Bukowina Tatrzańska 2011 - POGADUSZKI

[FAFAL]

  robert. napisał(a):

ale jakbyś kiedy chciał skosztować jak smakuje wódka to spróbuj też "Krupnika" (no chyba że zaczną go podrabiać , jak wszystko u nas w kraju)

Robert ma rację Krupnik jest całkiem niezły, chociaż ja ostatnio preferuję Stock'a

[krolu]

  robert. napisał(a):

  Krolu napisał(a):

ja nie piję :gwizdanie:

ale jakbyś kiedy chciał skosztować jak smakuje wódka to spróbuj też "Krupnika" (no chyba że zaczną go podrabiać , jak wszystko u nas w kraju)

szczerze, to nie lubię testować takich wynalazków bo zwykle na następny dzień spotyka mnie duża kara za to...

[domjenick]

  Krolu napisał(a):

szczerze, to nie lubię testować takich wynalazków bo zwykle na następny dzień spotyka mnie duża kara za to

to się nazywa kac gigant-niestety nie ma na to lekarstwa-trzeba odleżeć i przeczekać...

[ROBERT]

  Poziek napisał(a):

  robert. napisał(a):

dokładnie , jest to w miarę "nowe" i nie "podrabiane" ... a co najważniejsze daje radę

ale ja pisałem to tym, że chyba dopisałeś coś do posta swojego

od razu to było - to co jest w nawiasie

[badboy]

  domjenick napisał(a):

  Krolu napisał(a):

szczerze, to nie lubię testować takich wynalazków bo zwykle na następny dzień spotyka mnie duża kara za to

to się nazywa kac gigant-niestety nie ma na to lekarstwa-trzeba odleżeć i przeczekać...

jest lekarstwo zwane klinem, które nie dopuszcza do kaca

[krolu]

  domjenick napisał(a):

  Krolu napisał(a):

szczerze, to nie lubię testować takich wynalazków bo zwykle na następny dzień spotyka mnie duża kara za to

to się nazywa kac gigant-niestety nie ma na to lekarstwa-trzeba odleżeć i przeczekać...

ale jakoś po fince nie mam czegoś takiego... chyba, że to jakiś efekt placebo...

[ROBERT]

  Krolu napisał(a):

szczerze, to nie lubię testować takich wynalazków bo zwykle na następny dzień spotyka mnie duża kara za to...

jak pijesz takie rzeczy , które pokazałeś w tych PET'ach , to się nie dziwie :gwizdanie:

[br]Dopisany: 09 Styczeń 2011, 23:49_________________________________________________

  Krolu napisał(a):

... chyba, że to jakiś efekt placebo...

taka "podświadomość" , tak jak niektórzy twierdzą że im auto lepiej śmiga np. na VERVIE czy V-Powerze czy innych wynalazkach ( może i w niektórych krajach jest różnica , ale nie u nas )

[domjenick]

  badboy napisał(a):

jest lekarstwo zwane klinem, które nie dopuszcza do kaca

ściema-niestety długo tak nie pojedziesz,a głowa będzie bolec nadal-w dzisiejszym świecie,cywilizowani ludzie mają obowiązki i nie mogą sobie pozwolić na kilkudniowe maratony

ja mam już swój sposób-obrany metoda prób i błędów (następnego dnia)pijąc jeden rodzaj alkoholu+unikając nikotyny i do tego dobre jedzonko

[ROBERT]

+ zapijać tylko wodą (niegazowaną)

[badboy]

  domjenick napisał(a):

  badboy napisał(a):

jest lekarstwo zwane klinem, które nie dopuszcza do kaca

ściema-niestety długo tak nie pojedziesz,a głowa będzie bolec nadal-w dzisiejszym świecie,cywilizowani ludzie mają obowiązki i nie mogą sobie pozwolić na kilkudniowe maratony

ja mam już swój sposób-obrany metoda prób i błędów (następnego dnia)pijąc jeden rodzaj alkoholu+unikając nikotyny i do tego dobre jedzonko

oczywiście słowa wypowiedziane w poprzednim poście proszę traktować jako żart

gdy jest dobry alkohol, jednorodzajowy, główka na 2 dzień nie ma prawa boleć... przynajmniej u mnie tak jest i przychodzą smaki aby poprawić

[jarko]

  robert. napisał(a):

  jarko napisał(a):

Dobra jest :good:

No chociaż jeden się zna na prawdziwej wódce

Dobra to jest medalika emota

A krupnik... Jakiś gałgan zakupił butelczynę i na sylwestrze postawił...

