Cineek Opublikowano 26 Stycznia 2008 Opublikowano 26 Stycznia 2008 witam miesiac temu przydarzyło mi sie cos takiego przy odpalaniu ni stad ni zowąd slysze strzal z rury wydechowej samochod odpala a obroty lataja na granicy gasniecia dodaje troche gazu zeby nie zgasl ruszylem kawalek i czuje jak trace kontrole nad gazem wciskam do dechy a on nic potem zaraz jedzie puszcza gaz a on nie schodzi z obrotow po 1-2min gaz jest sflaczaly tak jakbym linka poszla, odpalam to od razu gasnie. pojechalem do mechanika i powiedzial mi ze przepustnica byla zaklejona... wyczyscil i wszystko ok. dzis rano ten sam strzal z rury wydechowej i obroty spadaja. nie dodawalem juz gazu ani nic zeby moze nie pogorszyc sytuacji czy to znowu przepustnica zaklejona? po 4tyg? co zrobic w tej sytacji? czyscic przepustnice wedlug opisu z forum czy to cos zupelnie innego? prosze o pomoc pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się