Świece w dzisiejszych czasach zwłaszcza te rzadkie w użyciu długo leżą na półkach w hurtowni i po jakimś czasie do niczego się nie nadają, jutro zmierzę kompresje może uszczelka pod głowicą padła, najgorsze jest to że raz chodzi normalnie a raz nie poprawnie a wystarczy zgasić i odpalić jeszcze raz . Poszukam może znajdę przyczynę .
Dopiero teraz znalazłem czas na diagnostykę audi, kompresja na każdym cylindrze wynosi około 12 bar, założyłem nowe świece Bosch Platin Irid . Auto nadal ma ten sam objaw czyli czasem skaczą mu obroty około 500 - 900 rpm . Po dodaniu gazu nie reaguje trzeba go zgasić odpalić i pracuje normalnie . Przyspieszenie jest, turbo pracuje, czasem słychać dziwny świst około turbo, być może wirnik już ma luzy . Vag-com pokazuje raz na jakiś czas " zbyt duże ciśnienie doładowania " . Panowie jakieś sugestie zanim wezmę na stół turbinę ? Obstawiam jeszcze ewentualnie chwilowe rozjechanie mapy ? Lub pompę paliwa ? W następny weekend będę badał dalej .