blaster99 Opublikowano 21 Lutego 2008 Opublikowano 21 Lutego 2008 Problem jak w temacie. Przy kick-downie i dokreceniu do ok 4000 obrotów auto za zaczyna potwornie mulic - problem ogolnie znany. Sek w tym ze turbo bylo regenerowane 2 tyg temu. nie mam aktualnie dostepu do Vaga.. Czego to moze byc wina? za co sie zlapac? dodam ze na turbine mam rok gwarancji, al;e moze wina lezy gdzie indziej.. czekam na wasze typy
Gość Murzyn Opublikowano 21 Lutego 2008 Opublikowano 21 Lutego 2008 sprawdz weze wysokocisnieniowe równiez sztanga teoretycznie moze byc zle wyregulowana
blaster99 Opublikowano 21 Lutego 2008 Autor Opublikowano 21 Lutego 2008 ten cienki wezyk (twardy) podlanczany w gornej czesci turbiny byl mokry chyba z oleju..moze to jest przyczyna?
tomaszv8 Opublikowano 21 Lutego 2008 Opublikowano 21 Lutego 2008 Olej w tym wężyku powoduje że zawór N75 nie reguluje prawidłowo, bo myślę że o tym wężyku piszesz. Jeżeli w wężykach od podciśnień był olej to je wymień. Sprawdź też zawór N75 czy i w nim nie ma oleju.
Azabi Opublikowano 22 Lutego 2008 Opublikowano 22 Lutego 2008 Witam, Mój AFN łapał notlaufa dlatego z jakieś 2 tyg. temu miał czyszczone turbo- diagnoza zapieczone kierownice turbiny. Niestetu w tym tygodniu znowu zaczął łapać muła. Spece stwierdzili, że to wina N75. Więc może i u Ciebie problem tkwi w tym zaworku. Myślę jednak, że najlepiej jednak byłoby zdiagnozować VAGIEM.
spanky Opublikowano 22 Lutego 2008 Opublikowano 22 Lutego 2008 Witam, Mój AFN łapał notlaufa dlatego z jakieś 2 tyg. temu miał czyszczone turbo- diagnoza zapieczone kierownice turbiny. Niestetu w tym tygodniu znowu zaczął łapać muła. Spece stwierdzili, że to wina N75. Więc może i u Ciebie problem tkwi w tym zaworku. Myślę jednak, że najlepiej jednak byłoby zdiagnozować VAGIEM. he he he ... N75 zaczal normalnie pracowac i dostał zadyszki ...
Azabi Opublikowano 22 Lutego 2008 Opublikowano 22 Lutego 2008 he he he ... N75 zaczal normalnie pracowac i dostał zadyszki ... Spanky, prawdopodobnie tak właśnie jest, dlatego szukam teraz N75 i będę podmieniał :suicide1: Ale przecież po czyszczeniu turbo na diagnozie już wszystko było ok i już ładnie się zbierał. A jak myślisz u kolegi blaster99 ten sam problem? Chyba bez VAGA się nie obejdzie.
spanky Opublikowano 22 Lutego 2008 Opublikowano 22 Lutego 2008 he he he ... N75 zaczal normalnie pracowac i dostał zadyszki ... Spanky, prawdopodobnie tak właśnie jest, dlatego szukam teraz N75 i będę podmieniał :suicide1: Ale przecież po czyszczeniu turbo na diagnozie już wszystko było ok i już ładnie się zbierał. po czyszczeniu turbulum logi miales wzorowe ... p.s u Ciebie furak wpada w trynb awaryjny [tak jak bylo przed czysczeniem suszarki] czy poporostu odczuwasz falowanie mocy podczas przyspieszania ... ? A jak myślisz u kolegi blaster99 ten sam problem? Chyba bez VAGA się nie obejdzie. przydaloby sie zobaczyc logi ....
Azabi Opublikowano 22 Lutego 2008 Opublikowano 22 Lutego 2008 p.s u Ciebie furak wpada w trynb awaryjny [tak jak bylo przed czysczeniem suszarki] czy poporostu odczuwasz falowanie mocy podczas przyspieszania ... ? Furak dochodzi mniej więcej do 3000 obrotw i znów łapie muła, ale nie takiego jak wcześniej. Zgaszę go i znów odpale to się zbiera. Wcześniej za każdym razem tracił moc. Zdażyło się to już z jakieś 3 raz w tym tygodniu. I na co stawiasz?
