[B5 ADR] Strasznie słaby. Pomocy!

[buszmen241 0]

Witam wszystkich, mam problem z moim audikiem. Problem polega na braku mocy, z tym, że raz samochód normalnie przyspiesza a raz wciskam gaz do podłogi i zero reakcji. Może zabrzmi to glupio, ale objawia sie to tym że, gdy pedal gazu jest twardy to samochód idzie nieźle, w drugim przypadku dosłownie gdy poloze noge wpada do podłogi i samochód momentalnie traci moc. Samochód ma instalacje STAG-A ale problem występuje na gazie i benzynie. Wymieniłem świece, kable, podmieniłem przepływkę i dalej nic. Dziś byłem nim w trasie i średnie spalanie wg. komputera 9,6 wiec stawiam że sonda jest ok. Na VAGu zero błędów. Jednym słowem POMOCY bo już nie wiem co robić.

[grzemo 0]

Zrób próbę. Zresetuj adaptacje w ecu przez odłączenie akumulatora i pojeździj na samej pb ok 50km (lpg na razie nie używać) aby ecu się zaadoptował i wtedy zobaczymy czy na pb również jest problem czy czasem lpg nie miesza w korektach.

[buszmen241 0]

No właśnie problem w tym że tak już robiłem. Znajomy kazał mi go odłączyć na jakieś pół godzinki, zapalić go i zagrzać do 90 stopni.

Przepustnice czyściłem i adaptowałem. Podmieniłem również czujnik temperatury wody bo zauważyłem że gry na klimatroniku mam 90 stopni to na liczniku 70. Tzn. wskaźnik podniesie się do 90 z tym że po jakimś czasie. To normalne? Sorka że wyjaśniłem to tak ,,łopatologicznie'' ale inaczej nie mogę.

[grzemo 0]

Wskazania czujnika najlepiej sprawdzić w blokach vaga.

Ważne aby po resecie ecu pojeździć na samej pb aby dobrze zaadoptował się (same rozgrzanie nie ustawi korekt)

[buszmen241 0]

Czyli tak odłączam na całą noc, podłączam, zapalam mam go grzać do 90 czy mogę śmiało ruszać po zalaleniu? Te 50 kilometrow mam jechac za jednym razem czy ogólnie tyle przejeździć?

[landryn86 1]

Może problem jest z linką od gazu. Skoro czasami pedał wpada w podłogę i silnik traci moc to może linka przy pedale gdzieś się luzuje albo co.

Sprawdzałeś taką opcję?

[grzemo 0]

Czyli tak odłączam na całą noc, podłączam, zapalam mam go grzać do 90 czy mogę śmiało ruszać po zalaleniu? Te 50 kilometrow mam jechac za jednym razem czy ogólnie tyle przejeździć?

Po odpaleniu normalnie jechać, może być na kilka razy, najważniejsze aby nie włączać lpg. Wtedy ecu zaadoptuje się i będziesz mógł zdiagnozować czy problem nadal występuje.

[buszmen241 0]

Ok zdam relacje jak poszło.

[br]Dopisany: 12 Grudzień 2011, 19:30_________________________________________________Witam ponownie. Miałem dać znać wcześniej ale jakoś nie było czasu. Mój problem nadal trwa... Już mnie krew powoli zalewa Wymieniony rozrząd, cechy na wałkach sie zgadzają. Wymieniłem czujnik temperatury na oryginalny tak dla pewności. W necie znalazłem film pokazujący mój problem, pozwolę go sobie wkleić najwyżej dostanę opr. ;(

problem występuje gdy silnik ma mniej więcej 20 stopni. Powiedzmy że ruszam z taką temperaturą i wciskam sprzęgło, obroty zaczynają szaleć tak jak ma to miejsce na filmie. Gdy silnik złapie większa temperaturę problem mija. Podpiąłem pod vaga zero błędów. Przepustnica nie jest jakoś specjalnie zawalona.

[motor144 1]

Albo nieszczelność dolotu albo przepustnica do wymiany.

[buszmen241 0]

Up.

[buszmen241 0]

Nikt nie poradzi co jest tego przyczyną tych objawów?

[MATIUS 2]

a przepływke czysciłes?? może podmien od kogos

[Zbyszek_7 0]

Sprawdź wszystkie wężyki będące koło przepustnicy

[buszmen241 0]

Wszystkie połączenia sprawdzone, przepływka byłą czyszczona, podmieniana. Czujnik temperatury mam nowy OE. Rozrząd ustawiony dobrze, założona nowa odma i dalej te same objawy. Może to przepustnice szlak trafił?