Natanael Opublikowano 10 Lipca 2011 Opublikowano 10 Lipca 2011 Witam, dojezdzalem do ronda moja A4 i kiedy probowalem wjechac na rondo (czyt. dodalem lekko gazu) auto nie zareagowalo, natomiast poczulem jakby obroty spadaly. Silnik padl. Zdziwilem sie, odpalam ponownie i nic. Znowu i znowu i nic. Odholowalem samochod pod dom. Zrobilem Vaga i wyskoczyl jeden blad. VAG-COM Version: Release 409.1-S Control Module Part Number: 038 906 019 JQ Component and/or Version: 1,9l R4 EDC 0000SG 1570 1 Fault Found: 18080 - Coolant Fan Control 1: Open or Short to Ground P1672 - 35-00 - - Teraz pytanie czy to spowodowalo odlaczenie zaplonu. Czy to tylko jest bonus. Ponadto tego feralnego dnia (bo bylo to 2 dni temu) jadac z pracy poczulem ze samochod nie przyspiesza - wylaczyla sie turbina. Przystanalem na stacji, zgasilem silnik, wlaczylem ponownie i wszystko wrocilo do normy. Kiedy juz (jakies pol roku temu) zdarzyla mi sie podobna sytuacja, i tez pomogl restart samochodu. Mialbym oddac auto do mechanika w niedziele lub poniedzialek. Ale jesli jest to cos co moge sam wymienic (np czujnik) to wolalbym zrobic to samemu. Nie ufam mechanikom, a ponadto po co tracic czas i pieniadze. Czy ktos moze mi pomoc? [br]Dopisany: 09 Lipiec 2011, 22:50_________________________________________________Nikt nie potrafi mi pomoc?
Młody_drog Opublikowano 12 Lipca 2011 Opublikowano 12 Lipca 2011 Nie odpala tzn rozrusznik kręci ale nie może zaskoczyć? Czy nawet rozrusznika nie słychać? Ponadto tego feralnego dnia (bo bylo to 2 dni temu) jadac z pracy poczulem ze samochod nie przyspiesza - wylaczyla sie turbina. Przystanalem na stacji, zgasilem silnik, wlaczylem ponownie i wszystko wrocilo do normy. Kiedy juz (jakies pol roku temu) zdarzyla mi sie podobna sytuacja, i tez pomogl restart samochodu. To jest dosyć częsty problem w tych silnikach, też miałem to samo, poszukaj na forum informacji o haśle 'notlauf'. Auto wchodzi w tryb awaryjny (notlauf) ponieważ turbina przeładowuje, powodów może być kilka: - Zatarte kierownice turbiny - Niesprawny N75 - Niesprawna gruszka turbiny - Dziura w dolocie. Ogólnie to bez vaga i logów się nie obejdzie. Bierze Ci auto olej?
Natanael Opublikowano 12 Lipca 2011 Autor Opublikowano 12 Lipca 2011 Rozrusznik kreci, ale nie chce zaskoczyc. Auto oleju nie bierze duzo. Na ok 15000km dolalem chyba mniej niz litr. Jesli chodzi o turbine, to najwazniejsze pytanie- coz to dla niej oznacza ze sie wylacza ? Czy to znaczy ze umiera i czeka ja pewna wymiana niezaleznie od przyczyny? (pomijajac N75) Logow dynamicznych teraz sila rzeczy nie zrobie;p Vaga zrobilem i wyskoczyl wyzej wymieniony blad. Niestety nie mam pelnej wersji wiec musze manualnie jechac po wszystkich modulach. Nie wiem czy sa takie, ktorych nie jestem w stanie sprawdzic moja wersja VAG COMa. Jesli mam cos dorobic (jakies bloki pomiarowe) to pisz co trzeba.
