Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AFN] Pedał hamulca nie wraca po wymianie tylnych zacisków.


DŻONU

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Ciekły mi zaciski , nie chciało mi się ich regenerować - to wymieniłem na nowe - tyle , że lucasy. Pasowały (za wyjątkiem wężyka).

Po wymianie pedał nie wraca. Hamulce brzytwa , po odciągnięciu pedału ręką wszystko o.k. Jest jeszcze trochę zapowietrzony. Wcześniej (przed wymianą zacisków) - wszystko było o.k - nie sądzę żeby w garażu padło serwo czy vacu- co jest grane? Czyżby stary wężyk po potraktowaniu ściskiem zmienił się w wentyl , czy to może kwestia dobrego odpowietrzenia? Jak jest cofany pedał, sprężyną własną czy pompy lub serwa???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a sprawdziłeś te zaciski? tłoczki chodziły dość luźno? Może się tłoczki blokują.

Napisałes:

Pasowały (za wyjątkiem wężyka).
zyżby stary wężyk po potraktowaniu ściskiem zmienił się w wentyl

To czegoś nie rozumiem. Wężyki nie pasoały a je założyłes? Mieszasz się z zeznaniach :decayed: wężyk tez może być winowajca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wężyk ścisnął, bo pewnie miał większą średnicę ten wcześniejszy zacisk... jak dobrze ścisnął to chyba ne ma problema, też bym obstawał za porządnym odpowietrzeniem... całego układu, nie tylko tych co były wymieniane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc tak:

Zaciski fabrycznie nowe - chodzą idealnie. To TRW ale na odlewie Lucas. Z tymi wężykami jest tak: W zależności od typu zacisku są trzy różne wężyki od przewodu sztywnego do zacisku: z kostką i otworem Fi 12 na śrubę , z gwintem wew 10x1 (od strony przewodu) i zewnętrznym 10x1 od strony zacisku i prawdopodobnie z kostką i otworem fi 10. U mnie stare zaciski miały gwint 12x1 , te które kupiłem gwint 10x1 a więc żeby przykręcić wężyki musiałem przetoczyć orginalne śruby na 10x1 - niby wszystko pasuje i szczelne.

Teraz jest tak: Odpowietrzyłem układ , hamulce brzytwa , pedał dalej nie odbija, po cofnięciu ręką wszytko gra. Zanim rozbebeszę pedał , nich ktoś mi powie czy pedał ma własną sprężynę powrotną czy jest cofany przez sprężynę w pompie??? Panowie pomóżcie coś , bo zaraz mnie coś trafi:>)).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc tak:

Zaciski fabrycznie nowe - chodzą idealnie. To TRW ale na odlewie Lucas. Z tymi wężykami jest tak: W zależności od typu zacisku są trzy różne wężyki od przewodu sztywnego do zacisku: z kostką i otworem Fi 12 na śrubę , z gwintem wew 10x1 (od strony przewodu) i zewnętrznym 10x1 od strony zacisku i prawdopodobnie z kostką i otworem fi 10. U mnie stare zaciski miały gwint 12x1 , te które kupiłem gwint 10x1 a więc żeby przykręcić wężyki musiałem przetoczyć orginalne śruby na 10x1 - niby wszystko pasuje i szczelne.

Teraz jest tak: Odpowietrzyłem układ , hamulce brzytwa , pedał dalej nie odbija, po cofnięciu ręką wszytko gra. Zanim rozbebeszę pedał , nich ktoś mi powie czy pedał ma własną sprężynę powrotną czy jest cofany przez sprężynę w pompie??? Panowie pomóżcie coś , bo zaraz mnie coś trafi:>)).

pedał nie posiada swojej spręzyny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy pedał jest połączony na stałe z serwem i pompą czy tylko ciśnie poprzez sworzeń. Bo jeżeli tylko ciśnie to pewnie przyłapało oś obrotu pedału ale jeżeli na stałe - to może go hamować pompa - jak sądzisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stawiam na przytkany zawór kompensacyjny pompy

:wtf: :wtf: :wtf: :wtf:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa wyjaśniona.

Powodem problemów był haczący pedał. Po prostu podczas odpowietrzania wszedł w zakres wcześniej nie używany , fakt , że stało się to po wymianie zacisków był tylko mylącym zbiegiem okoliczności.

Ja od początku jeżdżę audikami , kiedyś miałem podobny przypadek w B3 a przyczyną był zawór kopensacyjny w pompie hamulcowej - to taki malutki samoczynny zaworek kulowy wewnątrz pompy, tylko wtedy auto samoczynnie hamuje nawet po cofnięciu pedału. Problem znikł po wymianie pompy - ale było ostro-prawie kołpaki spłynęły z felg od temperatury.

Dzięki wszystkim za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...