SPOTY ŚLĄSKIE - każdy piątek, godz.18.00 - C.H. FORUM GLIWICE

[SoMeS]

a Arek był pierwszy do imprezy :gwizdanie:

[Pucek]

laski, ale dałyście d*py :gwizdanie:

a mogło być tak fajnie

ale Arek nie chciał na onyx

[diman]

jednak jak jest mniej ludzi to sie lepiej robi spontany ustawki sa hujowe ;(

[SoMeS]

spontan to spontan

[krolu]

czekaj diman ja dzwonie do kezora... ale jak cos to dam na tank

[gregory]

Dimek super, że chcesz się tak poświęcić dla nas, na prawdę masz mój respect , ale w twoim planie jest jeden minus, że ja mieszkam bardziej u góry i że jak pojedziesz z nart to będziesz musiał nadłożyć kupe km, a poza tym to ja jutro wieczorem wyjeżdżam tak więc jeśli chodzi o jutrzejszy dzień to nie mogę pozostawiać wszystkiego na ostatnią minutę, wiesz jak to jest w wyjazdami, potem coś nie zagra i lipa.

[Pucek]

jednak jak jest mniej ludzi to sie lepiej robi spontany ustawki sa hujowe ;(

dokładnie, spontany są najlepsze

chociaż dobrze to dla mnie zrobi, wczoraj tzn dzisiaj przepaliłem rurę, teraz odpoczynek

[diman]

to nie chodzi o ta rope nigdy mi o to nie chodzilo ale troszke mam problemow w firmie wiec sami rozumiecie ale woz stoi wiec zastanawiac sie do jasnej cholery

[krolu]

kezor nie moze..

[Pucek]

ja odpadłem, teraz się zastanawiajcie

[SoMeS]

ja już nie wiem dostosuje się mogę robić wszystko

[krolu]

JAk bym nie pił wina to jeden problem był by z glowy

[diman]

Dimek super, że chcesz się tak poświęcić dla nas, na prawdę masz mój respect , ale w twoim planie jest jeden minus, że ja mieszkam bardziej u góry i że jak pojedziesz z nart to będziesz musiał nadłożyć kupe km, a poza tym to ja jutro wieczorem wyjeżdżam tak więc jeśli chodzi o jutrzejszy dzień to nie mogę pozostawiać wszystkiego na ostatnią minutę, wiesz jak to jest w wyjazdami, potem coś nie zagra i lipa.

tym sie nie przejmuj to moj probelm wiec luz ja i tak bym po ciebie jechal dopiero po nartach jak bym moja i brata z zona zawiozl wiec cicho mi tu decydowac sie qr**

[Guregoru]

A wracając do wcześniejszej rozmowy (bo już wytrzeźwiałem i rozumiem co się tu pisze ) to Diman mówisz że wysiadałem na skrzyżowaniu a pomimmo to byłem najtrzeźwiejszy z nas to nie chcę wiedzieć jak wyglądała reszta

[Pucek]

A wracając do wcześniejszej rozmowy (bo już wytrzeźwiałem i rozumiem co się tu pisze ) to Diman mówisz że wysiadałem na skrzyżowaniu a pomimmo to byłem najtrzeźwiejszy z nas to nie chcę wiedzieć jak wyglądała reszta

masz podwójne oczy i nie widziałeś???

ja byłem lekko pijany tylko

[diman]

Dimek super, że chcesz się tak poświęcić dla nas, na prawdę masz mój respect , ale w twoim planie jest jeden minus, że ja mieszkam bardziej u góry i że jak pojedziesz z nart to będziesz musiał nadłożyć kupe km, a poza tym to ja jutro wieczorem wyjeżdżam tak więc jeśli chodzi o jutrzejszy dzień to nie mogę pozostawiać wszystkiego na ostatnią minutę, wiesz jak to jest w wyjazdami, potem coś nie zagra i lipa.

mowiles ze wyjezdzasz dopiero w poniedzialek rano a idziesz spac o 20 w niedziele nie cygan

[SoMeS]

A wracając do wcześniejszej rozmowy (bo już wytrzeźwiałem i rozumiem co się tu pisze ) to Diman mówisz że wysiadałem na skrzyżowaniu a pomimmo to byłem najtrzeźwiejszy z nas to nie chcę wiedzieć jak wyglądała reszta

ja przynajmniej przespałem (chyba??) drogę

[Guregoru]

A wracając do wcześniejszej rozmowy (bo już wytrzeźwiałem i rozumiem co się tu pisze ) to Diman mówisz że wysiadałem na skrzyżowaniu a pomimmo to byłem najtrzeźwiejszy z nas to nie chcę wiedzieć jak wyglądała reszta

masz podwójne oczy i nie widziałeś???

ja byłem lekko pijany tylko

No mam ale w takim stanie to nawet one sobie nie radzą

"lekko pijany"

[diman]

A wracając do wcześniejszej rozmowy (bo już wytrzeźwiałem i rozumiem co się tu pisze ) to Diman mówisz że wysiadałem na skrzyżowaniu a pomimmo to byłem najtrzeźwiejszy z nas to nie chcę wiedzieć jak wyglądała reszta

ja przynajmniej przespałem (chyba??) drogę

ale pod chata wypadl ci niezly paw

[SoMeS]

A wracając do wcześniejszej rozmowy (bo już wytrzeźwiałem i rozumiem co się tu pisze ) to Diman mówisz że wysiadałem na skrzyżowaniu a pomimmo to byłem najtrzeźwiejszy z nas to nie chcę wiedzieć jak wyglądała reszta

ja przynajmniej przespałem (chyba??) drogę

ale pod chata wypadl ci niezly paw

zauważyłem po butach

w jakiej kolejności nas odwoziłeś?