Marko42 Opublikowano 26 Listopada 2011 Opublikowano 26 Listopada 2011 Tak jak w temacie drobne ubytki plynu chlodniczego. Nie mam pojecia skad ucieka moze ktos dojdzie gdzie szukac przyczyny Na zdjeciach widac gdzie plyn sie zatrzymuje. Dodam ze weze suche.
daniel-84 Opublikowano 27 Listopada 2011 Opublikowano 27 Listopada 2011 Z tego co widać na zdjęciach to chlapie Ci płynem wszędzie.Widać nawet zaschnięty płyn na alternatorze. Wrzuć inne zdjęcia trochę z dalsza, żeby lepiej było widać jakie węże lub elementy układu chłodzenia znajdują się powyżej. Z tych zdjęć ciężko coś więcej wywnioskować.
Marko42 Opublikowano 27 Listopada 2011 Autor Opublikowano 27 Listopada 2011 parę zdjęć porobiłem jak widać znowu pojawiło się mokre a wytarte było do suchego nie wiem ale po cichu stawiam może na jakąś opaskę na wężu a gorszy scenariusz - poprawcie jeżeli się mulę głowica ???
daniel-84 Opublikowano 27 Listopada 2011 Opublikowano 27 Listopada 2011 Przeglądnąłem zdjęcia i jeśli dobrze widzę na oczy to masz problem z tym grubym wężem lub króćcem nad alternatorem. Musiałbyś rozkręcić tego węża i zobaczyć czy nie jest pęknięty. Lub może opaska za słabo skręcona.Przesyłam Ci zdjęcie, a na nim na czerwono zaznaczyłem miejsce, któremu radziłbym się przyjrzeć. Myślę że nie uszczelka, ale ręki nie dam.
tomek20stencel5 Opublikowano 27 Listopada 2011 Opublikowano 27 Listopada 2011 Dokładnie, sprawdź to miejsce, o którym mówi Daniel, nie ma opcji żeby z głowicy tak sikało. Albo wąż pęknięty albo coś źle złożone, sprawdź to, to nic poważnego.
Marko42 Opublikowano 27 Listopada 2011 Autor Opublikowano 27 Listopada 2011 wielkie dzięki zobaczę tego węża a co do głowicy patrząc na taki czarny scenariusz to rozumiem że może być pęknięta jeżeli dobrze rozumuję
daniel-84 Opublikowano 27 Listopada 2011 Opublikowano 27 Listopada 2011 Głowica powinna być cała. Mi chodziło o ten króciec na który nachodzi wąż wcześniej zaznaczony na zdjęciu. A Tomek przede mną dobrze Ci napisał że z głowicy by tak nie lał się płyn. Więc można ją wykluczyć.
Marko42 Opublikowano 28 Listopada 2011 Autor Opublikowano 28 Listopada 2011 ok sprawdzę tego węża + króciec i jak co to dam znać [br]Dopisany: 27 Listopad 2011, 20:13_________________________________________________ a więc usterka zlokalizowana mianowicie tak jak zaznaczone jest na zdjęciu tylko bardziej w prawo pod pierwszą rurą kolektora ssącego jest dosłownie maleńka dziurka ( tak jakby ktoś przekuł szpileczką ) na szybkiego założyłem kawałek węża + opaska i na tą chwilę przestało lecieć wielkie podziękowania za porady moje następne pytanie czy da się to jakoś zakleić ( np. jakiś klej czy coś podobnego ) czy po prostu lepiej wymienić na nowe ( jaki byłby koszt tego króćca tak mniej więcej )
tomek20stencel5 Opublikowano 28 Listopada 2011 Opublikowano 28 Listopada 2011 Poszukaj na jakimś szrocie, może znajdziesz, tam zapłacisz grosze, a jak nigdzie nie dostaniesz to zanieś komuś do pospawania (teraz to nie problem pospawać plastik), musi być to w miarę dobrze zrobione, klej może nie dać rady, bo w układzie wytwarza się spore ciśnienie. Tak patrzę i to chyba nie jest plastik jednak? W takim razie moim zdaniem tylko i wyłącznie spawanie, jedno cyknięcie i po sprawie. [edit]http://allegro.pl/waz-rura-przewod-audi-a4-1-8-5v-1998r-i1954865693.html - czy to nie to przypadkiem?
Marko42 Opublikowano 28 Listopada 2011 Autor Opublikowano 28 Listopada 2011 Poszukaj na jakimś szrocie, może znajdziesz, tam zapłacisz grosze, a jak nigdzie nie dostaniesz to zanieś komuś do pospawania (teraz to nie problem pospawać plastik), musi być to w miarę dobrze zrobione, klej może nie dać rady, bo w układzie wytwarza się spore ciśnienie. Tak patrzę i to chyba nie jest plastik jednak? W takim razie moim zdaniem tylko i wyłącznie spawanie, jedno cyknięcie i po sprawie. [edit]http://allegro.pl/waz-rura-przewod-audi-a4-1-8-5v-1998r-i1954865693.html - czy to nie to przypadkiem? dokładnie to nie jest plastik co do tego linku z allegro to jest właśnie to ustrojstwo
tomek20stencel5 Opublikowano 28 Listopada 2011 Opublikowano 28 Listopada 2011 Widzisz, drogie to nie jest, ale pospawanie i tak taniej wyjdzie, zajedź do kogoś kto ma spawarkę z browarem i zrobią Ci, ale bez wyjęcia się raczej nie obejdzie
Marko42 Opublikowano 28 Listopada 2011 Autor Opublikowano 28 Listopada 2011 tak jak piszesz bez wyjęcia się nie obejdzie słabe dojście ale temat ogarnę na pewno jeszcze raz podziękowania za porady :good:
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się