mentryb 0 Opublikowano 15 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2011 Potrzebuje pomocy w sprawie odszkodowania z ubezpieczenia. Jakiś miesiąc temu miałem mała stłuczkę, raczej obtarcie. Stało sie z moje winy wiec zglosilem to BRE ubezpieczenia AC. Po jakimś czasie dostaje odpowiedz od ich likwidatora Profibiz że szkoda całkowita itp Informujemy, że zakres uszkodzeń ww. pojazdu oraz wstępnie oszacowany koszt naprawy pozwalają stwierdzić, że jego naprawa jest technologicznie i ekonomicznie nieuzasadniona. W związku z powyższym odszkodowanie zostanie ustalone jako różnica miedzy wartością pojazdu w stanie nieuszkodzonym a wartością pojazdu w stanie uszkodzonym. Wartość pojazdu ustalono na 17 400.00 zł Wartość pozostałości pojazdu ustalono na 13 035.00 zł Wysokość szkody w pojeździe: 4 365.00 zł Auto było ubezpieczone na 17000 ( najtaniej :: ) wartość według Info-ekspert 19800zl Czym mam jakieś szanse się odwoływać? Załączam fotki auta: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a4bydgoszcz 0 Opublikowano 15 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2011 szkoda calkowita jakis bezsensowny wymysl ubezpieczalni na umycie rak i zbycie pacjenta. ja podobnie dostalem nie dawno od PZU szkode calkowita ale nie z mojej winy tylko z oc sprawcy. zanizyli mi wartosc auta z racji powypadkowej historii auta. udalem sie na powtorna wycene rzeczoznawcy z pzmotu ktory stwierdzil ze auto nigdy nie bylo tkniete. napisalem odwolanie do nich wyplacili mi 4tysie wyslalem wycene zrobiona w pzmocie od pzu i czekam na odpowiedz. rozmawialem ostatnio ze znajomym ktory pracuje jako rzeczoznawca w pewnej ubezpieczalni i powiedzial ze pierwsza wycena jest dla łosi a ubezpieczalnia liczy ze im przejdzie i lapia sie wszystkiego. w mojej wycenie z pzu procz zanizonej wartosci pojazdu, zostalo np zanizone roboczo godzina blacharza lub lakiernika ktora na dzien dziesiejszy wynosi 110zl, kolejna rzecza bylo np oszczacowanie kupna czesci. wartosc zderzaka na wycenie pzu niby potwierdzonej z czesciami inter carsu wogole sie z nimi nie pokrywala. zderzak nawet na allegro nie byl w tak niskiej cenie jak podalo pzu. a druga rzecz wiadomo jak daja sie spasowac zamienniki i nigdy juz to nie wyglada jak w oryginale. z tego co slyszalem posiadacz auta ma prawo wymagac od ubezpieczalni wartosci za nowe czesci aby przywrocic auto do wygladu sprzed kolizji. takze jest sie o co bic na twoim miejscu bym walil odwolanie jak w dym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mentryb 0 Opublikowano 15 Września 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Września 2011 Ty masz z OC wiec to troche inaczej. Ja mam AC i mnie reguluja ogolne warunki ubezbieczenia. Co do kosztów naprawy to jestem zorientowany. Lakiernik za sama robotę powiedział 2 tysie. Do tego części znaczy się błotniki i lampy (jedna dostała a wymienię parę) Dalem ciała jak ubezpieczałem auta pisząc najniższa sumę ubezpieczenia (myślałem ze w razie szkody patrzą i tak z katalogu) oraz wybrałem 0 % amortyzacji Zastanawiam mnie czy naprawa auta według ich wyniosła by 70%?? Czy wartość auta z przed kolizji biora z katalogu czy tez z sumy na jaka ubezpieczyłem. Patrzyłem w ich katalgu info ekspert to auto stoji 19800 zl Z kad oni wzieli cena 13400 za samochod w takim stanie? Uploaded with ImageShack.us Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel1380 0 Opublikowano 15 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2011 za to szkoda całkowita? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mentryb 0 Opublikowano 15 Września 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Września 2011 Napisali że naprawa przekracza 70% wartości auta. Pewnie wyliczyli ceny ASO. Miał ktos podbne doswiadczenia? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel1380 0 Opublikowano 15 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2011 W jedna strone liczą ASO a w drugą juz nie.. :gwizdanie: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a4bydgoszcz 0 Opublikowano 15 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2011 no tez sie dziwie ze to szkoda calkowita ale jak mowie wymysl ubezpieczalni zeby cie wysiudac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arielka 0 Opublikowano 21 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2011 Domagaj się protokołu szkody/oceny technicznej. Likwidator nie mógł zadać podczas oględzin wszystkiego do wymiany. Dodatkowo poproś o kosztorys naprawy, w związku z którym koszt naprawy przekracza "niby" 70% wartości pojazdu w stanie nieuszkodzonym, aha i wyliczenie szkody całkowitej. Zapewne współczynniki są ręcznie zmienione, celem zawyżenia lub zaniżenia pewnych wartości na Twoją niekorzyść. Pozdrawiam arielka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mentryb 0 Opublikowano 22 Września 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Września 2011 Dostałem dziś wycenę ale kurde trochę jej nie czaje :zeco Dostalem tez dane oferenta na moje auto ale nie na kwotę 13400zł a mniejsza 1850zl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arielka 0 Opublikowano 22 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2011 10% marży Poza tym nadal nie ma kosztorysu potwierdzającego koszt naprawy i jej zakres. Kwota netto naprawy w ASO ok. 11700zł, brutto przekroczy 70% wartości pojazdu przed szkodą - brak jednak podstawy. Pozdrawiam arielka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mentryb 0 Opublikowano 22 Września 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Września 2011 Czyli mam upominać się o kosztorys?? Bylem w ASO to powiedzieli ze naprawa przekroczy 70% Mogę coś tu wywojować? