Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Klima się włącza i coś trzeszczy.


pepik

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj odpaliłem auto (jak w opisie) i po jakiś 10 sekundach uruchomiła się klima (zapaliła się śnieżynka) i coś zaczęło trzeszczeć, po wyłączeniu klimy trzeszczenie ustało i po ponownym włączeniu klimy już nie trzeszczało. Na dworze było jakieś +5 stopni.

Co może być powodem tego trzeszczenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

są tylko 3 rzeczy do sprawdzenia co mogą trzeszczeć. Napinacz paska co napędza sprężarkę klimy, sprężarka klimy kończy swój żywot, albo dodatkowy wentylator który załącz się z chwilą uruchomienia sprężarki. Zobacz czy ten wentylator (śmigło) o coś nie obciera??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a moze to tylko wigoc i cos tam w niej zasniedzialo a ciagle ci sie to powtarza czy tylko raz na jakis czas

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a moze to tylko wigoc i cos tam w niej zasniedzialo a ciagle ci sie to powtarza czy tylko raz na jakis czas

Pierwszy raz miałem taki przypadek.

Powiedzcie jeszcze dlaczego włącza się klima jeśli na dworze jest 5 stopni a temperaturę mam ustawioną na 22 stopnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok ale i tak tego nie kumam hehe :decayed: skoro na dworze było + 5 stopni to w aucie, które stoi w blaszaku mogło być jakieś +10 to po co włącza się samoczynnie chłodzenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale np jak masz ustawione na HI to jak wlaczysz klimatronik to tylko ci sie szyby odparuja nic wiecej. a wlącza ci sie samoczynnie klima???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie wentylator, nowy zamiennik 100-120 pln, używka może tańsza albo w podobnych pieniądzach a nigdy nie wiesz kiedy ten wentylator wyciągnie kopyta. Wyciągnięcie proste za wyjątkiem kabla który idzie wzdłuż chłodnicy z przodu.

---------- Post dopisany 16-01-2013 at 21:33 ---------- Poprzedni post napisany 03-01-2013 at 21:55 ----------

Jestem po wymianie wiatraka, bez podnośnika, czy też kanału nie bardzo jest z czym podchodzić chyba, że na barbarzyńca uciąć kabel i przylutować nowy.

1. demontujemy kanał doprowadzający powietrze, elastyczny plastik i ten przymocowany do przedniej belki 2 wkręty.

2. demontujemy wąż od turbo, dwie opaski. od razu kontrolujemy czy nasze turbo nie wcina oleju, ażeby zrobić sobie miejsca na manewry.

3. odkręcamy wiatrak, jedna śrubka umieszczona na godzinie 11, patrząc od czoła auta.

3. wiatrak jest na zatrzaskach wiec zapieramy sie czymś długim np młotek i przekręcamy w lewo patrząc od czoła auta.

4. wentylator uwolniony, teraz długim śrubokrętem albo czym chudym, długim i sztywnym :decayed: wypinamy kable, dwie spinki od góry da rade chwycić, kolejne idą pod wiskozą i tu potrzebujemy dostępu z kanału lub podnośnika. kolejne 2-3 spinki i jesteś z powrotem na górze. ściągamy obudowę instalacji elektrycznej

http://images.krajoweogloszenia.pl/nlarge/audi_a4_tdi_90_110_km_wszystkie_cz_i_127452.jpg ten plastyk przy zielonym korku.

Jak zdemontowałeś to i zamontujesz.

Montujesz wiatrak, przekraczasz aby wszedł w zatrzask, wkręcasz jedną śrubkę. przeplatasz kable, składasz węże i plastiki do kupy i gra gitara.

Pozdrawiam

Jeśli nie będzie szło pisz na PW.

powodzenia w pracach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...