Syczenia nie ma już, ale to dziwne jest heheh:) Jutro zobaczę co się dzieje z pływakiem, a może jakiś kabelek, albo benzyna je pozalewała, ale raczej myślę,że to pływak. Powiedzcie mi jak najlepiej wyjąć całą pompkę, aby nic nie uszkodzić. Słyszałem, że pływak może wypaść z szyny, to wiem, że mogę go w nią włożyć, ale też słyszałem, że może być zabrudzony, nie wiem z czego, ale wyczyszczę tą końcówkę, tzn. ten prostokąt Ale pewnie jak znam życie, trzeba będzie wymienić pływak, a szybciej będzie kupić całą pompkę z pływakiem. Jakieś rady , słucham