Skocz do zawartości
IGNOROWANY

"Niezdrowy" klekot silnika 2.0 TFSI w A4 B7


FANTOMAS

Rekomendowane odpowiedzi

a po hu...hu...hu to jest silikonowa uszczelka i jak się nic nie pociło to można ją śmiało założyć jeszcze raz a nawet gdyby coś miało się potem pocić to jej wymiana to krótka piłka i można to zrobić w 15min. a kupowanie jej tak dla zasady żeby Kulczykowi włożyć w portfel 90zł to dziękuję postoję :cool1:. Już trochę przeżylem i wiem że nie zawsze warto wychodzić przed orkiestrę :wink4:

To tak jak z regulatorem odmy też mi tu ktoś cedził że jak to bez uszczelki wymieniam a ta sam historia była i jakoś od roku nic się nie poci i nie leje więc nie widzę potrzeby od razu wydawać kasę dla zasady jeśli wcześniej było sucho.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja z reguły zawsze wymieniam bo później cewki i świece pływają w oleju :) mniejsza z tym zrób jakieś foto story z wymiany,może przyszłym pokoleniom się przyda:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eee.... bez jaj gdyby to był preszpan to bym się nie zastanawiał ale ta uszczelka jeśli była szczelna i wcześniej było sucho to jeśli się ją umiejętnie i delikatnie zdemontuje to raczej śmiało jeszcze polata. Ale spytam jak będę brał części czy jej też nie mają jako "zamiennika".

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Widzę że w 2,0 FSI jest podobny napinacz co w ALT 2,0 mam podobny problem co wy i niestety muszę wam powiedzieć ze wymiana napinacza i łańcucha nie pomogła przeczytajcie mój wpis w tym wątku i napiszcie co myślicie http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=211425.30

pozdrawiam

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To można w bardzo prosty sposób sprawdzić:)wystarczy zmierzyć ciśnienie oleju:)nie wiem jak w ALT ale w TFSI w 99%pomaga wymiana łańcucha i napinacza:) z czasem łańcuch się naciąga,widać to po wyciągnięciu,w skrajnych przypadkach pęka i robi nam z głowicy sieczke

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciśnienie było sprawdzane :) na jałowym 1,3 bara za małe jak lekko przygazuje to ok dlatego ten łancuch napier... , więc w pierwszej kolejności zwalam miskę i czyszczenie smoka pompy mam nadzieje że poskutkuje, jak nie to szukamy dalej :wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz szczerze mówiąc nie wgłębiałem się sam w to ile powinno być tak mi powiedział mechanik i tak było napisane na wydruku z urządzenia do pomiaru ciśnienia, może masz racje musze pogrzebać we własnym zakresie ile powinno być przynajmniej będzie obiektywnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wymiana napinacza i łańcucha nic nie da. za klekot odpowiada nastawnik.

ale do czego (kogo) dajesz odpowiedź do tematu watku czyli TFSI czy problemu kolegi z FSI

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szkoda,że w temacie

wymiana napinacza i łańcucha nic nie da. za klekot odpowiada nastawnik. alt to starszy motor ale o podobnej konstrukcji. winna wszystkiemu jest pompa oleju która podaje za niskie cisnienie i powoduję uszkadzanie całej góry.

szkoda,że w temacie zabierają głoś osoby które najmniej miały do czynienia z silnikami TFSI aczkolwiek warto przed wymianą napinacza i łańcucha sprawdzić ciśnienie oleju

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym lub w przyszłym tygodniu będę miał kolejnego pacjenta na operacje wymiany łańcucha i napinacza więc dam znać czy klekot ustąpił czy też nie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym lub w przyszłym tygodniu będę miał kolejnego pacjenta na operacje wymiany łańcucha i napinacza więc dam znać czy klekot ustąpił czy też nie:)

to czekam jaki będzie finał :wink4: bo jakoś nie mogę znaleść czasu żeby się tym zająć :wink4: [br]Dopisany: 17 Styczeń 2012, 21:23_________________________________________________

W tym lub w przyszłym tygodniu będę miał kolejnego pacjenta na operacje wymiany łańcucha i napinacza więc dam znać czy klekot ustąpił czy też nie:)

no i co w temacie ? pomogło ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze się za to nie zabrałem:)ale myślę,że w najbliższych dniach znajdę chwile czasu i zacznę tę nie równą walkę :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego miałem to samo w poprzedniej :decayed: jak obejrzałem filmik to mi się od razu cała historia z poprzednią furką przypomniała a historia taka że możnaby film nakręcić :rolleyes:

w skrócie-> bgb 2005r avant przebieg niewiele ponad 100kkm sprawdzone w aso..

kupiłem furę i właśnie na ciepłym silniku klekotało jakby się zmieniał w commonraila :decayed:

wywalało błąd ciśnienia paliwa (nie pamiętam już jaki) więc padło na pompę wysokiego cisnienia.. pompa wymieniona a klekot pozostał, więc zawiozłem autko do ASO w Rybniku rozebrali górę żeby sprawdzić krzywki na wałkach bo to podobno mogło byc przyczyną- stwierdzili że wałki są ok i pytanie do mnie-> koszt tego że rozebrali i stwierdzili że nie wiedzą co to -> 500pln i pytanie do mnie "mamy rozbierać i szukać dalej czy poskładać i płaci Pan tylko 500 ale w takim wypadku naprawa pójdzie w tysiącach pln :D na moje pytanie odpowiedzieli min.2tys do ponad 10tys :cool1: i powiedział coś o głowicy :gwizdanie: ) odebrałem furę i w skrócie skontaktowałem się ze sprzedającym i przez kilka miesięcy oddawałem mu furę :rolleyes: w końcu wziął i kasę oddał i tyle miałem b7 2.0TFSI :decayed:

ale do rzeczy-> nie znam się ale podobno przyczyną mogą być krzywki na walkach

ale jak przeczytałem Twój wątek to widze że u mnie prawdopodbnie winny był napinacz bo skoro ten łańcuch napędza pompę wysokiego ciśnienia i mi wywalało błąd ciśnienia to by pasowało :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i to jest całe ASO :sick3:

powineneś im wysłać teraz linka do tego temtu i niech jeden matoł z drugim CZYTA FORUM !!! to się może czegoś dowiedzą o autach których są podobno autoryzowanym serwisem :wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i to jest całe ASO :sick3:

powineneś im wysłać teraz linka do tego temtu i niech jeden matoł z drugim CZYTA FORUM !!! to się może czegoś dowiedzą o autach których są podobno autoryzowanym serwisem :wallbash:

dokładnie to było jakoś w grudniu 2010- i powiedział że sprawdzali i kontaktowali się z innymi ASO w PL i DE i nikt nie wie co może byc przyczyną tzn wszystkie błahe przyczyny wykluczyli więc to musi być poważne :naughty:

nieźle się z nią wtedy bujałem ale to już na szczęście za mną jestem szczęśliwym posiadaczem bex'a hahaha

ale Tobie życzę powodzenia i niedużych wydatków :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...