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arielka 0 Opublikowano 23 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2011 Jeśli nie chcesz zbyć pojazdu to powinieneś otrzymać 8700zł odszkodowania. Pozdrawiam arielka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mentryb 0 Opublikowano 23 Września 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Września 2011 Nie chce sprzedać auta, kupiłem je 2 miesiące temu. Już nic nie czaje. Jak argumentować wysokość odszkodowania bo ubezpieczyciel pisze szkoda całkowitą i tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arielka 0 Opublikowano 23 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2011 Tym, że nie chcesz pojazdu sprzedać i nie interesuje Ciebie wartość uzyskana na platformie aukcyjnej, ale ta wyliczona metodą urealnionego kosztu naprawy. Można dodać, że urealniony koszt naprawy wynosi w ustaleniach TU również ok. 8700zł netto - to jako dodatkowy argument. Domagaj się protokołu szkody/oceny technicznej i kosztorysu naprawy, bez analizy tych dokumentów ciężko wskazać błędy celem uzyskania kolejnych argumentów. Pozdrawiam arielka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mentryb 0 Opublikowano 23 Września 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Września 2011 A te dokumenty co załaczylem to nie jest to?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a4bydgoszcz 0 Opublikowano 23 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2011 dokladnie bez szczegolowego kosztorysu nie ruszysz mi wyplacili sianko i kosztorysu nie dali. upomnialem sie i z tym kosztorysem poszedlem na powtorna wycene. warto sprawdzic przeszlosc wypadkowa twojego auta i cene na dzien dziesiejszy wg eurotaxu i porownac z kosztorysem. ja sie udalem na powtorna wycene gdyz wartosc czesc nawet "zamiennikow" na kosztorysie byla nizsza niz w allegro a druga rzecz cena roboczogodziny byla zanizona 2 razy. takze warto wolac kosztorys i jesli masz troche kasy zainwestowac w powtorna wycene auta z faktura i wycena udac sie do ubezpieczalni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arielka 0 Opublikowano 24 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2011 Otrzymałeś wycenę pojazdu w stanie sprzed szkody i arkusz ustalenia wartości pojazdu w stanie uszkodzonym. Bez kosztorysu i protokołu szkody, na podstawie którego sporządzono kosztorys, można stwierdzić tylko to, co podałam powyżej. Jeśli koszt naprawy przekracza 70%, to zgodnie z art. 6 k.c., TU musi udowodnić ten fakt, a w/w dokumenty właśnie o tym stanowią lub stanowić powinny. Dokumentów możesz domagać się na podstawie art. 14 ust. 5 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych. Wówczas można będzie zweryfikować stanowisko merytoryczne i techniczne TU, ew. wskazać błędy i wykonać prawidłową wycenę/opinię. Pozdrawiam arielka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mentryb 0 Opublikowano 30 Września 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Września 2011 Wyslalem im takiego maila: Witam. Zwracam sie z prośba o przesłanie kosztorysu naprawy szkody oraz o protokół szkody w moim pojeździe. Dziękuje za przesłanie wyceny pojazdu w stanie sprzed szkody i arkuszu ustalenia wartości pojazdu w stanie uszkodzonym. Proszę o dostęp do tych dokumentów na podstawie art. 14 ust. 5 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych. dot.: szkody komunikacyjnej nr BREU/2011 w sam. VOLKSWAGEN PASSAT, nr rej. Do wiadomości : 1. Profibiz Sp. z o. o. ul. Marsa 56B 04-242 Warszawa 2. BRE Ubezpieczenia Towarzystwo Ubezpieczeń i Reasekuracji S.A. BRE Ubezpieczenia Sp. z o.o. ul. Ks. I. Skorupki 5 00-963 Warszawa 3. Biuro Rzecznika Ubezpieczonych al. Jerozolimskie 44 00-024 Warszawa A w odpowiedzi dostałem: Witam, W załączeniu ot uszkodzonego pojazdu I znowu jestem w punkcie wyjscia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arielka 0 Opublikowano 1 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2011 Brak kosztorysu do tej OT Pozdrawiam arielka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a4bydgoszcz 0 Opublikowano 1 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2011 jezdza z toba moja rada taka wjedz tam i narob szumu ja tak zrobilem kalkulacja byla w kilka minut i rzeczoznawca ktory mi wycenial szkode sam powiedzial ze mam sie odwolac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się