Młody_drog Opublikowano 12 Lipca 2011 Opublikowano 12 Lipca 2011 A jak zapalasz stacyjke to wyskakuje błąd? najpierw skupmy się na tym, żeby odpalił a potem poszukamy przyczyny dlaczego się turbo wyłącza. Czy błąd wiatraka może unieruchomić całe auto? Podejrzewam, że jakby to było sterowane komputerem to by nie pozwolił kręcić rozrusznikowi. To mi raczej wygląda na brak dopływu paliwa. Rozumiem, że zdjąłeś pokrywę i sprawdziłeś czy nie ma żadnych wycieków? Może zapchane przewody? Pompa? tankowałeś gdzieś indziej niż zawsze przed pojawieniem się tej usterki? Niech się ktoś jeszcze wypowie
kylo5 Opublikowano 12 Lipca 2011 Opublikowano 12 Lipca 2011 zdejm wezyk od filtra paliwia i zobacz czy jest ropa w filtrze
Natanael Opublikowano 12 Lipca 2011 Autor Opublikowano 12 Lipca 2011 Masz racje, najpierw trzeba uruchomic auto, a potem bede sie zastanawial nad reszta. Po pierwsze jak przekrecam kluczyk to swieca sie wszystkie kontrolki ktore powinny sie swiecic - jednym slowem nie ma nic "patologicznego". Jestem ostatnio niestety bardzo zapracowany i nie mialem czasu wjechac autem na kanal, ani nawet zdjac pokrywy. Sprobuje to jutro zobaczyc, moze wyrwe sie wczesniej z pracy. Przejrze czy nie ma wyciekow i odepne wezyk z filtra. Najgorsze jest to ze faktycznie ostatnio zatankowalem na innej stacji niz zwykle. Mialem "Bliska" po drodze wiec wstapilem. Mialem 1/4 baku paliwa a dolalem tak mniej wiecej do 2/3 (moze nieco mniej). Zwykle tankuje na BP albo ew. Lukoilu, ktore jeszcze nigdy mnie nie zawiodly. Podobno wszystkie stacje w regionie dostaja paliwo z jednej rozlewni wiec sporo ludzi twierdzi ze nie ma roznicy gdzie sie zatankuje. Czytalem tez ostatnio raport o stacjach i nie bylo jakichs duzych odchylen w paliwach na slasku. Z ciekawych rzeczy, o ktorych zapomnialem wspomniec wczesniej to fakt, ze ostatnio w lewym reflektorze spalila mi sie postojowka, potem kierunkowskaz (choc ten akurat nie wiem czemu ale wygladal dobrze, po wymienie zarowki zaskoczyl, ale tez nie od razu) i na koncu swiatlo mijania poszlo. (Ale nie mialem czasu zajrzec tam czy faktycznie zarowka jest walnieta, bo doslownie nastepnego dnia mialem to niemile zdarzenie)
Młody_drog Opublikowano 12 Lipca 2011 Opublikowano 12 Lipca 2011 Hmm, może jakieś problemy z elektryką? Ale jak mówisz, że VAG nic nie pokazuje to dziwne
kylo5 Opublikowano 12 Lipca 2011 Opublikowano 12 Lipca 2011 mialem to samo sucho w filtrze brak bledów na vagu pompa paliwa nie pompowala uszkodzony byl przekaznik
danielo Opublikowano 12 Lipca 2011 Opublikowano 12 Lipca 2011 Weź kolego jeszcze zdejmij pokrywę od rozrządu zobacz czy przypadkiem nie trzasnął pasek,bo będziesz tak kręcił i kręcił i silnik do wymiany
Natanael Opublikowano 27 Lipca 2011 Autor Opublikowano 27 Lipca 2011 Jutro postaram sie to wszystko posprawdzac. Miejmy nadzieje ze uda mi sie wczesniej wyrwac do domu. Jak bede cos wiecej wiedzial to zaraz bede pisal. Ale z uwagi na ilosc mozliwych awarii i brak czasu to chyba skonczy sie u mechanika. I wtedy to sie dopiero zacznie stres... bardzo nie lubie im oddawac mojego auta. Najgorsze jest to ze auto nie jest na chodzie i kazdy transport na holu to wyprawa (jesli szukac mechanika gdzies dalej). A do lawety niestety nie mam dostepu.[br]Dopisany: 12 Lipiec 2011, 22:43_________________________________________________No i leze dzisiaj z robota przy aucie. Dopiero teraz jestem po wszystkich obowiazkach. Jutro zrobie wszystko zeby sie tym zajac. Ale i tak z tego co mozemy mojemu autku dolegac, to skonczy sie wizyta w warsztacie...[br]Dopisany: 13 Lipiec 2011, 21:16_________________________________________________Niestety nie mialem kiedy zajrzec do auta. Z uwagi na brak czasu zdecydowalem sie oddac auto do mechanika. Jednak terminy maja teraz zabojcze i musze kombinowac jak to zalatwic, zeby zrobiono mi to auto gdzies w miare szybko. Jesli bede mial jakies nowe informacje to napisze. Moze przyda sie to innym z podobnym problemem w przyszlosci. Dziekuje za pomoc i wyczerpujace propozycje.[br]Dopisany: 17 Lipiec 2011, 21:25_________________________________________________Auto trafilo do mechanika. Szybka diagnoza, szybka naprawa i auto juz smiga. Jest to glownie informacja dla wszystkich, ktorym mogloby zdarzyc sie cos podobnego. Poszly przekazniki elektrycznej pompy paliwa. Przyczyna: Zatkany otwor odplywowy w podszybiu przez liscie. Prawdopodobnie juz od dluzszego czasu zbierala sie tam woda i jakos powoli odplywala. Niestety nie dosc szybko. W koncu szlag trafil 3 przekazniki pompy paliwa. Dziekuje wszystkim za pomoc
Młody_drog Opublikowano 27 Lipca 2011 Opublikowano 27 Lipca 2011 No najważniejsze, że wszystko szybko się wyjasniło
grisiu25 Opublikowano 28 Lipca 2011 Opublikowano 28 Lipca 2011 Miałem ten sam problem. Wymienione przekaźniki 219 i 395 w obudowie ECU pod przednią szybą i jest GIT U mnie ktoś wcześniej chciał sie dostać do środka obudowy, a nie chciało się, leniowi zdjąć wycieraczki, żeby odkręcić tylne dwie śróbki obudowy, więc wyłamał kawałek obudowy i tak zbierała mi sie tam woda, aż zaśniedziały całe przekaźniki i trzeba było je wymienić. Pozdr
Natanael Opublikowano 28 Lipca 2011 Autor Opublikowano 28 Lipca 2011 Prawie identycznie bylo u mnie- ktos wykrecil tylko jedna srube i juz jej nie wkrecil spowrotem... i tak sobie woda tam pracowala moze nawet latami.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się