Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Sygnał dzwiękowy czyli klakson


oizdog

Rekomendowane odpowiedzi

WItam,

mam pytanko, jakis czs temu wjechałem w dużą kałużę, no i przestał mi działać klakson oraz syrena alarmu, po jakimś czasie alarm sie naprawił a klakson raz działa a raz nie.

Oczywiście nie jest to fachowy opis usterki ale może z własnego doświadczenie wiecie co to może być :?:

Pozdrawiam.

P.S. Dzis nie działał wcale :evil::evil:

A jak mi ktoś się stacza na samochód na swiatłach to poprostu.... :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś zalałem syrenę w Golfie bo wisiała trąbką w dół, i woda z niej nie wylatywała. Wystarczyło wylać z niej wodę i działała a syrenę skierować poziomo żeby woda wyciekała samoczynnie. Z wodą w środku wyła, ale bardzo cichutko :) Może z klaksonem jest to samo. Po osuszeniu powinien działać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak jest rozwiązany w Audi przycisk klaksonu, czy jest możliwe że ma to wpływ w jakim położeniu jest koło kierownicy?

nie sadze :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, ja miałem problem u siebie w B6 z klaksonem własnie po wjeżdżaniu w wode. Sprawdzałem wszystko, przekaźnik klaksonu działał (po naciskaniu przycisku na kierownicy było słychać "pykanie" pod deską rozdzielczą, a poza tym wyjmowałem go dla pewności sprawdziłem). Napięcie do klaksonu jednak nie dochodziło (sprawdzałem po kolei miernikiem ). Sprawcą problemu była kostka połączeniowa ( wtyk z gniazdem na przewodzie do halogenów i klaksonu. Była nieszczelna i od wilgoci zaśniedziały styki. kostka ta znajduje się w okolicy lewej dolnej kratki w przednim zderzaku. Tak przynajmniej było u mnie w B6. Po rozebraniu, wyczyszczeniu i zabezpieczeniu wszystko od dłuższego czasu jest ok :mrgreen: . Ale w tych autkach to chyba nie jedyny przypadek wpływu wilgoci na "conajmniej dziwne" zachowanie sie elektryki. U mnie możnaby wyliczyć parę takich przykładów. Pozdr...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...