QaDo

Możliwości w tym wypadku jest kilka, skupiając się na dole, słaby może się wywodzić od

- nastawnika, który można przeregulować fizycznie (sztanga), programowo

- samej turbiny (konieczna regeneracja, chyba że świeża)

- trochę pójdzie ugrać samym wyłączeniem/zmianą histeryczną EGR, nie trzeba go zaślepiać gdyż jest w pełni elektroniczny sterowany mapami

A póki co pojeździsz sobie z dołem jak 1.9TDI :-)

Wykres wkrótce, jeśli chodzi o parametry brak różnic w uzyskaniu ciśnienia z dołu

Nie sprawdzałem różnicy zadymienia, ale to już mniej istotne aspekty :-)

Zbyt duże opory czyt. zbyt niska masa. Zacząłbym od profilaktycznego czyszczenia przy wiązce rozrusznika. Myślę, że powinno rozwiązac proble, który tak naprawdę dopiero może powstać

Czyli masz odpowiedź, jednak to by nie miało związku z problemem przyspieszania, prakwdopodobnie i w skrzynie będzie trzeba zajrzeć lub mod na manual

Od siebie - tylna sonda zbędna, bez problemu się wycina, podstawa wyłączenie w sofcie i później przypisane pod nią funkcje diagnostyczne. W taki sposób by dalej diagnostyka na inne czujniki działała, a w życiu już widziałem różne rzeźby typu wyłączenie DTC na wałek itd :-)

Praktycznie w VAGu mamy pełną pulę manipulacyjna i w storownikach można dużo cudować, co tam taka sonda

hahaha pięknie go pocieszacie, masakra Choć i takie przypadki się zdażyło, znajomemu po przejechaniu ok 540km (powrót od sprzedawcy) w BMW pękł łańcuch rozrządu

Schemat silnika tutaj nie pomoże, odpalić i słuchać czy dzwięki dochodzą z osprzętu czy też samego silnika, dobry do tego celu jest np stetoskop

Przewody olejowe często WEWNĄTRZ zawierają wbudowany filtr i to on się zapycha, jest niewymienny, ale możliwy często do usunięcia.

Z gorącą turbina nie tyle chodzi po jeździe o jej schłodzenie - w przypadku wastegate nie jest to wymagane gdyż się nie zapiecze geometria, ale zmniejszenie jej prędkości obrotowej gdyż po odcięciu smarowania (zgaszenie silnika) możemy zatrzeć wałek

MireXs może zbieg okoliczności i padła CI sonda, chyba, że coś tam grzebali autko trzeba logować nie ma innego wyjścia.

Krystian, dzięki za wstawkę ! Rzeczywiście taki luz to nie byle co, ładnie namieszali. Duży przebieg ?

Absolutnie do tego nie potrzeba testera do wszystkiego można dojść na autku. Te sterowniki bardzo precyzyjnie wyliczają ustawienia krańcowe i można to komfortowo sobie wyregulować. Jak dla mnie bez obawy można mieszać w typach sterowników i wszystko pójdzie skalibrować.

Różnice jakie napotkamy to inny sterownik między turbiną KKK a garettem VOD Siemens / Hella. Jednak jeden i drugi ustawia się w taki sam i prosty sposób.

Jakby ktoś potrzebował pomocy, bez problemu udzielę. Montowaliśmy nawet sterownik hella w turbinie KKK i poszło bez większych problemów, ale było na początku ginastykowania by turbina miała odpowiedni dół, tak naprawdę udałoby się to od ręki, ale co się okazało podczas gazowania w drodze nakrętka się rozkręcała i wcześniejsze nastawy szły w las :-)

Pozdrawiam

@marcin4x4, zimowo-lodowe wykresy dynometu z painta

Nie słuchaj dziwnych powieści. Turbiny nie da się nieforsować ani nie generować jej obciążenia nie ważne jak pojedziesz osiągnie bardzo wysoką prędkość obrotową i temperaturę.

Różnice jakie mogą wystąpić to temperatury od deptania i po przekroczeniu poziomu maksymalne ciśnienie zadane.

jednym słowem - jedź jak chcesz ona jest do tego stworzona !

Ale uwaga, jako, że masz autko po sofcie, polecam sprawdzić zaworki, i kompem ewentualnego overboosta, być może to załatwiło Ci poprzednią (jeśli muszla wydechowa była nie spękana). Byś nie uszkodził sobie drugiej brakiem usunięcia usterki ot co.

Na konkretne mody :-)

Oby ładnie wstawało ! Powodzenia

W dieslu jakoś ogromnie na dolocie nie wzrasta. Na lato zawsze większy IC pomaga, na pewno nie wydałeś pieniędzy na marne. Rozsądna inwestycja i jak wspomniałem turbo na pewno się cieszy. Jakakolwiek różnica w odczuciu dynamiki ?

