[B5 AEB] Nie działa wskaźnik temperatury cieczy

[ozi_wells 1]

witam ponownie... mam problem, mianowicie nie działa jak w tytule wskażnik temperatury cieczy. autko było podpinane pod vag-a i wykazało błąd ze jakies zwarcie jest. nie przyglądnąłem sie dokładnie ale wiem ze wyszło to w dziale wskazniki, przynajmniej tak powiedział mi mechanik. postanowilismy zmienic czujnik pod maską ale nic to nie dało. co sie okazało na wtyczce a nie na czujniku w czesci do komputera jest ok natomiast w czesci do wskazników nie jest ok, nie ma napiecia. i teraz sedno czy jest jakis bezpiecznik który odpowiada za wskazniki własnie temperatury lub cos innego, czy moze to byc wina przetartego kabla czego nie widac bo jest izolacja. nie znalazłem na forum takiego zjawiska wiec prosze o pomoc. dodam jeszcze ze przy włączeniu zapłonu wskazówka sie podnosi delikatnie ale nie wiem czy to nie jest jakis impuls elektryczny . czy jest mozliwosc ze padł cały wskaznik???? [br]Dopisany: 11 Styczeń 2008, 16:37 _________________________________________________dodam ze termostat jest ok bo w vag-u temperatura cieczy jest ok.

[vanx 0]

cześć

mam podobny problem - wskaźnik wskazuje jakieś 70 stopni, a vag pokazuje 85 stopni. jak silnik sie rozgrzeje to wskazówka czasami faluje pomiędzy 60 a 80 stopni. nie wiem jak z termostatem, bo go nie sprawdzałem. mechanik powiedział, że może kabelek od czujnika się przełamał i raz łączy, innym razem nie.

od stycznia trochę czasu minęło, "ozi_wells" jak twój wskaźnik? już działa?

[Musashi 13]

wskaźnik wskazuje jakieś 70 stopni, a vag pokazuje 85 stopni. jak silnik sie rozgrzeje to wskazówka czasami faluje pomiędzy 60 a 80 stopni. nie wiem jak z termostatem, bo go nie sprawdzałem. mechanik powiedział, że może kabelek od czujnika się przełamał i raz łączy, innym razem nie.

uszkodzony czujnik temperatury lub problem ze zlaczka

[dejwit 1]

To samo miałem termostat do wymiany jak wyciągniesz możesz go sobie sprawdzić czy jest dobry, w audi kosztuje 120 zł

w Skodzie dokładnie ten sam kosztuje 98 zł. Prawidłowo powinien Ci wskazywać 87 stopni o ile dobrze pamiętam. Na taką temperaturę w takiej temperaturze zaczyna się otwierać. Wymiana 30 min.

Miłej zabawy:)

Aha uszczelki nie wymieniałem bo widziałem, że jest ok. ale należało by wymienić.

[adams78 0]

U mnie czasem leży, czasem wskazuje ok 70, a czasem 90 stopni. Oczywiście w każdym przypadku przy dobrze rozgrzanym silniku, więc nie jest to "zasługa" termostatu. Nie ma reguły, obstawiam wskaźnik temperatury na desce. Wiecie jak to się naprawia, czy wymiana?

[vanx 0]

dzięki za odpowiedź

podobno są dwa czujniki, jeden do komputera, drugi do wsaźnika na desce rodzielczej. dlatego na vag'u jest dobrze a na wskaźniku kicha. sprawdzę ten czujnik. chyba jest gdzieś za silnikiem (tzn. od strony szyby). jak rozpoznać czy jest dobry, czy uszkodzony? nie mam miernika, bo podobno powinno być 2 omy oporności (rezystancji).

[dejwit 1]

U mnie czasem leży, czasem wskazuje ok 70, a czasem 90 stopni. Oczywiście w każdym przypadku przy dobrze rozgrzanym silniku, więc nie jest to "zasługa" termostatu. Nie ma reguły, obstawiam wskaźnik temperatury na desce. Wiecie jak to się naprawia, czy wymiana?

Ja bynajmniej przed zrobieniem termostatu miałem takie same objawy. Czujnik temperatury wskazywał jak chciał. Było to spowodowane tym, że termostat raz się otwierał a raz nie. Nie było reguły

W B5 AEB jest z przodu przy w pompie wodnej jak będzie wam zależało to mogę wam zdjęcie zrobić, zresztą wszystko jest dokładnie opisane w "sam naprawiam"

http://www.a4-klub.pl/smf/empty-t7962.0.html;highlight=sam+naprawiam

Czujnik można sprawdzić poprzez nalanie do garnuszka wody wstawienie na gaz i gotowanie. Włóż termostat do garnuszka. Jak woda zacznie wrzeć główka termostatu powinna się wysuwać przy tej temperaturze minimum 7 mm.

