Klimatronik i dziwne kody.

**Madog** · 31 Sierpnia 2012

Witam Wszystkich.

Po pierwsze, chciałbym napisać, że jak umiałem i mogłem przekopałem tematy na internecie. Ale stanąłem w miejscu i dlatego też piszę tutaj z prośbą o pomoc.

MODEL

Audi A4 B5 99, po lifcie.

klimatronik model ten (bez grzania siedzeń):

na 95% mam ten układ:

Klimatyzacja - climatronic

PROBLEM:

Klimatronik przestał grzać. Wieje jedynie zimnem. (problem znany, rozpisywany na forach... ALE...)

DIAGNOZA WSTĘPNA:

1. Docierając do tego wątku: PoSwojemu: Naprawa nagrzewnicy Audi A4- climatronic. wykluczyłem, iż problemem jest Nagrzewnica. Rurki ciepłe. Działa.

2. Przekopując tony stron z kodami klimatronika (tak audi jak i VW) dotarłem do... nie wiem czego. Poza tym że sekwencja odpalania "ukrytego" menu działa, reszta przestaje się zgadzać.

A) Ilość kanałów w moim klimatroniku, wbrew wszystkim informacjom jakie znalazłem, to przedział od c1 do c86 ( http://a4-klub.pl/klimatyzacja-98/kody-klimatronika-25/ Tutaj na przykład jest 61 kanałów, dotarłem gdzieśtam jeszcze do 76 kanałów, ale nigdzie do 86... przez to nie wiem co jest co.)

Kanał (chyba) diagnostyczny c1 wyświetla mi błąd 9.5... (ponownie przekopując wszelkie kody diagnostyczne nie znajduję NIGDZIE kodu 9.5. W ogóle kody kończą się na 8.7 i zaczynają na 11.) Jedyne na co wpadłem to to, że może to jest nie 9.5 co 8.5 (co by miało sens, ALE sprawdziłem czy lampki które by ew. "ucieły" brzuszek ósemce naprawdę nie działają i niestety - działają)

aspekt ten jest o tyle ważny, że nie mam na tą chwilę dostępu do VAG'a i nie mogę na bierząco nadzorować "napraw".

3. Wreszcie pojechałem do mechanika na VAG'a. Wykryto błąd 04F7 - Siłownik klapy temp. Zablokowany lub bez napięcia.

PRÓBA NAPRAWY

Dotarłem i przekopałem temat: Klimatronik - naprawa silnika klapy regulacji temperatury - błąd 4F7, siłownik V68 Na podstawie schematu udało mi się namierzyć V68.

Test przed naprawą: odpalam klime, patrze czy V68 rusza czymkolwiek - nic. Potarmosiłem, że tak powiem, za ramiona - cośtam zaskoczyło, silnik zadziałał - zmieniła się pozycja (czyli jakby zaczął regulować temperaturę). Ale przy zmianie temperatury z HI na LOW - nic, martwa cisza. Nawet nie udało mi się później powtórzyć wyczynu by "coś zaskoczyło"

Wyjąłem V68, rozkręciłem, przeczyściłem wedle rad z tematu. Nic to nie dało.

Podczas badania oporu potencjometru zauważyłem różnicę w oporach (moje odczyty vs te podane w poradniku powyżej). Moja skala wahała się od 450 ohm - do 3.46 kohm, gdzie w poradniku od 700 do 3.5k. Czy może być to wina usterki?

Dodatkowe spostrzeżenia:

* klimatronik bez V68 pokazuje dziwnie różne błędy. raz 9.7, raz 9.3, raz naprzemiennie 9.5 i 9.7 (jak wsadziłem przeczyszczonego v68), raz nawet błąd 9.1 wyskoczył, ale później zniknął. Niestety żaden z kodów nic mi nie mówi...

* Ruszając manualnie wajchą od temperatury leci zimne lub ciepłe powietrze. Więc na pewno coś jest nie tak z V68.

NIBY ROZWIĄZANIE

Używając potęgi umysłu wywnioskowałem, że może trzeba wymienić po prostu silnik V68. Ale mój umysł mi nie odpowiedział DLACZEGO należy go wymienić. "Bo się popsuł" nie jest satysfakcjonującą mnie odpowiedzią. Silnik działa, potencjometr - niby też. Więc co jest źle?

========================================

By sprecyzować moją prośbę piszę pytania zbiorczo:

========================================

Co się schrzaniło w V68 i czy to tylko V68 może zawinić? Zaczynam podejrzewać, że może do V68 nie dociera jakaś informacja. I co wtedy? Jakieś styki czyścić? Nie wiem...

Czy ma ktoś dostęp do kodów diagnostycznych w przedziale 1c - 86c?

Gdzie szukać V68 i pod jakim hasłem? Ile kosztuje i dlaczego tak drogo?

Jak "zresetować" klimatronika bez VAG'a? Czy można w ogóle (z poziomu menu klimatronika - może ma jąkąś ukrytą kombinację)?

Pytanie dodatkowe:

mam VAG-COM 409, kompa na XP. Kabel nieorginalny - nie chce wykryć kabla (Port status: OK Interface: Not Found) wina kabla? Moja wina? Drivery? Na to też jest mnóstwo w necie ale sprowadza się do 2 głównych odpowiedzi: "kup orginał" (kupa kasy, bez problemów), lub "raz działa, raz nie, tak to jest z nieorginalnymi".