Skocz do zawartości
IGNOROWANY

SPOCIKI KRAKOWSKIE - WTOREK godzina 20:00 Galeria Kazimierz!


Cuber

Rekomendowane odpowiedzi

Hejka dżentelmeni :naughty:

jaktam .........spotykacie się jeszcze ? czy razem z moim brakiem przyjazdów ekipa się rozpadła :mysli:

:polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 121.5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • PABLO

    11320

  • Cuber

    10897

  • KERCZI

    8573

  • Wąski

    6617

Top użytkownicy w tym temacie

Hejka dżentelmeni :naughty:

jaktam .........spotykacie się jeszcze ? czy razem z moim brakiem przyjazdów ekipa się rozpadła :mysli:

:polew:

te szyderca :evil:

lepiej powiedz kiedy Nas odiwedzisz w Grodzie Kraka :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a żebyście wiedzieli że wpadne niedługo ( taki mam plan ) - dam znać keidy uda mi sie wygospodarować niedziele :wink4:[br]Dopisany: 09 Grudzień 2008, 14:03_________________________________________________oczywiście na paliwko możecie już ściepke robić :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Późną jesienią po parku przechadzał się ojciec z synem. Nagle zauważyli że pod kupką liści się coś rusza. Kiedy je odgarnęli zobaczyli małego jeżyka. Pomyśleli że nie przeżyje zbliżającej się zimy, zrobiło im sięgo szkoda wiec zabrali go do domu. Tam go nakarmili, napoili i przygotowali ciepłe miejsce do spania. Ale jeżyki jak to jeżyki na zimę zasypiają. Gdy nastała wiosna jeżyk się przebudził. W pewnym momencie na plecach wyrosły mu skrzydła, na środku głowy wielki róg i jeżyk odleciał. I w tym momencie stało się jasne że to nie był jeżyk tylko jakieś c**j wie co.

:polew: :polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Późną jesienią po parku przechadzał się ojciec z synem. Nagle zauważyli że pod kupką liści się coś rusza. Kiedy je odgarnęli zobaczyli małego jeżyka. Pomyśleli że nie przeżyje zbliżającej się zimy, zrobiło im sięgo szkoda wiec zabrali go do domu. Tam go nakarmili, napoili i przygotowali ciepłe miejsce do spania. Ale jeżyki jak to jeżyki na zimę zasypiają. Gdy nastała wiosna jeżyk się przebudził. W pewnym momencie na plecach wyrosły mu skrzydła, na środku głowy wielki róg i jeżyk odleciał. I w tym momencie stało się jasne że to nie był jeżyk tylko jakieś ch*j wie co.

:polew: :polew:

:polew: :polew: :polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waski gdzie jest moja zapalniczka i popileniczka :mysli::bicz:

nic nie pamiętam :gwizdanie:[br]Dopisany: 09 Grudzień 2008, 14:51_________________________________________________

:decayed:

koniecznie u Wąskiego :naughty:

zapraszam tylko troszkę zimno :cool1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To lepiej sobie przypomnij :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zapraszam tylko troszkę zimno

ważne żeby winda była sprawna :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to nie ja ,znów pomyliłeś osoby :cool1:

nie wazne czy Ty czy nie , wazne ze jest na CIEBIE :polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zapraszam tylko troszkę zimno

ważne żeby winda była sprawna :naughty:

działa :polew: działa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Późną jesienią po parku przechadzał się ojciec z synem. Nagle zauważyli że pod kupką liści się coś rusza. Kiedy je odgarnęli zobaczyli małego jeżyka. Pomyśleli że nie przeżyje zbliżającej się zimy, zrobiło im sięgo szkoda wiec zabrali go do domu. Tam go nakarmili, napoili i przygotowali ciepłe miejsce do spania. Ale jeżyki jak to jeżyki na zimę zasypiają. Gdy nastała wiosna jeżyk się przebudził. W pewnym momencie na plecach wyrosły mu skrzydła, na środku głowy wielki róg i jeżyk odleciał. I w tym momencie stało się jasne że to nie był jeżyk tylko jakieś ch*j wie co.

:polew: :polew:

j**any :polew: :polew: :polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to nie ja ,znów pomyliłeś osoby :cool1:

nie wazne czy Ty czy nie , wazne ze jest na CIEBIE :polew:

:JC_fan:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Późną jesienią po parku przechadzał się ojciec z synem. Nagle zauważyli że pod kupką liści się coś rusza. Kiedy je odgarnęli zobaczyli małego jeżyka. Pomyśleli że nie przeżyje zbliżającej się zimy, zrobiło im sięgo szkoda wiec zabrali go do domu. Tam go nakarmili, napoili i przygotowali ciepłe miejsce do spania. Ale jeżyki jak to jeżyki na zimę zasypiają. Gdy nastała wiosna jeżyk się przebudził. W pewnym momencie na plecach wyrosły mu skrzydła, na środku głowy wielki róg i jeżyk odleciał. I w tym momencie stało się jasne że to nie był jeżyk tylko jakieś ch*j wie co.

:polew: :polew:

:przebiegly:

:polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarko masz jakies fotecki dla mnie??? :kox:

No właśnie Jarko jak będziesz miał to wyślij :kox:

Nie wyszły zbyt fajnie :disgust:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mimo to pokaz :)[br]Dopisany: 09 Grudzień 2008, 17:45_________________________________________________Trzech facetów kawał życia zbieralo na wyjazd do Kenii. Jedli suchy chleb, popijajac woda, w koncu uzbierali i wyjechali. Pewnego wieczoru jeden z nich mówi:

- Moze napijemy sie wódeczki?

Drugi:

- No raczej!

Trzeci sie wkurzyl:

- To ja pól zycia prawie nic nie jem, nie pije, oszczedzam, zebysmy wyjechali... Zbieram na to, zebym mógl sobie pozwolic na zwiedzanie, na wycieczki... A wy wydajecie na wódkę pier**lę! - i obrazony poszedl spac.

Dwóch wiec poszlo, kupilo 2 flaszki, opili sie zdrowo i wrócili do domu.

Rano wstaja, patrza, a obrazalskiego nie ma. Wychodza przed kwatere...

A tam lezy krokodyl - wielki, tlusty krokodyl z otwarta paszcza! A z tej paszczy wystaje glowa tego trzeciego...

Stoja tacy jeszcze pozamiatani i jeden mówi:

- Na wódke k**wa sępił, a spiworek to Lacoste...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...