Skocz do zawartości
IGNOROWANY

a4 uzywane z salonu toyoty


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie, kupiłem audi z silnikiem blb czyli z wadą fabryczna..(pompom oleju) mam oczywiście na to paragon(salon toyoty Leszno), czyli chyba przysługuje mi niezgodność towaru z umową.. Czy jestem w stanie coś ugrać, aby pokryli koszty naprawy, czy też "kastracji"? Nie wiem czy Audi kiedykolwiek wydał jakąś oficjalna informacje, iż jest to wada tych silników.. również nie wiem czy salon ma obowiązek dowiedzieć się czy sprzedaje coś wadliwego... proszę o info. dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, mimo wszystko zgadza się, zapoznałem się, ale pompa jeszcze działa. Podczas oględzin nie rozbiera się silnika na śrubki by sprawdzić co jest w środku. Czy była jakaś oficjalna informacja o tym, że jest to wada fabryczna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to że kupiłeś auto z "wadą fabryczną" to chyba nie wina sprzedającego, w chwili sprzedaży auto było sprawne. Sprzedający nie odpowie za to ze konstruktorzy audi nie do końca przyłożyli się do tego modelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli generalnie na co mi ten paragon i na co mam tą niby 12 miesięczna gwarancję którą przysługuje mi z tytułu zakupu samochodu używanego z salony toyoty (ktoś kupując nowe auto zdał swoje auto "audi" które to ja kupiłem)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

możesz zadzwonić i zapytać co obejmuje gwarancja, skoro udzielili ją na 12 miesięcy to pewnie coś jest nią objęte. W tym wypadku moim zdaniem jak najbardziej pompa powinna być objęta gwarancją. Z tymże jak ci się wysypie to pewnie stwierdzą że z twojej winy bo czegoś tam nie zrobiłeś czy nie dopatrzyłeś itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ile to twoje blb ma przebiegu?

przewaznie pompa sie sypie kolo 200-250 ale przebiegu oryginalnego :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

generalnie kupowałem z salonu i tam dali mi takie papiery że niby samochód ma 180 tys, ale ostatnio zauważyłem że pod maską po lewej stronie jest naklejka wymiany rozrządu, taka niby aluminiowa i generalnie nic na niej nie było napisane natomiast pod światło jak się spojrzało to widać że jest tam wyduszony przebieg ok 220tys, czy jezeli udowodnię im ze samochód ma inny przebieg to czy mogę wtedy dogadać się o obniżenie ceny za jaka go kupiłem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:facepalm: szukasz dziury w całym... trzeba było poczytac o blb zanim kupiłes...

dwa widziałes w PL auto z niekręcownym licznikiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze, Audi chyba nigdy nie przyznało, że silnik ma wadę, bo inaczej musieliby wymienić wszystkie silniki bądź ich części, więc z takim czymś to nawet nie masz co myśleć o jakiejś niezgodności umową.

Poza tym, skoro dowiedziałeś się o tym, to mogłeś się też dowiedzieć przed zakupem czyli nie dołożyłeś wszelkich starań aby auto sprawdzić - w sądzie polegniesz.

Co do przebiegu, to musisz mieć pewność, że jest zaniżony czyli sprawdzić w jakimś ASO, znaleźć jakąś fakturę, przegląd niemiecki czy coś w tym stylu.

Naklejka - nie widzę, więc ciężko powiedzieć, ale zawsze możesz wziąć rzeczoznawcę z PZMotu i za kilka stówek wystawi Ci opinię o tej naklejce i innych ewentualnych rzeczach oraz wyceni wartość auta.

Z taką opinią bez problemu możesz się domagać obniżenia ceny. Możesz nawet iść do sądy, bo salon/diler jest fachowcem w branży, w której działa i to on powinien dołożyć wszelkich starań aby znaleźć taką naklejkę, potwierdzić przebieg i poinformować Cię o wszystkich wadach auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie a co z gwarancją ?? dali na 12 miechów więc trzeba tylko pilnować warunków gwarancji i nie myśleć o wadliwym silniku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym silnikiem nie jest tak zle pompe oleju mozna zmienic na niesmertelna z 1.9tdi a po tej wymianie to BLB staje się jednym z lepszych 2.0 tdi w budzie B7 :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupujesz auto jak zmieniaki ? Ja zanim kupilem auto, sporo o nim poczytalem... wiec wymieniaj ta [pompe i ciesz sie jazda. Z nimi nic nie ugrasz, umowa na bank jest tak zrobiona .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie ja nie pamiętam warunków umowy, teraz na towarze metro robię, więc jak wrócę do domu to, to dokładnie przeczytam i zobaczę co mi przysługuje.. Tylko skoro jest ta gwarancja to bez sensu by było że tak sobie sformułują że w sumie nie ma tej gwarancji. Jak sie idzie do sklepu i kupuje produkt to się nie zastanawiam czy nad wszystkim.. Ja kupując samochód nie muszę o nim czytać i nie wiadomo jak się znać. To komis powinien wiedzieć co sprzedaje bo to oni na tym zarabiają. To oni są specjalista w handlu samochodów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kupiłes nowe auto czy uzywane?

poczytas czy w umowie nie ma czegos takiego,, sprzedwaca nie odpowiada za wady ukryte''

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dostałem cos takiego jak "protokół kontroli jakosci pewne auto" obok jest znaczek pewne auto toyota- używane z gwarancją. nic nie ma o warunkach gwarancji.

---------- Post dopisany at 13:33 ---------- Poprzedni post napisany at 13:28 ----------

Toyota samochody używane Pewne Auto .: Toyota Toruń :. czyli skoro jest gwarancja na 12 miesiecy to to co było sprawne a w przeciągu 12 miesięcy się popsuje oczywiście nie części eksploatacyjne to chyba przysługuje mi naprawa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nawet na nowe auta są kruczki w gwarancji to tym bardziej w starym .. co do zażaleń na pompę to takie lekko niepoważne, takie jest i trudno, oni też wszędzie nie wejdą i nie zobaczą co w silniku piszczy, odebrałeś sprawne, że się popsuło niestety tak bywa. jak ty byś sprzedawał auto i po tygodniu przyjechał by nowy właściciel że się skrzynia popsuła to co byś powiedział?? co do przebiegu karteczka jest żadnym dowodem. nawet jakby była czytelna.

jedź powiedz że się popsuło i najpierw zobacz co powiedzą później roztrząsaj temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...