TasieK79

Ja zapłaciłem u siebie w mieście za 530 komplet jakiś miesiąc temu.

Witam.Wczoraj odebrałem auto od koleżki, założył mi cały komplet MS ,dzisiaj została ustawiona zbieżność i zobaczymy co dalej Będę raportował.Pytanie do tych co zakładali Mastera-też po założeniu kierownica zaczęła Wam chodzić dwa razy ciężej? Wiem ,że to nowe zawieszenie,ale chodzi naprawdę dość ciężej niż do tej pory,specjalnie mi to nie przeszkadza,zastanawiam się tylko czy jest tak na początku zmiany zawiechy, a potem się może jakby "rozbije" ? Ktoś tak miał po zmianie zawieszenia na Mastera czy tam jakiegoś Lema ?

Niestety,ale problem powrócił,wyskakują mi znowu wcześniejsze błędy czyli bodajże 9.5, 11.5, 13.5, 15.5 Nic to ,zajrzymy znowu do środka tym razem tylko panelu i zobaczymy czy jest tam co poprawiać,bo silniczki na bank są sprawne.Coś raczej daje zwarcie na sterowniku,pytanie co ? W ostateczności nowy(używany panel),ale nie mam możliwości podmianki na próbę,w ciemno nie wyrzucę stówki jak nie więcej ---------- Post dopisany at 21:26 ---------- Poprzedni post napisany at 21:25 ---------- ---------- Post dopisany at 21:27 ---------- Poprzedni post napisany at 21:26 ---------- Sprawdzałeś jakie błędy Ci wyskakują?

Witam.Mam to cięgno uszkodzone,jest możliwość dostania nowego tego plastiku,czy tylko szukanie po szrotach?

Ja mądrzejszy o ostatnie zdarzenie zdecydowanie zacząłbym od sprawdzenia sterownika klimatyzacji.Wyjąć, dać komuś ogarniętemu do przeczyszczenia,ewentualnie zdobyć inny panel do sprawdzenia.Zaoszczędzisz kilka godzin rozbiórki deski jak i kilka lat życia(do odkręcenia taka "fajna" blacha z lewej strony środkowego słupka,a konkretnie śruba która ją trzyma od strony grodzi silnika,będzie mi się ona śniła przez najbliższe noce P.s. U mnie są silniczki 12v

Witam wszystkich.Poczytałem już chyba wszystkie artykuły na ten temat na forum i dalej nie wiem o co może biegać,"rynce już opadają" .Bardzo proszę o pomoc.Ale od początku.Po kupnie auta okazało się ,że nawiewu na szybę i nogi brak.Kolega podłączył vaga no i pokazało 3 błędy silniczków.Ok,kolega rozebrał wczoraj cały środek coby wygodnie się dostać i je wyciągnąć.Po ich wyjęciu okazało się że podłączając je na krótko działają.Zonk.No ale nic,upewnić się jak już jest wszystko rozebrane.Pojechaliśmy do znajomego co posiada od groma podobnych części i wyciągnęliśmy z całej obudowy z nagrzewnicą nasze silniczki.Sprawdzenie ,działąją.Kolega je przykręcił,podłączamy panel klimy i co? Dalej cisza,zero odzewu na silnikach.Podłączenie vaga i sprawdzenie segmentów też nic nie dało błedy wyskakują dalej te same ale Klima nie odpowiada.Wciskając przyciski na panelu kontrolki swiecą odpowiednio ,ale silniczki stoja dalej "dęba".Wyczerpały nam się pomysły.Jakieś sugestie? -czy to panel sterujący jest uszkodzony?(jutro może będziemy mieli ten model,zobaczymy czy coś to da.Jeśli faktycznie to panel to da się go uratować czy tylko wymiana na inny? -dlaczego Vag nie chce połączyć się z klimą? tzn.łączy się ale segmenty nie odpowiadają(z podłączonym panelem jak i bez ) Z góry dziękuję za jakieś porady odnośnie w/w przypadku,bo od wczoraj mamy z kolegą ból głowy ---------- Post dopisany 30-09-2013 at 21:24 ---------- Poprzedni post napisany 29-09-2013 at 17:41 ---------- Witam.Dziś próbowałem dostać drugi panel do sprawdzenia,ale się nie udało,byłby dopiero jutro.Zawiozłem więc swój panel do znajomego który naprawia sprzęt GSM żeby rozkręcić sprzęta i zobaczyć co tam widać.Okazało się że wiatraczek znajdujący się w górnej części panelu był zakurzony a dodatkowo na płytce ze scalakami był zaciek (prawdopodobnie)po zapachu który się wkłada w kratkę nawiewu,bynajmniej tak koledze zapachniało przy czyszczeniu płytki.Wentylatorek został przedmuchany ,płytka wyczyszczona,luty od zasilania lekko poprawione.Pojechałem do mechanika,podłączamy panel do kostek,chwila napięcia i ... DZIAŁA ! silniczki chodzą w te i w tamte błędy na Vagu skasowane ,nowych brak Jednak jak ktoś napisał nie zawsze vag prawdę ci powie,tu informował o trzech błędach silników klap a tu proszę winny panel.Szkoda tylko roboty i czasu mechanika który rozebrał pół deski żeby się dostać i wyjąć te nieszczęsne silniczki.No ale przynajmniej je sobie teraz zakonserwuję coby za jakiś czas tfu tfu nie zaglądać. Temat do zamknięcia.

Witam wszystkim właścicieli Audi.Auto zakupiłem niespełna miesiąc temu,na razie mam więcej roboty niż przyjemności z niej ale mam nadzieję ,że z pomocą forum wyprowadzę swoje auto na prostą