kamil24pl Opublikowano 4 Września 2010 Opublikowano 4 Września 2010 Witam o tusz pewnego pięknego dnia otworzyłem sobie szybkę i usłyszałem w momencie wjeżdżania w dziurę dziwny pisk gdzieś przy lewym kole to se szybkę zamknąłem i nic nie słychać to se szybkę jeszcze otworzyłem ponownie i znów go było słychać. wiadomo od razu mnie zalało (pomyślałem wahacze) i pojechałem na stacje diagnostyczną tam mi powiezieli ze wszystko jest ok a jak trząsł autem to dżwięk się nie pojawił pochodził pokręcił głową i powiedział że on nic nie widzi jakichkolwiek luzów w zawieszeniu. A dżwięk (popiskiwanie) jest wyrażnie słyszalne przy otwartym oknie. wiecie co to może być??????????
domjenick Opublikowano 5 Września 2010 Opublikowano 5 Września 2010 a jak przychamujesz to piszczenie ustaje? bo jeśli tak,to może być wina klocków
kamil24pl Opublikowano 5 Września 2010 Autor Opublikowano 5 Września 2010 Ten pisk trwa około dwóch sekund. Probowałem to zrobić ale wkółko nienadanrzam wcisnąć hamulca w odpowiednim momęcie. Klocki wymienione około 3tyś temu.
greg2505 Opublikowano 7 Września 2010 Opublikowano 7 Września 2010 sprawdź tarcze w poprzednim aucie jedna tarcza się skrzywiła i właśnie tak popiskiwało
kamil24pl Opublikowano 7 Września 2010 Autor Opublikowano 7 Września 2010 Temat zażegnany. Odpowiedzią jednak były te tarcze. Zeszlifowałem ranty powstałe przy zużyciu powszednich klocków. i pozbyłem się rdzy , była w środku tłoczka tam gdzie wchodzą te srebrne elementy do klocków wewnętrznych to tez mogła popiskiwać. dziękować za rade pozdrowionka z gdańska
Rekomendowane odpowiedzi