[ALL] Problem z mechanikiem! Brak słów!

[Gość Damian A4]

Witam. 3 tygodnie temu wysrała mi się w a4 pompą wtryskowa (jedyną cześć osprzętu której jeszcze nie wymieniłem) więc odstawiłem auto do "mechanika", kupiłem pompę używkę od kolegi z forum mając pewność że będzie dobra ( Krycha ) i zawiózłem temu "komuś" pompę żeby ja wymienił. Po ponad tygodniu czasu zabrał się za moje auto i robił je 3 dni po czym zadzwonił mi że nowa pompa jest niesprawna. Odesłałem pompę do Krystiana i co się dowiaduje? Że pompa jest w środku dosłownie "rozjeebana: i musiała iść do specjalisty na złożenie. Ale to jest pikuś. Teraz najlepsze U W A G A zarządal 800zł za robocizne. Nie zastanawiając się długo powiedziałem że nie zapłacę to dostałem odpowiedź "to nie dostaniesz auta" jak mam tego dziada załatwić?

[Gracjan 1]

Zrób spota u niego

[duffy 1]

tak samo mi powiedzial "lakiernik" jak odbierałem żółtka niedosc ze zj**** to jeszcze chcial więcej kasy i zastawil moje auto swoim, powiedzialem mu ze albo zabiera swoje auto albo wyjade razem z jego zderzakiem......

czasami brak mi słów na takich ludzi..... dziewczyna mnie powstrzymala, bo dlugo bylem szczesliwy ale tego dnia to bym mu przy****** gdybym byl sam ....... szuka glupka, sory ale taka prawda, zabieraj auto i niech sie wali papudrak

[Gość Damian A4]

Jedno wyjście zawsze jest ale wolał bym tego uniknąć

[kalik 2]

Podejrzewam, że mechanik nie spisał z Tobą żadnego protokołu przyjęcia auta do naprawy i wszystko było na "gębę". Dzwoń na policję, że nie chce oddać Ci auta. Zmięknie. Nie ma prawa zajmować Ci mienia na poczet "wynagrodzenia" za usługę.

[SkOs 1]

Podejrzewam, że mechanik nie spisał z Tobą żadnego protokołu przyjęcia auta do naprawy i wszystko było na "gębę". Dzwoń na policję, że nie chce oddać Ci auta. Zmięknie. Nie ma prawa zajmować Ci mienia na poczet "wynagrodzenia" za usługę.

i wszystko w temacie ;]

[krzysaudi 1]

Nikogo nie bronię , ani nie jestem za mechanikiem . Sam mam wśród swoich znajomych kilku mechaników i wiem jaki jest schemat ich działania . Ale zastanówcie się !! Czy pompa była zaplombowana lub czy miała jakieś znaki które świadczyłyby o tym iż kiedyś ją ktoś rozbierał ?? To że chce kasę to proste - musi ją dostać choćby za to że robotę wykonał . Jeśli pompa była nigdy nierozbierana - to jest kawał z niego hooja , ale jeśli była kiedyś robiona to dlaczego opier.....cie chłopa za to że zamontował powierzoną część ?? Na gębę że coś jest dobre , mimo że jest używką nieraz sam się wsadziłem na minę . Sam kupiłem z forum fotele w skórze do avanta - miały być ładne . I co ?? doopa tam - tapicer wziął 400 za doprowadzenie ich do jako takiego stanu . Na część używaną praktycznie nie masz żadnej gwarancji że działa . A to że auto stało u niego tydzień czasu - co z tego . Może miał lepsze autka do zrobienia za lepsze pieniądze i dlatego czekał na swoją kolejkę . Najpierw zorientuj się co i jak było naprawdę z ta pompą ,a dopiero atakuj mechanika . Nie wiem jakie masz do niego zaufanie - ja mam jednego człowieka któremu ufam i o każdej porze dnia czy nocy zostawiłbym mu auto razem z moimi kluczami od domu i warsztatu i wiem że zrobiłby dobrze . A jak trafiłeś na cwaniaka - to masz brutalną lekcję nauki

Ot tyle mojego marudzenia .

Krzysiek

[Luka3s 0]

Zajeb mu w ryj i sie skończy .... burak. [br]Dopisany: 27 Sierpień 2011, 23:31_________________________________________________zresztą możesz go podpier dolić że koleś robi robote bierze kase bez żadnych papierów, tak jak ktoś wyżej wspomniał, a jak nie chcesz w ten sposób no to w morde chama raz, drugi i odda auto...bo inaczej w tym kraju sie nie da.

[motor144 1]

Tak jak pisze kaliko44 .Ma obowiązek wydać auto a Ciebie ewentualnie podać do sądu z roszczeniem o zapłatę.

Co do policji to czy podejmą działania trudno przewidzieć ale można spróbować.

"Bezpośredniej" własnej interwencji nie radzę bo tylko sobie narobisz kłopotów i dlatego takie porady to bzdury.

Miałem podobną sytuację i skuteczne okazało się pismo przedprocesowe od adwokata z żądaniem wydania pojazdu.