[Musashi 13]

czujnik jest podwojny czyli sa dwa w jednej obudowie. czasami uszkadza sie jeden, wtedy dane wskazanie jest nieprawidlowe.

termostat warto wymienic gdy silnik nie osiaga temperatury roboczej czyli 90C.

weryfikacji mozna dokonac VAG-eim lub kodami klimatronika.najpierw sprawdzamy wartosci dla zimnego silnika. pozniej dla rozgrzanego.

jezeli temperatury czujnika temperatury dla ECU oraz zestawu wskaznikow dla zimnego silnika pokazuja temperature otoczenia a dla rozgrzanego ok. 90C. wszystko jest w normie.

jezeli przy rozgrzanym silniku obydwa pokazuja temp duzo niznsza niz 90C to wskazuje na awarie termostatu.

jezeli dla rozgrzanego silnika jeden czujnik wskazuje 90C drugi nizsza temp tzn ze czujnik jest uszkodzony.

[freon 1]

U mnie także coś podobnie dziwnego ma miejsce. Wskazówka leży non stop z epizodycznym (raz na miesiąc) obudzeniem się z letargu i pokazaniem magicznych 90'C. Później znów się kładzie i leży przez kolejne tygodnie.

Termostat mam ok - sprawdzał go mechanik.

Sprawdzał też coś jeszcze, nie do końca rozumiałem, ale jakby szczelność zbiornika i elektrykę.

Ostatecznie powiedział, iż to "coś" musi być złego we wskaźniku. Ale gdyby "coś" było nie tak we wskaźniku, to chyba leżał by ciągle?

Co o tym sądzicie?

Skąd te przebudzenia co jakiś czas?

I sądzicie że elektryk naprawi tę usterkę?

Byłbym wdzięczny za odpowiedź.

PozdrA4wiam!

[dejwit 1]

U mnie także coś podobnie dziwnego ma miejsce. Wskazówka leży non stop z epizodycznym (raz na miesiąc) obudzeniem się z letargu i pokazaniem magicznych 90'C. Później znów się kładzie i leży przez kolejne tygodnie.

Termostat mam ok - sprawdzał go mechanik.

Sprawdzał też coś jeszcze, nie do końca rozumiałem, ale jakby szczelność zbiornika i elektrykę.

Ostatecznie powiedział, iż to "coś" musi być złego we wskaźniku. Ale gdyby "coś" było nie tak we wskaźniku, to chyba leżał by ciągle?

Co o tym sądzicie?

Skąd te przebudzenia co jakiś czas?

I sądzicie że elektryk naprawi tę usterkę?

Byłbym wdzięczny za odpowiedź.

PozdrA4wiam!

freon nie wiem na ile ufasz swojemu mechanikowi ale jest możliwość, że termostat jak był sprawdzany moją metodą może być mylny dlatego że termostat może być zamknięty i przechylony w związku z czym i tak przepuszcza chłodną wodę.

2 a uszczelka przy termostacie? Jest wymieniona?

Jak Ci nie szkoda tej 100zł to sobie wymień albo kup sobie jakiś zwykły są nawet za 23 zł. Wymień i zobacz czy coś sie zmieniło.

Powiedz mi z ciekawości nie pali Ci więcej to auto skoro silnik cały czas jest niedogrzany?

[freon 1]

Co do mechanika to uważam że zna się na rzeczy choć wiecie, zasada "nie ufaj nikomu" może jest właściwa?

Auto nie pali mi więcej, średnio 6.4 l/100km.

Właśnie co do uszczelki, to chyba to sprawdzał i wszystko działa, jest wporządku. No ale może faktycznie się nie zna...

Zajmę się tą sprawą, opiszę efekt jak już będę wiedział więcej.

[dejwit 1]

Może być dobrym mechanikiem nie polemizuje , ale mechanicy to ludzie którzy w zasadzie wszystkiego co umieją uczą się od kogoś albo na swoich własnych błędach. Pytanie czy taki przypadek kiedyś miał.

Powodzenia daj znać jak uda Ci się rozwiązać problem.

[ozi_wells 1]

od stycznia trochę czasu minęło, "ozi_wells" jak twój wskaźnik? już działa?

no moj wskaznik jeszcze nie działa ale sprawdzam sobie temperature na climatroniku i jakos daje rade nikt niestety nie ma pomysłu na tą usterke a wiązki nie mam zamiaru rozbebeszac

[dejwit 1]

Ozi a tak z czystej ciekawości bo nie chce mi się szukać jak sprawdzasz temperaturę na climatronicu?

BTW: czy ty przypadkiem nie pracowałeś u Masiera?

[vanx 0]

jutro zostawiam mechanikowi bryke na cały dzień i niech rozwiązuje problem. jak znajdzie to napisze co było.

czy termostat, czy czujnik?

[ozi_wells 1]

Ozi a tak z czystej ciekawości bo nie chce mi się szukać jak sprawdzasz temperaturę na climatronicu?

BTW: czy ty przypadkiem nie pracowałeś u Masiera?

co do climatronika to-->http://www.a4-klub.pl/smf/kody_klimatronika-t70.0.html

a co do masiera to fakt....znamy sie????

[dejwit 1]

Dzięki za link.....

podpowiem majkowska jak reszty się nie domyślisz to Ci uzupełnię ale inteligenty z Ciebie chłopak więc powinieneś się domyślić

[vanx 0]

odebrałem maszynę z warsztatu i wskaźnik wskazuje już dobrze. tak jak pisał Musashi - wina czujnika. wymienili i wskaźnik pokazuje prawie 90 stopni po rozgrzaniu.

dzięki