Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Czy wymieniać popychacze?


Ossek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. W najbliższym czasie będę wymieniał uszczelniacze zaworów. Czy przy tej okazji wymieniać też popychacze? W sumie nie stukają (może zdarzy się to przez max. 2 sekundy raz na 7-8 odpaleń).

Przy okazji spytam, czy jest jakiś pewny sposób sprawdzenia, czy puszczają pierścienie, czy uszczelniacze, czy może turbina? Zaraz za suszarą oleju brak, kilka kropel wyleciało z przewodu za silnikiem (przy kolektorze). Auto często puszcza szaro-niebieskiego bąka przy odpalaniu i poddymia do czasu pełnego rozgrzania (oczywiście nie butuję nazimnym).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popychacze hydraulicznie zawsze po długim postoju bedą stukać puki nie skasują luzu zaworowego. Gorzej jak stukają cały czas. W sumie koszt nie duży 19zł/szt INA. Jak będziesz lepiej spał to możesz je wymienić. Co do tego co puszcza olej. Można zrobić tz; próbę olejową jak wzrośnie kompresja to puszczają pierścienie a jak nie to uszczelniacze pod warunkiem że cokolwiek puszcza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uszczelniacze dadzą Ci tylko dymek po odpaleniu i przy zmianie biegów nie dymiłby do rozgrzania cały czas.

Próbę olejowa można zrobić,ale wydaje mi się,że to nie pierścienie.Turbo też może puszczać dymka i właśnie do czasu kiedy temperatury nie złapie a oleju w wydechu nie znajdziesz.Kolega miał podobny przypadek to samo turbo dwa różne silniki i póki się nie zagrzał to dymił,okazało się że turbo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli nie ma większego sensu wymieniać popychaczy. Zacznę od uszczelniaczy i wtedy zobaczymy co dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zostaw popychacze i uszczelniacze w spokoju, zacznij od kompletu logów!

niebieskie baki przy zapalaniu to może być nie przepalone paliwo, doprowadź podstawy do ładu, filtry, statyczny kąt wtrysku, zatankuj na innej stacji zwykłą ropę, nie tą droższą, sprawdź czy dolot 100% szczelny, zrób komplet logów i pokaż, jak ogarniesz podstawy problem może zniknąć raz na zawsze, mi po zapalaniu pluł z rury na niebiesko że był mokry zderzak i wszystko w koło, logi pokazały co nie gra, same drobiazgi i 3 rok spokój

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Logi znajdują się tu http://a4-klub.pl/diagnostyka-vag-32/b5-afn-prosba-analize-logow-turbo-awx-przymiarka-chipa-221965/index2.html i nawet wypowiedziałeś się na ich temat :)

Może nie są najświeższe, ale raczej wiele się nie zmieniło, poza tym, że przegoniłem auto porządnie kilka razy na trasie i jest spokój z notlaufem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli nie ma większego sensu wymieniać popychaczy. Zacznę od uszczelniaczy i wtedy zobaczymy co dalej.

Jak masz sprawne popychacze to ich nie ruszaj bo te sugerowane za 19-25 zł nie będą lepsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak będzie wszystko na wierzchu to lepiej zmienic niz póxniej drugi raz robic to samo, ja przy wymianie uszczelki pod głowicą wymieniłem wszystko tylko dlatego by mieć spokój, auto ciszej pracuje od tamtej pory:whistling:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli nie ma większego sensu wymieniać popychaczy. Zacznę od uszczelniaczy i wtedy zobaczymy co dalej.

Jak masz sprawne popychacze to ich nie ruszaj bo te sugerowane za 19-25 zł nie będą lepsze.

Kolego skoro uważasz że proponowane popychacze INA to szajs to podaj mi jakie należy montować bo jakoś wszystcy polecają INA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli nie ma większego sensu wymieniać popychaczy. Zacznę od uszczelniaczy i wtedy zobaczymy co dalej.

Jak masz sprawne popychacze to ich nie ruszaj bo te sugerowane za 19-25 zł nie będą lepsze.

Kolego skoro uważasz że proponowane popychacze INA to szajs to podaj mi jakie należy montować bo jakoś wszystcy polecają INA.

Nie negowałem nazwy a jedynie jakość popychaczy za 20 zł, gdyż części regularnie drożeją a jak zaobserwowałem popychacze firmy INA tanieją co jest nierealne, zwykłe świece żarowe są już od nich droższe. Te części podczas produkcji muszą być wykonane z dobrej jakości materiału, odpowiednia tolerancją pasowania, przejść odpowiedni proces obróbki skrawaniem i cieplnej a tego za parę złotych nie osiągniesz. Popychacze do swojego AFN-a kupowałem rok temu w Niemczech i koszt sztuki oryginalnej części sygnowanej napisem INA wynosił ok 80 zł gdzie w naszym ASO kosztowały ok 100 zł. Nikomu nie każę kupować za taką cenę ale w moim przypadku samochód jeździ. Nieraz zastanawiałem się nad tak niska ceną co bądź ważnego elementu silnika i nie wykluczone, że są to części które, nie przeszły kontroli jakości i trafiły jako części zamienne na takie rynki jak nasz w cenie, która jest najważniejszym kryterium zakupu części. Jeżeli chcesz kupić dobry jakościowo popychacz to pozostaje tylko ASO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie jak jest z trwałością tych INA bo jak po 50tys wyglądają jak ori po 300 to zdecydowanie lepiej opłaca się ori, na sztuce oszczędzimy 20zł plus 5 razy wymiana a to już spore koszty, to było na temat trwałości a czy przynajmniej nowy jest ok czy prawdopodobieństwo trafić ok jest jak z zamiennikami termostatu, jedno jest pewne nie spotkałem się jakimiś rażącymi negatywnymi opiniami o tych popychaczach, sam nie długo mam zamiar wymienić popychacze bo coś w silniku na ciepłym cyka cicho, takie klepanie małego młoteczka w metal, na zimnym przez 2s cichutko coś zaklepie, przy zapalaniu do pewnego czasu też była cisza ale km lecą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie jak jest z trwałością tych INA bo jak po 50tys wyglądają jak ori po 300 to zdecydowanie lepiej opłaca się ori, na sztuce oszczędzimy 20zł plus 5 razy wymiana a to już spore koszty, to było na temat trwałości a czy przynajmniej nowy jest ok czy prawdopodobieństwo trafić ok jest jak z zamiennikami termostatu, jedno jest pewne nie spotkałem się jakimiś rażącymi negatywnymi opiniami o tych popychaczach, sam nie długo mam zamiar wymienić popychacze bo coś w silniku na ciepłym cyka cicho, takie klepanie małego młoteczka w metal, na zimnym przez 2s cichutko coś zaklepie, przy zapalaniu do pewnego czasu też była cisza ale km lecą

Jakiś czas temu na forum jeden z kolegów opisywał swoje doświadczenia z tymi tanimi popychaczami INA, które zamontował w silniku i po jakimś czasie nowe popychacze zaczęły być ponownie słyszalne. W tym samym czasie znajomy w passacie montował oryginalne i po porównywalnym okresie eksploatacji w jego silniku zauważony problem nie występował. Wówczas już zwracał uwagę na to uwagę, iż jakość tych popychaczy jest różna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...