Efekt był taki, że supermechanik sam biegał za mną żebym tylko odebrał samochód i nie robił więcej dymu.

Adwokatowi zapłaciłem PLN 150zł a mechanikowi PLN 0,00 zł.

Tak czy inaczej warto zadbać o świadków przy kontakcie bezpośrednim ze zbójem mechanikiem, bo to bardzo ważne

przy dalszych działaniach na drodze prawnej.

[Gość Damian A4]

Czy pompa była zaplombowana lub czy miała jakieś znaki które świadczyłyby o tym iż kiedyś ją ktoś rozbierał ??

Na część używaną praktycznie nie masz żadnej gwarancji że działa .

Miałem pewność, że pompa jest dobra

Zajeb mu w ryj i sie skończy .... burak.

No i co? Dostane auto i proces w sądzie i pójde za idiote siedzieć???

Tak jak pisze kaliko44 .Ma obowiązek wydać auto a Ciebie ewentualnie podać do sądu z roszczeniem o zapłatę.

Co do policji to czy podejmą działania trudno przewidzieć ale można spróbować.

"Bezpośredniej" własnej interwencji nie radzę bo tylko sobie narobisz kłopotów i dlatego takie porady to bzdury.

Miałem podobną sytuację i skuteczne okazało się pismo przedprocesowe od adwokata z żądaniem wydania pojazdu.

Efekt był taki, że supermechanik sam biegał za mną żebym tylko odebrał samochód i nie robił więcej dymu.

Adwokatowi zapłaciłem PLN 150zł a mechanikowi PLN 0,00 zł.

Tak czy inaczej warto zadbać o świadków przy kontakcie bezpośrednim ze zbójem mechanikiem, bo to bardzo ważne

przy dalszych działaniach na drodze prawnej.

Dokładnei gadałem z "pałą" i on musi mi wydać auto ale też musze mu zapłacić za wykonana pracę ale nie k**wa ponad 800zł za przełożenie pompy wtryskowej

Jutro jade po auto i wioze do dobrego mechanika :gwizdanie:

Jak sprawa się rozwiąże to napisze

[Luka3s 0]

To idź i go po głowie pogłaszcz, a cene sie chyba ustala przed robotą przynajmniej u mnie.

[motor144 1]

Nie wiem czy przed wykonaniem usługi umawiałeś się z mechanikiem ile to ma kosztować ?

Niestety, jak przed wykonaniem usługi nie umówiłeś się ile będzie chociaż orientacyjnie do zapłaty to Twój błąd i mechanik może Ci się teraz stawiać i w takiej sytuacji najlepiej spróbować ponegocjować cenę ( w obecności świadka) i zakończyć sprawę polubownie.

Jeśli taką drogę postępowania przyjmiesz to zorientuj się najpierw jaki jest średni koszt(cena rynkowa) takiej usługi gdzie indziej i to jest dobry argument w takiej rozmowie.

Jeśli włożona jest ponownie stara pompa(?), musisz przemnożyć razy dwa, bo wymiana miała miejsce 2 razy.

Temat, czy używka którą dałeś na wymianę była sprawna czy nie - odpuść bo nie masz tego jak udowodnić.

Niezależnie od powyższego możesz nic nie zapłacić i tak jak napisałem wcześniej:

Ma obowiązek wydać auto a Ciebie ewentualnie podać do sądu z roszczeniem o zapłatę.

Nawet komornik niczego Ci nie ma prawa zająć bez tytułu wykonawczego (prawomocny wyrok sądowy) . Jeśli ktoś mówi

inaczej to jest w błędzie, co potwierdzi każdy prawnik jeśli pójdziesz o to zapytać.

Niestety zabawa z prawnikiem trochę wymaga cierpliwości.

Życzę szybkiego odebrania autka bez zbędnych emocji.

[Gość Damian A4]

Wymiana pompy to max 250zł

[g_egorz 0]

.. jak gadałeś z "psem" to może za dobrą wódkę podjadą jutro z tobą (oczywiście "suką") i to "panu" wytłumaczą.. ale tak jak ci powiedział "kolegą" za usługę i tak musisz zapłacić (tylko bierz na to wszystko rachunek szczegółowy.. ile i za co..), jak musiał zawieźć pompę do pompiarza to niech ci da kopię rachunku od niego.. a jak to robił sam to czemu wcześniej tego nie uzgodnił z tobą.. "lipa" jest, bo wcześniej nie umówiłeś się na cenę.. a stanu "nowej" pompy nie udowodnisz.. chyba, że kolega od którego ją kupiłeś załatwi ci gwarancję rozruchową od jakiegoś swojego pompiarza (z numerem pompy)..

[marewel 3]

Chytry 2 razy traci.Chciałeś przyoszczędzić a wyszła kupa.Bylo oddać popme do regeneracji zabulic 2 tys wtedy nie było by tłumaczenia ze pompa jest niesprawna.

[Gość Damian A4]

Znajdź mi kogoś kto taka pompę zregeneruje za 2tys. Pytałem o pomoc ale nic się nie dowiem.