dominikos 0 Opublikowano 9 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2011 Witam , audi a4 model b5 rocznik 1995 silnik 1.6 ADP 101km , mam chyba uszkodzoną pompkę paliwa , odkręciłem osłone ta która znajduje si w bagażniku do pompki wchodzi kostka są tam 4 kable ,który w kabli jet odpowiedzialny za zasilanie tej pompki ?Przekaźniki cykają. Prosze o pomoc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
?agi 0 Opublikowano 9 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2011 jak jest czerwony a napewno jest to on jest odpowiedzialny . Daj sobie zaplon nie zalanczaj nic w aucie i zobaczy czy brzeczy pompka tzn bedziesz slyszal.Jeseli nie mozesz miec spalona albo sie zatarla od malej ilosci benzyny w zbiorniku.Najpierw Zanim sie za to zabierzesz to posprawdzaj bezpieczniki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dominikos 0 Opublikowano 9 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2011 tzn pompki nie słychać , ale dla pewności chce ja sprawdzić manualnie ,a który bezpiecznik odpowiada pompce? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafi a4 0 Opublikowano 9 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2011 W adp pompka zaczyna pracować w momencie rozruchu, a nie po przekręceniu zapłonu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kwiatek30-76 0 Opublikowano 10 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2011 Rafi 100% racji!!! Pompka zaczyna dzialac dopiero na zaplonie a nie na kontrolkach!!! Pozdro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jihad 0 Opublikowano 10 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2011 Prawdopodobnie zielony i brązowy to zasilanie pompy paliwa. Dodatkowo bezpiecznik 28. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
?agi 0 Opublikowano 10 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2011 to dziwne ze nie podaje odrazu po zaplonie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jihad 0 Opublikowano 10 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2011 To nie jest dziwne. Ten i wiele innych silników tak ma i tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
?agi 0 Opublikowano 10 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2011 ok nie bede sie klucil jezeli tak jest to jest nie odpowiem w 100% bo nie mialem ani nie widzialem silnika 1.6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dominikos 0 Opublikowano 11 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2011 W takim razie ja już jestem głupi ,auto nie ma haka z przodu ,nie widać żadnej zaślepki ?Po podaniu zasilania pompki i tak nie słychać ,chcieliśmy wyjąć tą pompke odkreciliśmy ten plastik jak pokrywe od słoika, sa tam zatrzaski 6 bodajrze i wydaje nam się ze zeby to wyjąc to potrzeba jakiegoś specjalnego klucza ,jakies pomysły ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafi a4 0 Opublikowano 11 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2011 jak chcesz ją sprawdzić, to odkręć tylko wężyk od zasilania /jest obok pokrywy od słoika :polew:/, podłóż sobie jakąś szmatke a ktoś niech ci spróbuje uruchomić auto. Jak poleci benzin to pompka sprawna, i nie potrzeby jej wyciągać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dominikos 0 Opublikowano 11 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2011 uporałem się z tym , wymontowałem pompkę i potraktowałem ją prostownikiem ,pompka załączyła się ,po ponownym zamontowaniu auto odpaliło od pierwszego strzała ! Pompkę zamówiłem nową bo myślę że to pierwszy pretekst żeby ją wymienić i żeby auto znowu nie stanęło... dzięki za pomoc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się