Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 ARG] Stracił moc po wymianie pompy i rozbiórce rozrządu !!


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wczoraj wymieniałem popę wody dodam ze osobno jest nie jest w rozrządzie ale trzeba było go zdjąć wszystko poszło nawet nawet przy rozrządzie sie fachman trochę męczył nie mógł usatwić położenia ale mu sie udało ok wyjechałem od magika a samochód stracił swoją moc z silnika 1,8 zrobił sie 1.2 czy to przez rozrząd źle usawił fazy brakuje mocy bo co tam moze byc innego zdejmowany tylko przedni pas i tyle jak myślicie czy to wina źle usawionego rozrządu aaa wpomne że nie ma problemów z odpalaniem hmmm :confused4:

Opublikowano

podepnik vag możę czujnik halla albo źle ustawili rozrząd :hi:

Opublikowano

To chyba ten fachman taki dobry :thumbdown: mi zmienił magik rozrząd bez rozbiórki przodu i ustawił a mówią że się nie da,a właśnie się da bo sam widziałem,ten twój mógł coś skopać z ustawieniem podepnij vag sprawdź co jest jak nic nie pokaże jedź do innego magika niech zerknie czy dobrze ustawione.Bo ja nie bardzo rozumie jak się mógł meczyć z ustawieniem jak bym miał więcej czasu to sam bym ten rozrząd ustawił opierając się nawet na schemacie z forum.

Opublikowano

Do niego już nie jade bo skonczy mi samochód do konca w srode sie umówiłem z kuzynem który pracuje w serwisie Audi mówi że sprawdzimy rozrząd ale raczej tu jest wina tego i pocieszył mnie ze nie trzeba rozbierac przedniego pasa tylko ze można ustawić od góry uffff

Opublikowano

Tak jak pisałem da się bo u mnie tek zrobione było,więc jedź i skop dupsko temu co robił jak nie umie niech się nie bierze :bicz3:

Opublikowano

Hej.

Miałem podobna sytuację, wymieniałem rozrząd ale nie w audi tylko w golfie. Razem z ojcem wzieliśmy się za to. Po złożeniu okazało się, że wogole samochód nie miał mocy. Po drodze wymieniłem palec i puszkę, bo myśleliśmy że to zbieg okoliczności i coś nie tak z iskrą było. Na szczeście mam wuja który jest dobrym mechanikiem. Przejechał sie i już wszystko wiedział. Rozrząd źle był ustawiony, musiał wyjmować aparat zapłonowy, poustawiał zgodnie i wszystko gra. Trochę się męczył z wyjeciem aparatu bo był mocno zaśniedziały.

Może to będzie pomocne. Pozdro

Opublikowano

Wszytko wyjasnione o jeden ząbek był przestawiony ale błąd na vagu wyszedł i po kłopocie :hi:

Opublikowano

sami fachowce :D w polsce :wallbash:

Opublikowano

Mechanik popsikał czymś do sadzy aby to odtajało nie znam konkretnie nazwy. Śrubokrętem płaskim też podważał i go wkońcu wyszarpał.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...