daciek1 Opublikowano 4 Marca 2011 Opublikowano 4 Marca 2011 Witam! W zimę na dużym mrozie zatkało mi odmę, ciśnienie wywaliło uszczelkę pod pokrywa zaworów, poszedł dym z tłumika. Po przeczyszczeniu ciągle mi dymił, a spod korka dmuchało ciśnienie i po przejechaniu ok 50 km wypił ok. 1,5 l oleju!. Dzisiaj mechanik wymienił mi uszczelniacze zaworowe, ale nadal czuje smród spalonego oleju z tłumika. Mechanik powiedział że jeszcze dość długo będzie śmierdziało dopóki nie wypalą się resztki oleju w tłumiku i kacie. Jest to możliwe czy robił mnie w konia? Trochę jestem zielony w temacie
andy_sky Opublikowano 4 Marca 2011 Opublikowano 4 Marca 2011 ma rację a wspomniał, że za jakiś czas zalepi się katalizator :gwizdanie:
daciek1 Opublikowano 4 Marca 2011 Autor Opublikowano 4 Marca 2011 Dzięki za odpowiedz, a jak go porządnie przegonie i rozgrzeje to pomoże? duże jeżdżę na krótkich odcinkach po miescie i pluje mi dość mocno wodą z syfem z tłumika
KYLOMC Opublikowano 4 Marca 2011 Opublikowano 4 Marca 2011 kolego tak mi się zdaje ze kat zapchany będzie po takim wyczynie ,a jak moc
andy_sky Opublikowano 4 Marca 2011 Opublikowano 4 Marca 2011 kolego tak mi się zdaje ze kat zapchany będzie po takim wyczynie ,a jak moc kat zapcha się napewno ale nie od razu, zależy od jego wcześniejszej kondycji, wypalania nie przyśpieszysz tak bardzo choć przegonienie pomoże
kamilmlody Opublikowano 4 Marca 2011 Opublikowano 4 Marca 2011 Miałeś pecha. Przewaznie jak zamarznie odma wypycha bagnet i wyrzuca caly olej. W jednym samochodzie uszkodzila mi sie turbina, poszlo ze 2l oleju w wydech. Odkrecilem caly tlumik i wylałem co sie dalo. Pluł olejem z wydechu przez jakieś 2 tyś. kilometrów, ale w koncu przepiździłem go porzadnie, wychlapał wszystko i kat też jakos dał radę. Obecnie auto jezdzi i nie ma zadnych problemow
andy_sky Opublikowano 4 Marca 2011 Opublikowano 4 Marca 2011 Miałeś pecha. Przewaznie jak zamarznie odma wypycha bagnet i wyrzuca caly olej. W jednym samochodzie uszkodzila mi sie turbina, poszlo ze 2l oleju w wydech. Odkrecilem caly tlumik i wylałem co sie dalo. Pluł olejem z wydechu przez jakieś 2 tyś. kilometrów, ale w koncu przepiździłem go porzadnie, wychlapał wszystko i kat też jakos dał radę. Obecnie auto jezdzi i nie ma zadnych problemow do czasu oblepiony olejem kat szybciej łapie sadzę i w efekcie zatyka to może trwać nawet kilkadziesiąt tyś, km
kamilmlody Opublikowano 4 Marca 2011 Opublikowano 4 Marca 2011 Kolegen, temperatura pracy katalizatora tj 600 do nawet 900 stopni celsjusza. O jakim oblepieniu olejem mówimy? w momencie zamienia się w chmure dymu i trochę węgla. Powinno przedmuchać, chyba że masz pecha
kamilmlody Opublikowano 4 Marca 2011 Opublikowano 4 Marca 2011 Jak auto złapie 90 stopni, to katalizator musi miec juz temperature pracy. A jak sie zacznie robic ciepło i piździć mu od asfaltu, to wypali sie sadza w momencie. Jesli natomiast zacznie się cos dziwnego dziać, wybierz się na diagnostykę. Analizatorem spalin sprawdzą stan katalizatora.
andy_sky Opublikowano 4 Marca 2011 Opublikowano 4 Marca 2011 jak załapie niektórzy robą autem 3km dziennie przy tej temp na zew. to niemożliwe
kamilmlody Opublikowano 4 Marca 2011 Opublikowano 4 Marca 2011 eee tam, w końcu gdzieś dalej pojedzie. A powinien jak najszybciej.. i dać w palnik, w końcu masz ku temu pretekst A tak jeszcze jako ciekawostke, koledze z postu powyzej opowiem, jak mialem samochód z uszkodzonym uszczelniaczem turbiny, puściła olej w wydech. Auto stalo noc na polu, rano chcialem dojechac do mechanika może 400 metrów. Po max 30-40m puścił mega chmure dymu z oleju na katalizatorze. Tam jest temperatura w momencie. Pamiętaj że na zimnym silniku mieszanka jest duuuzo bogatsza! FAP tym sposobem dopala "cząstki stałe"
daciek1 Opublikowano 5 Marca 2011 Autor Opublikowano 5 Marca 2011 Dzisiaj zapaliłem auto, temperatura -3C, zero dymku, z tłumika przyjemny zapach benzynki. Po nagrzaniu, smrodek oleju i lekki dymek. Moc auta na razie bez zarzutu. W niedziele jadę do Krakowa, to mu pocisnę lekko
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się