Cristoforo Opublikowano 17 Czerwca 2008 Opublikowano 17 Czerwca 2008 witam wiem ze ten temat był wałkowany ale ja mam zwiazku tym pare ciekawych pytań; .zdarza sie umnie że na rozgrzanym silniku zastuka mi jakis popychacz sporadycznie ale jest np. raz na tydzień i wali jak głupi zakładam też że moze być też pompa oleju. na wczesniejszym oleju texaco 5w40 kontrolka swieciła sie jak zwariowana ale jak zalałem castrola 10w40 jest spokuj.zauwazyłem ze mam sporo syfy w misce olejowej byc moze smok jest przytkany; -czy wymieniajac szklanki komplet powinienem tez wymienic dwa wałki rozrzadu? -czy taki metaliczny stukot moze wydawac łancuch i napinacz spinajacy dwa wałki? -czy ten olej jest ok kupiony orginalny? oczywiscie wymieniam wszystko na orginalne czesci z aso tak na marginesie to koszt czesci w aso; popychacz wylot-580zl-szt8 popychacz wlot-871zl-szt12 łancuch napedu -158zł napinacz łancucha-390zl komplet uszczelek do pokrywy rozrzadu-62zl pierscien uszcelniajacy-5zl uszczelniacz wału-2szt-75zl zestaw uszczelek do napinacza-19zl wszystkie ceny pochodza z aso groblewski koszt 2160zl no i najgorszy scenariusz to dwa wałki rozrzadu koszt 710+710=1420zl oczywiscie mam tam dosc spory rabat :>
adams78 Opublikowano 17 Czerwca 2008 Opublikowano 17 Czerwca 2008 IMO: Nie widzę sensu ładowania takiej kasy w zajechany silnik. Wymień silnik, będzie taniej. Ten już ma dość, ktoś nie miał nad nim litości.
Cristoforo Opublikowano 17 Czerwca 2008 Autor Opublikowano 17 Czerwca 2008 prócz stuków popychacza jest wszystko ok wogóle nie spala oleju ponad to co przewiduje fabryka nie ma zadnych bledów na vagu ostatnio badałem sonda spaliny to powiedział mi że mam wzorowe,silnik nie ma zadnych wycieków turbinka wkreca sie na maksa jest sucha,a mój silnik znosi naprawde wiele. nie widze sensu wymiany silnika. sprawdze cisnieni oleju ale jak sie nie pali kontrolka to powinno byc ok.jedyny mankament tego auta to ze stało dwa lata nie ruszane dlatego pewnie mam problem hydraulika i ze jest troche syfu w aucie. ponoc hydraulika to słabosc audi.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się