
Przemo031
Pasjonat-
Postów
55 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez Przemo031
-
Po odpieciu przeplywki nie gasnie ale faluja obroty dopiero po czasie sie stabilizuja. Przeplywke sprawdzalem vag com bylo ok 4 na jalowym troszke mniej.
-
Strzela w DOLOT nie WYDECH. Dolot sprawdzalem nie raz bo zawsze cos kilka razy bawilem sie z kroccem z tylu silnika to rozbieralem wszystko do przepustnicy i skladalem od nowa ogladajac czy nie ma uszkodzen. Dzis wpadlem na pomysl wyciagniecia podcisnienia z regulatora cisnnienia jutro zaslepie czyms aby do przepusncy nie szlo lewe powietrze i zobacze bo narazie wydaje mi sie ze jest troszke lepiej ale za malo jezdzilem aby to ocenic.
-
Sprawdzilem przeplywomierz i jest dobry. Pompa paliwa podaje stale cisnienie wiec jak skoro na wolnych i wysokich obrotach auto chodzi dobrze, a na srednich obrotach jest problem wiec raczej wykluczam pompe... Dobrze mysle ze jak odepne waz podcisnienia od regulatora i go zaslepie to moge sprawdzic poprawosc dzialania regulatora paliwa ?
-
Audi to a4 b5 1,8 125 KM Od jakiegos czasu mam problem jak auto odpalam to na PB przy dodawaniu gazu w pewnym zakresie obrotow jest przymulony i nie chce sie rozpedzac ( na wysokich obrotach jest ok ) Na lpg jest wszystko dobrze ( instalacja sprawdzona i gazu nie przepuszcza gdy pracuje na PB ) Wczoraj wymienilem filtr paliwa ale wydaje mi sie ze jest jeszcze gorzej... Czasami strzeli w dolot i poprostu muli nie chce wkrecic sie na obroty jak wcisne pedal do podlogi to jakos pomalu sie zbiera ale jak dam gaz np na 50 % to auto trzyma te same obroty i po ok 10 s wkreca sie na wyzsze... czujnik teperatury w Vagu pokazuje od 76,5 do 81 na desce 90. Walcze z tym problemem juz dosc dlugi czas i brak mi juz pomyslow... przeplywomierz jak podmienilem to bylo jeszcze gorzej, jak go odepne to na wolnych obrotach faluje. Dzis jeszcze odepne przeplywomierz i postaram sie przejechac i zobaczyc czy jest lepiej... Macie jakies pomysly ?
-
Pisze tutaj aby nie zakladac nowego tematu a mysle ze jest on bardzo zblizony do mojego problemu. Audi po miescie grzeje sie dosc dlugo ale do 90 stopni( vag pokazuje 76,5 do 81 ) Na trasie teperatura jest ok 75 stopni ( vagiem nie sprawdzalem ) i teraz tak moj silnik to ADR termostat jest na dolnym wezu przy silniku jest on dlugo dlugo zimny nawet jak na postoju teperatura na zegarach pokazuje 90... ( wyglada jakby byl zamkniety chyba ze w audi termostat dziala jakos inaczej ) gorny waz od chlodnicy jest cieply. Jezeli ktos ma jakis pomysl to piszcie bo teperatura w vagu niby jest mniejsza niz na liczniku tak kiedys ktos mi pisal. a termostat wyglada na caly czas zamkniety...
-
U mnie obroty na biegu jalowym sa ok i nie syczy... ten swist zaczyna sie w okolicach 2,2 tys i koncy na ok 2,5 tys obrotow. To ogolnie jest dziwne bo nie wiem jaki i co ma taki wplyw ale jak jest chlodniej to auto nie chce prawie ruszyc na PB ( teperatura ok 0-3 ) a jezeli jest teperatura np 5-10 stopni auto odpala i jedzie jak dam gaz w odloge pomysli i jakos tam jedzie ale jak dam pedal gazu na mniej wiecej 1/4 to auto zaczyna dlawic i czasami strzeli w dolot. Jestem coraz bardziej przekonany ze to mapa benzyny jest nie taka... bo juz sam nie wiem czujniki ok przeplywomierz itp niby ok. A co do nieszczelnosci to sprawdzalem ale w wolnej chwili jeszcze poraz 100 zobacze pod ta maske... Ale jestem przekonany ze wszyto jest ok bo sciagalem pare razy dolot np jak wymienialem kruciec wody ten z tylu.