Z rozpędu ktoś mi polał...

Krzyczeli - to jest krupnik, uważaj... Mieli rację

Nie lubię vódki, a co dopiero takie wynalazki jak krupnik czy smirnoff...

Już chyba wolę ciepłą wyborową pić

  domjenick napisał(a):

ja mam już swój sposób-obrany metoda prób i błędów (następnego dnia)pijąc jeden rodzaj alkoholu+unikając nikotyny i do tego dobre jedzonko

Wiadomo, każdy ma własne preferencje.

Podstawa to nie mieszać, a już szczególnie piwa wódki i papierosa

Ja najlepiej znoszę whisky z colą i mogę przy tym jarać ile wlezie a na drugi dzień i tak czuję sie całkiem nieźle

[badboy]

  jarko napisał(a):

  robert. napisał(a):

  jarko napisał(a):

Dobra jest :good:

No chociaż jeden się zna na prawdziwej wódce

Dobra to jest medalika emota

A krupnik... Jakiś gałgan zakupił butelczynę i na sylwestrze postawił...

Z rozpędu ktoś mi polał...

Krzyczeli - to jest krupnik, uważaj... Mieli rację

Nie lubię vódki, a co dopiero takie wynalazki jak krupnik czy smirnoff...

Już chyba wolę ciepłą wyborową pić

  domjenick napisał(a):

ja mam już swój sposób-obrany metoda prób i błędów (następnego dnia)pijąc jeden rodzaj alkoholu+unikając nikotyny i do tego dobre jedzonko

Wiadomo, każdy ma własne preferencje.

Podstawa to nie mieszać, a już szczególnie piwa wódki i papierosa

Ja najlepiej znoszę whisky z colą i mogę przy tym jarać ile wlezie a na drugi dzień i tak czuję sie całkiem nieźle

jakie wynalazki ?

czysta vodka, wprowadzona całkiem niedawno przez grupę Sobieski, dobra bo jest nowa na rynku.

apropo whisky + cola podpisuję się pod tym jak najbardziej najlepszy drink, moim skromnym zdaniem

[Arturoo]

  jarko napisał(a):

.........Już chyba wolę ciepłą wyborową pić ........

Poziom HARD :notworthy:

:decayed:

[badboy]

  Arturoo napisał(a):

  jarko napisał(a):

.........Już chyba wolę ciepłą wyborową pić ........

Poziom HARD :notworthy:

:decayed:

my to tylko skromnie Krupnik

[Arturoo]

  badboy napisał(a):

  Arturoo napisał(a):

  jarko napisał(a):

.........Już chyba wolę ciepłą wyborową pić ........

Poziom HARD :notworthy:

:decayed:

my to tylko skromnie Krupnik

chodziło mi o słowo "ciepłą"

[badboy]

  Arturoo napisał(a):

  badboy napisał(a):

  Arturoo napisał(a):

  jarko napisał(a):

.........Już chyba wolę ciepłą wyborową pić ........

Poziom HARD :notworthy:

:decayed:

my to tylko skromnie Krupnik

chodziło mi o słowo "ciepłą"

no a my skromnie poziom soft , schłodzony Krupnik

[Arturoo]

optymalnie jak jest zmrożony i leje się jak olej

[badboy]

  Arturoo napisał(a):

optymalnie jak jest zmrożony i leje się jak olej

no ba

wiem wiem ale nie chciałem żebyśmy uchodzili za mięczaków, bo tu ciepłą walą

[Arturoo]

  badboy napisał(a):

  Arturoo napisał(a):

optymalnie jak jest zmrożony i leje się jak olej

no ba

wiem wiem ale nie chciałem żebyśmy uchodzili za mięczaków, bo tu ciepłą walą

eee chyba nie ,w śniegu schładzają

[Suli]

  blant88 napisał(a):

dla tych którzy nie widzieli tej wódki : :>

Dobra wooda :good:

Takie coś będzie u mnie na po-ślubie przynajmniej tym mniejszym-skromnieszym-rodzinnym cywilnym :naughty:

:kox: