-DL Trochę jestem zły, jak nietrudno się domyślić, więc liczę na słowa pocieszenia, jak nietrudno się domyślić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...