Mając DPF wszystko wyłapuje i nie kopci.

Bez DPFu kopciłby, chyba, że - w co nie bardzo wierzę dobrze dmuchnięte i turbina naprawdę zdrowa choć nie wyeliminowałboby to dymu całowicie.

Normalne modyfikacje 140tek nie powodują wzrostu zadymienia nawet na przelocie

Dwa wtryski wykazują nadmierne zużycie, płukanie nie pomoże ani mycie, usterka lekko się zminimalizuje, ale problem nie zostanie rozwiązany.

Również i sama końcówka nie pomoże, jakbyś sam chciał dokonać "naprawy" występuje też zbyt duże opóźnienie na elektronice, wiązka wtrysków do przeczyszczenia.

Najlepiej znaleźć dobrego fachowca to jeden wtrysk masz za ok 250 ogarnięte. podkreślam dobrego, ile rzeźb ja już widziałem.. nie dawaj do zbysia w garaż, ale fachowca posiadającego sprzęt i wiedzę.

PS filtr paliwa w niczym nie pomoże, dodatkowe koszta. I jego zużycie sprawdza się w logach dynamicznych podczas jazdy z obciązeniem.

Jakim sprzetem odczytany ten błąd ? gdyż może być przekłamany

Sprawdz poziom płynu hamulcowego

Wszystko zależy od GENERACJI skrzyni. Do nowszych czyli B8,

zalewa się GL-5, porównywałem parametry wielu olei i zdecydowałem się zalać do swojego FUCHS TITAN SINTOPOID SAE 75W90,

Motul nie spełnia wymogów VW z tego względu, że ma inne parametry lepkości, po ich ocenie łatwo można stwierdzić, że powyższy to dobre wyjście.

Tylko uwaga 75W90 są odpowiednio oznaczane nie wszystkie nadają się do skrzyń, niektóre są do przekładni, co gdzie widać po opisie z butelki-)

Manual - 3,2L w przypadku skrzyni quattro 3.0TDI

Pamiętać, że w skrzyni nie może brakować ani odrobiny oleju bo końcowe biegi szybko się zużyją

Co konkretnie rozsypało się w tej skrzyni ?

Jakby usterka ta występowała przy małych przebiegach i nowych autkach to by się udało. Tak słabo, po prostu wyeksploatowanie, powiedzą, że na dziurach :-)

Twój jest wystarczający do normalnej jazdy, jeśli oczekujesz jakiś małych przyrostów, lepszej wydajności w wyższych temperaturach można się pobawić.

IC z 3.0 montowałbym tylko jeśli chce się robić pod oryginał. A tak to lepiej customowy, koszta niewielkie.

Jeśli byś chciał mój mogę oddać z 3.0 za stówkę

Na 3 barach turbina by dawno odleciała, a jechałoby się tym z dzwiękami pojazdu kosmicznego, pomiajając ograniczenia pomiarowe (ale tu występują różne metody).

Prawidłowa i pełna regeneracja takiej turbiny to 700zł, 3 lata gwarancji.

Quattro nie daje lepszego przyspieszenia - ba odczucia są mniejsze gdyż moc się rozkłada. By poczuć rakietę w 4x4 trzeba zrobić zdecydowanie więcej niż w przypadku ośki.

Skoro nie widzisz nic dobrego to po co cisnąć na hamownie, jest dobra. To nie tylko moje zdanie.

Poczekajmy do lata

Zaglądać tam jak najszybciej, może być robota spartaczona. Do kolekcji masz jeszcze wysprzęglik na wymianę, dziwne, że nie został wymieniony.

Im bardziej wyeksploatowana tarcza tym może być więcej kosztów później np. zużyty docisk.

Koszta są naprawde nie wielkie, więcej zapłacisz za robocizne, tarcza to 70-150zł

Tak Lotos tu na pewno dużo pomógł, oj tak ;-)

Następnym razem śmigaj do kogoś kto się na tym zna, modowanie starego TDika nie równa się temu co siedzi np w B8.

Tak jak przedmówcy trzeba było od razu u Roberta zamówić poprawkę, moment MÓGŁ wyjść realnie i jest toretycznie możliwym taki wynik uzyskać, ale to nie modowanie a katowanie, gdyby faktycznie nie te limitery szybko byś go załatwił.

DPF jak rozumiem wywalony ?

Nie jedno auto hamowałem u Roberta i zawsze wyniki zgodne z zamierzonymi, raz jechaliśmy do C... 4x4 i wyniki KOSMOS Co do pomiarów w szerooookiej okolicy jedyny pewniak.

tomek, wygląda to dobrze, ale ocynowanie raczej na długo nie pomoże, trochę lipa bo jest to zbyt miekki meal. Ale może nie być tak źle.