-
zwykly czujnik od pompowania kol nadaje sie o takiego zabiegu ?? u mnie mechanicy biora 150 zl za pomiar wiec wydaje mi sie ze sam zrobie to taniej
-
Witam marudze wam na forum ale pierwszy raz spotkalem sie z takim swistem w aucie bez turbo... Wypowiedzcie sie na ten temat moze mi jakos pomozecie, ponizej filmik Powiedziecie czy przez vag com jestem w stanie sprawdzic mape benzyny ? bo mam podejrzenie ze cos komputer od lpg ingeruje w ecu benzyny i moze dlatego cos sie nie tak dzieje. Przejechalem na benzynie 40 km i gazowik wyregulowal gaz poprawilo sie ale po tygodniu znowy na PB przerywa i strzela. Jak w audi sprawdza sie cisnienie paliwa na listwie ? nie widzialem zadnego wejscia do ktorego moge sie wpiac manometrem
-
parownik regenerowalem ostatnio wiec tu jest ok ( sam robilem ) dzis smigalem na PB i narazie cos tam jedzie ale jeszcze jutro pojade tu i tam pozniej do gazownika i sie okaze czy mapy sa rozjechane. Aku odlaczony i pojezdzilem na PB, lpg wyregulowane i teraz nie wiem... niby bylo lepiej ale teraz przyszly chlodne dni i na benzynie kiepsko... znowu strzaly w dolot i dziwny swist jakby lewe powietrze... Jestescie w stanie powiedziec co to za dzwiek ? mam taki sam a silnik to adr bez turbo chodzi o ten swist,pisk
-
Dziś nagwintowalem jeden otwór od mocowania listwy wtryskowej bo poprzedni właściciel zerwal gwint ale niestety to nic nie pomogło. Po rozmowie z kolega myślę że mapy się rozjechały. Wiec na dniach odłącze aku i posmigamy trochę ne benzynie. Jak się poprawi to jeszcze regulacja gazu i zobaczymy.
-
to jest czujnik od klimy wypinalem go ale wartosc zostawala ta sama ;p mniejsza o to wazne ze nie jest od pracy silnika a klima chodzi prawidlowo:) Jutro cos podzialam przy aucie nie mam juz pojeca co to bo dzis auto do 2 tys nie jechalo... jak juz przebilo to wartosc to dalo sie jako tako jechac ale na zimnym silniku ruszac z 3 tys troszke nie bardzo Jak cos sie dowiem to sie pochwale.
-
Dziwne te objawy... Narazie nie mam mozliwosci sprawdzenia wtryskow oraz pompy paliwa ale zauwazylem jeszcze jedno ze jak rano odpalam silnik to auto muli,dusi nie idzie prawie jechac i jak mocniej sie doda gazu to strzela jak na starej instalacji lpg. Jak auto juz jezdzi i postoi z 2-3 godziny ( tez niby silnik juz zimny ) tych objawow az tak sie nie odczuwa czasami sa one dosc mocne a czasami prawie wgl tego nie czuc delikatnie szarpie ale jedzie i nie strzela... Jezeli chodzi o rozgrzany silnik to jest troszke przymulony ale na jak mu dasz gazu na benzynie to jedzie nie strzela i jakos mocno sie nie dlawi ( dasz gaz on chwilke pomysli i jedzie ) http://vaglog.pl/log_193031.html tutaj jest log w ktorym zastanawiam mnie ta teperatura ... dlaczego na zimnym silniku jest 50 stopni ? a jak przekroczy ta wartosc to pokazuje tyle samo co ten czteropinowy czujnik.
-
Wtryski sprawdzę przez vag com??
-
Odpielem jeden później drugi czujnik temperatury i te czteropinowy jest sprawny, drugi zas jest chyba od klimy bo jak go odpielem to nic w vagcom się nie zmieniło... Zastanawia mnie cały czas kanał 17 blok 03 i tam mam 50 stopni nawet na zimnym silniku... Nie wiem co to za czujnik. Zauważyłem ze brakuje jednej śruby mocującej listwę wtryskowa. Ktoś zerwał gwint. Nagwintuje i zobaczę czy to coś zmieni ale wątpię bo na lpg jest ok.
