Gość Henrykus Opublikowano 26 Czerwca 2008 Opublikowano 26 Czerwca 2008 czy ktoś zna sposób na włażące pod maskę i wylegujace się na silniku koty ?
ykk Opublikowano 26 Czerwca 2008 Opublikowano 26 Czerwca 2008 Henrykus nawet nie proboj wyciagac dziada. Jedziesz z nim do lasu i tam wypuszczasz.. Po pewnym czasie nie bedzie kotow w okolicy.. Byly tez chyba na rynku jakies odstraszacze..
mcm Opublikowano 26 Czerwca 2008 Opublikowano 26 Czerwca 2008 w niemcach na szczury kładą metalowe siatki pod silnik na ziemi, może i na koty pomorze
Tomeks Opublikowano 26 Czerwca 2008 Opublikowano 26 Czerwca 2008 czy ktoś zna sposób na włażące pod maskę i wylegujace się na silniku koty ? pies pod maska sorry
Gość Henrykus Opublikowano 26 Czerwca 2008 Opublikowano 26 Czerwca 2008 Chyba nawet kiedyś z gościem jechałem.
Nosfer Opublikowano 26 Czerwca 2008 Opublikowano 26 Czerwca 2008 Chodzi o koty kurzu ? Ja to biorę "Pronto przeciw kurzowi" :th: Polecam (sorry )
ykk Opublikowano 26 Czerwca 2008 Opublikowano 26 Czerwca 2008 Chodzi o koty kurzu ? Ja to biorę "Pronto przeciw kurzowi" :th: Polecam (sorry ) - Zenek wytarles kurze..? - Przeciez my nie mamy kury..
krzyniek Opublikowano 26 Czerwca 2008 Opublikowano 26 Czerwca 2008 kot to jeszcze nie jest duży problem, ja miałem mysz która pozostawiła po sobie ślady obecności dobrze że to tylko wyciszenie silnika pogryzła a nie jakieś kabelki instalacji, uff
Nosfer Opublikowano 26 Czerwca 2008 Opublikowano 26 Czerwca 2008 No wiecie dlaczego czasem koty latają bez ogonów, uszu, łap, czy tam jeszcze bez czegoś Stare dobre silniki z wiatrakiem na wierzchu..
Wihajster Opublikowano 26 Czerwca 2008 Opublikowano 26 Czerwca 2008 moze byscie tak skonczyli OT i pomogli koledze wracajac do tematu. polecam cos takiego i po klopocie http://www.allegro.pl/item385261492_odstraszacz_samochodowy_kuny_psy_koty_ptaki_inne_.html
Nowak_zg Opublikowano 26 Czerwca 2008 Opublikowano 26 Czerwca 2008 moze byscie tak skonczyli OT i pomogli koledze wracajac do tematu. polecam cos takiego i po klopocie http://www.allegro.pl/item385261492_odstraszacz_samochodowy_kuny_psy_koty_ptaki_inne_.html z tego co wiem to takie rzeczy nie dzialaja ;>
sokolnh Opublikowano 26 Czerwca 2008 Opublikowano 26 Czerwca 2008 kolega ma pod maską w T4 jakiś domestos czy coś, taka kostka z koszykiem do kibla, śmierdzi i podobno już mu nie przychodzą
Wihajster Opublikowano 26 Czerwca 2008 Opublikowano 26 Czerwca 2008 z tego co wiem to takie rzeczy nie dzialaja mam inne doswiadczenia...
Gość elmo Opublikowano 26 Czerwca 2008 Opublikowano 26 Czerwca 2008 MUSISZ POWYŁĄCZAĆ WSZYSTKIE KOTY a wieć, łapiesz kota, głowę chwytasz miedzy dwa palce wskazujący i "f*ck" dugą ręka łapiesz kota za ogon i pociągasz energiczne, i kto wyłączony... :th: a tak serio to ja miałem duzy problem z kotami, włączały alarm (da sie zyc) właziły pod maskę pełno sierści tam było i błota z łap ( da sie zyć) ale jak siedziały na masce dachu i cos je spłoszyło albo sie biły to rysowały całe auto (tego nie mogłem) znieść .... na całe szczescie dla nich zmieniłem miejsce parkowania.... zanim zacałem drastyczne metody stosowac.... na poczatku wystraczyła skórka z pomaranczy cytryny pod maską....ale na zbyt krótko starczała.... potem olejki zapachowe max 1 tydzien spokoju...
Tomeks Opublikowano 26 Czerwca 2008 Opublikowano 26 Czerwca 2008 głowę chwytasz miedzy dwa palce wskazujący i "f*ck" dugą ręka łapiesz kota za ogon to ty masz dwa palce wskazujace w jednej rece :gwizdanie:
Gość Henrykus Opublikowano 27 Czerwca 2008 Opublikowano 27 Czerwca 2008 Dzięki za rady . widzę że temat dotyczy wielu użytkowników . Pozdrawiam.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się