Witam. Mój problem to prawdopodobnie immobilizer. A3 z 97 roku a swap z 2003, samochód odpala i od razu gaśnie. Licznik, stacyjka i kluczyk, komputer wymienione na 2.3 . Po podpięciu Vaga w sterowniku jest błąd 17978 oraz w instruments błąd immobilizer pickup coil (D2). Tam gdzie siedziało 2.3 wszystko działało. Po włożeniu silnika do samochodu, podpieciu elektryki itp. zaczeły sie dziac te cuda. Kostki na podszybiu były inne ze wzgledu chyba ze rocznik aut sie różnił. W a3 była czerwona i biała, w dawcy jest czarna i biała ( tych nie ruszałem, w białej siedzi CAN - 2 kabelki- też nie podłączone jeszcze gdyz nie wiem gdzie dokładnie, 2x biało czerwony, biało zielony, fioletowo żółty) niebieska - pedał gazu podpiety, oraz brązowa i pomarańczowa. Brązowa i pomarańczowa przerobiona. po przeróbce brązowa kość została pusta( zastąpiła ją czerwona) , natomiast w pomarańczowej został PIN 7-zielono-szary i PIN 4-biały. Z racji tego że nie mam klimatyzacji obstawiam że te 2 kable są od klimy.
Więc gdy przekręcam kluczyk immo sie zczytuje nic na zegarach nie wywala (błedy od immo usunięte) ale samochód odpala na chwile i gaśnie, i tak jak pisałem na początku wyskakują te błędy na VAGU, na zegarach sie nic nie pokazuje.
Jakieś pomysły, rady? Może ktoś z Warszawy ? Nie mam pomysłu.