-
Przepływke podmienilem i problem nadal jest. Nie wiem dlaczego mam inne wskazania na 1-engine i na 17 bloku... Jak silnik osiągnie 50 stopni to później czujniki pokazuja to samo ale jak silnik zimny to jeden pokazuje np. 20 a drugi trzyma 50
-
tylko jak go odlaczylem to auto nie chcialo jechac a jak go znowu podlaczylem to bylo lepiej ale nadal tak jak pisze ze przyrywalo... w innym poscie pisalem ze jak przytkalem ze znajomym troszke dolot to auto sie lepiej wkrecalo i nie strzelalo wiec wydaje mi sie ze dostaje za duzo powietrza lub za malo paliwa... sonda pracuje ok
-
Odlaczalem jeden i drugi czujnik i nic nie pomoglo a nawet jak odpielem ten 4 pinowy to sie pogorszylo... w nastepnym tygodniu podmienie przeplywomierz moze to cos da... mam normalnie strzaly jak na starych instalacjach lpg ... a auto chodzi na benzynie ;p na gazie sekwencji chodzi dobrze
-
Sprawdzałem. Jest tylko coś co mnie zastanawia... Sprawdzałem vag com bloki pomiarowe i tak 1 engine blok 3 albo 7 chodzi o czujnik temperatury pokazywał temperaturę jaka silnik miał sprawdzałem na zimnym aż do rozgrzania. Sprawdziłem tez 17 blok bodajże 3 i tam też jest czujnik temperatury ale jego wartość na zimnym silniku wynosiła 50 gdzie w engine było to 20 stopni. Czy to nie jest przypadkiem uszkodzony czujnik? Jak tak to który bo mam dwa.
-
Wcześniejsze problemy rozwiązane, lecz problem strzałów w kolektor oraz świst przy ok 3 tys jest nadal. Strzały są na zimnym silniku na benzynie! Jak dodam mocno gazu auto muli i strzela ze dwa razy. Na lpg chodzi ladnie nie szarpie nie strzela.
-
To teraz czeka mnie pomiar ciśnienia listwy i może podmianka przepływomierza. Jak ktoś ma jeszcze jakieś pomysły to piszcie. Jest możliwość zmiany nazwy tematu?
-
Audi odpala normalnie. Tylko teraz na zimnym silniku nie można nią prawie jechać. Nie wchodzi na obroty,dlawi się. Zauważyłem tez ze przy większej prędkości wskaźnik temperatury skacze od 75-90 wygląda to tak jakby termostat nie zamykał się przy wychladzaniu płynu przez prędkość. jeszcze wpadlem na pomysl zrobioenia logow na zimnym silniku... Nie wiem czy to dobrze czy zle bo sonda nie pracuje ale... statyczny: http://vaglog.pl/log_191194.html dynamiczny: http://vaglog.pl/log_191195.html W bloku numer 3 zauwazylem ze ostatnia pozycja nr 4 pokazuje 19 stopni i nie zmienia sie wgl od kilku dni czy silnik zimny czy nie zawsze jest 19. To jest od czujnika zasysanego powietrza ??
-
Zrobilem logi o ktorych kolega pisal sa dwa statyczne i jeden dynamiczny ( Przy robieniu proby dynamicznego audi az dziwne jechalo normalnie i nie mialo problemow z wkreceniam sie na obroty, teraz zauwazylem ze najwieksze problemy z jazda na PB sa na zimnym silniku) http://vaglog.pl/log_191129.html http://vaglog.pl/log_191130.html http://vaglog.pl/log_191131.html
-
Zrobilem log 3 blokow mam nadzieje ze jakos to jasno widac. Log robiony na biegu jalowym na benzynie. Przy gwaltownym dodaniu gazu nie zawsze ale czesto slychac strzal ( prawdopodobnie w dolocie ) http://vaglog.pl/log_191076.html
-
Odpiolem przepływomierz i tak przyspiesza normalnie ale do 2 tys obrotow auto jest zmulony i czasami zgaśnie. A z przepływomierzem auto ma mula po mocnym dodaniu gazu... Sam w sobie przepływomierz jest czysty.
-
Gaz sprawdzilem i zregenerowalem parownik ( wczesniej bardzo dlugo palil bo gaz sie dostawal do kolektora teraz jest juz ok ) filmiku nie nagram bo odpala normalnie... poprostu jest jakis momen ze nie chce odpalic i zdarza sie to raz na jakis czas a jezdze duzo i czesto odpalam auto... zastanawiam mni wlasnie pompa paliwa tylko sam jej raczej nie sprawdze... Przeplywke sprawdze rano i zobacze co sie dzieje.