Hercus Opublikowano 12 Maja 2008 Opublikowano 12 Maja 2008 Wczoraj była niedziela, wracałem z komuni (biała koszula) i nie sprawdziłem wszystkiego dokładnie ale ... przejechałem ogólnie ok 250 km i wszystko wydawało sie ok (jechałem z rodzinką spokojnie bez szaleństw) ale jak wjechałem do miasta coś dziwnie zaczeło huczeć szumieć na pierwszym i drugim biegu międziy 2800obr i wyżej pierwsza myśl turo bo wtedy nalepiej sie wkręca (na pozostałych biegach raczej nic sie nie zmieniło... nic nie słyszałem) no ale jakiegoś spadku mocy mie odczułem kopa też nie .... przypomniałem sobie też że niedawno wynmianiłem pierwszy wężyk podciśnieniowy od kolektora do serwo bo mi sie ryjek na zaworku zwrotnym urąbal (zaworek zostawiłem a założyłem poprostu większy wężyk taki co wszedł na zaworek)..... pod domkiem otworzyłem mache (okienko też) wkręcam go na 3tyś obr i huczy coś niemiłosiernie ale właśnie tak jakby turbo patrze pod mache może ten wężyk spadł a tu zdziwienie wężyk wciągło zassało jakby wytwożyło sie w nim duże podciśnienie !!!! Panowie co to może być? (ten zaworek co mu sie ryjek na wąż urwał raczej nie bo przejechałem na nim chyba juz z 1500km i było ok) Co moge sprawdzić ?? komp pomoże ?? (a napewno nie zaszkodzi ) Rozwiązanie : To bedzie przestroga dla innych przewrażliwionych i może zbyt nerwowo podchodzących do sprawności swojego autka (a może i dobrze), którzy z miejsca kierowcy przez otwartą szybę chcą wysłuchać co sie dzieje pod maską .... a potem sie muszą wstydzić Co zrobiłem. 1. Wymieniełem wężyk na twardszy poprostu był za miękki (orginał będzie dopiero dziś) rezultat żaden 2. Poprosiłem przechodzącego obok sąsiada żeby wsiadł do autka i naciskał na gaz a sam wsadziłem łeb pod maske rezultat zmiana diagnozy = rozleciało się sprzęgło wiskotyczne na wentylatorze (prawie zleciał z ośki) Tak że dzięki wszystkim z próbe pomocy w weekend robie rozrzą to sie zrobi wszystko
marewel Opublikowano 12 Maja 2008 Opublikowano 12 Maja 2008 Dalej zaklada/drutuj ryjki mordki i sie później dziw ze cos ci pada powodzenia. :thumbdown:
Hercus Opublikowano 12 Maja 2008 Autor Opublikowano 12 Maja 2008 Dalej zaklada/drutuj ryjki mordki i sie później dziw ze cos ci pada powodzenia. :thumbdown: wiem wiem tylko że ryjek pykną o 19 godzinie tuż przed wolnym majem i kurna nie było go jak załatwić bo w Audi w krakowie go od ręki nie mieli no i musiałem cos zrobić przez wolny mija przejechałem ok 700km i było spoko później tydzień mnie nie było no i teraz ten wypad na komunie do rodzinki i stąd cała ta afera
poziek Opublikowano 12 Maja 2008 Opublikowano 12 Maja 2008 Ten elektrozawór steruje praca turbiny. Jęzeli go zassało to musisz to wszystko rozebrać i przejrzeć. Wstaw jakieś fotki z tego co się stało to powiemy ci krok po kroku co robić. Na przyszlość...nigdy więcej
Hercus Opublikowano 12 Maja 2008 Autor Opublikowano 12 Maja 2008 Ten elektrozawór steruje praca turbiny. Nie jestem żadnym mechanikiem (tak o czasami lubie pogrzebać tu i uwdzie) wytłumaczysz mi co sie dzieje z powietrzem z turbo jeżeli nie podaje sie go do silnika ?? jakiś zaworek upustowy ("słynny" N75) ?? na zewnątrz czy gdzieś w układ.... człowiek sie uczy na błędach
poziek Opublikowano 12 Maja 2008 Opublikowano 12 Maja 2008 Popatrz na to: http://home.comcast.net/~hhong4/images/K04/k04-10.jpg
Hercus Opublikowano 13 Maja 2008 Autor Opublikowano 13 Maja 2008 Będą zdjęcia ......... ale dla pewności najpierw sobie zamówie cały ten zaworek z wężami bo jak znowu coś spitole ... [br]Dopisany: 12 Maj 2008, 12:47 _________________________________________________ALE GAFA (inf w pierwszym poście)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się