spanky Opublikowano 22 Lutego 2008 Opublikowano 22 Lutego 2008 p.s u Ciebie furak wpada w trynb awaryjny [tak jak bylo przed czysczeniem suszarki] czy poporostu odczuwasz falowanie mocy podczas przyspieszania ... ? Furak dochodzi mniej więcej do 3000 obrotw i znów łapie muła, ale nie takiego jak wcześniej. Zgaszę go i znów odpale to się zbiera. Wcześniej za każdym razem tracił moc. Zdażyło się to już z jakieś 3 raz w tym tygodniu. I na co stawiasz? jest duze prawdopodobienstwo ze N75 sie zawiesza ... [ale to tylko gdybanie ]
Azabi Opublikowano 22 Lutego 2008 Opublikowano 22 Lutego 2008 to co znowu trzebaby go przegonić z VAGIEM. CZy VAG prawdę powie jeżeli to N75?
spanky Opublikowano 22 Lutego 2008 Opublikowano 22 Lutego 2008 Spece stwierdzili, że to wina N75. jacy spece ? to co znowu trzebaby go przegonić z VAGIEM. CZy VAG prawdę powie jeżeli to N75? Vag zawsze mowi prawde ... jak masz mozliwosc to podmien na nowy N75 ...
Azabi Opublikowano 22 Lutego 2008 Opublikowano 22 Lutego 2008 jacy spece ? Paweł z Mineralnej. Ale jeszcze w furaku nie dłubał zajrzał tylko i stwierdził, że prawdopodobnie zawór się przycina. Nie mam właśnie skąd podmienić zaworka, podjadę tam na podmiankę. Ale myślisz, że zdiagnozować wcześniej VAGIEM, czy już zdać się w pełni na nich?
spanky Opublikowano 22 Lutego 2008 Opublikowano 22 Lutego 2008 jest duze prawdopodobienstwo ze N75 sie zawiesza ... [ale to tylko gdybanie ] Paweł z Mineralnej. Ale jeszcze w furaku nie dłubał zajrzał tylko i stwierdził, że prawdopodobnie zawór się przycina. podjedz na podmiane ... powinno byc dobrze ....
Azabi Opublikowano 22 Lutego 2008 Opublikowano 22 Lutego 2008 dzięki spanky za radę, w przyszłym tygodniu się umawiam, to dam znać jaki efekt. Pozdrawiam
blaster99 Opublikowano 22 Lutego 2008 Autor Opublikowano 22 Lutego 2008 Vag Vag i jeszcze raz vag he he problem w tym ze mechanicy z vagiem ktorych znam to raczej sami nie bardzo wiedza co sie z tym robi, ale gdy tylko kogos znajde wrzuce logi na forum i bedzie wiadomo.. jeszcze pytanko OT.. jezeli mam sprawna przeplywke to po odlaczeniu jej auto bedzie mialo taka sama moc? bo u mnie nie czuje roznicy w mocy czy jade z podlaczona czy odlaczona przeplywka
spanky Opublikowano 22 Lutego 2008 Opublikowano 22 Lutego 2008 jeszcze pytanko OT.. jezeli mam sprawna przeplywke to po odlaczeniu jej auto bedzie mialo taka sama moc? bo u mnie nie czuje roznicy w mocy czy jade z podlaczona czy odlaczona przeplywka po odłaczeniu przepływki powinienes zasnac za kierownica .... [to juz jest jakis trop ... ]
blaster99 Opublikowano 22 Lutego 2008 Autor Opublikowano 22 Lutego 2008 w taki razie ja juz pól roku bujam sie z niesprawna przepływka i myslalem z to automat go tak muli... a gdy juz wloze inny przeplywomiez to konieczne bedzie uzycie vaga?
spanky Opublikowano 22 Lutego 2008 Opublikowano 22 Lutego 2008 w taki razie ja juz pól roku bujam sie z niesprawna przepływka i myslalem z to automat go tak muli... a gdy juz wloze inny przeplywomiez to konieczne bedzie uzycie vaga? zanim zaczniesz cos wymieniac [chyba ze masz mozliwosc bezkosztowej podmiany lmm na nowa] zrob pelna diagnoze VAG'iem co by zaoszczedzic czasu,stresu i pieniedzy .... p.s wtyczka od lmm jest prawidlowa wpieta ?
blaster99 Opublikowano 22 Lutego 2008 Autor Opublikowano 22 Lutego 2008 wtyczka wpieta prawidlowo, gdy na zapalonym ja podlacze silnik delikatnie zmienia kulture pracy[br]Dopisany: 22 Luty 2008, 15:00 _________________________________________________wracajac jeszcze do przeplywomierza to jeden mechanik powiedzial mi jakis czas temu ze jezeli bylby zwalony to po odlaczeniu go auto bedzie mi szlo lepiej...ja odlaczylem a auto idzie tak samo wiec sie tym nie przejmowalem
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się