megator Opublikowano 24 Lutego 2013 Opublikowano 24 Lutego 2013 witam, odebrałem wczoraj autko od mechanika po wymianie kompletnego rozrządu. Jak tylko go odpaliłem to coś mi nie grało tzn musiałem już ok sekundy dłużej przytrzymać by odpalił. Podczas jazdy przy zmianie biegów (tj. sprzęgło - bieg - puszczenie sprzęgła) autko jakby "myślało" przez ułamek sekundy i dopiero zaczęło przyspieszać. Dojechałem do domu, zgasiłem, potem jeszcze może 2 razy przestawiłem po parkingu, a gdy chciałem uruchomić kolejny raz nic z tego. Nie wyskoczył mi żaden błąd, rozrusznik kręci ale nie zaskakuje, sprawdziłem miernikiem czy dostaje napięcie na świece żarowe i kompletnie nic 0 prądu. Jakieś sugestie co to może być?
Wihajster Opublikowano 24 Lutego 2013 Opublikowano 24 Lutego 2013 a moze by tak zadzwonic do "mechanika" bo chyba jest jakas gwarancja
Homer Opublikowano 24 Lutego 2013 Opublikowano 24 Lutego 2013 Dokładnie, dzwoń do mechanika ! Oddaj mu auto i niech robi byle dobrze
megator Opublikowano 24 Lutego 2013 Autor Opublikowano 24 Lutego 2013 wiem, że tak jest najprościej z tym, że dziś niedziela tel nie odbiera a ja przynajmniej orientacyjnie chciałbym wiedzieć czym to może być spowodowane. Poza tym mimo gwarancji bałbym się ponownie dać mu autko więc jedyne co to będę się domagał o zwrot kasy i pokrycie kosztów naprawy w innym warsztacie
mayk40 Opublikowano 24 Lutego 2013 Opublikowano 24 Lutego 2013 dzień dobry ja mam podobny problem z tym ze na własne życzenie przestawiłem rozrząd o jeden ząbek jest to możliwe podczas gdy nagle przez nieuwagę zgaśnie miedzy biegami , dojechałem pod dom zgasiłem i już go nie odpaliłem oddałem do mechanika który daje duże szanse na rozrząd . oddać mechanikowi i nie próbować uruchamiać bo można uszkodzić .
andrzej22 Opublikowano 24 Lutego 2013 Opublikowano 24 Lutego 2013 witam, odebrałem wczoraj autko od mechanika po wymianie kompletnego rozrządu. Jak tylko go odpaliłem to coś mi nie grało tzn musiałem już ok sekundy dłużej przytrzymać by odpalił. Podczas jazdy przy zmianie biegów (tj. sprzęgło - bieg - puszczenie sprzęgła) autko jakby "myślało" przez ułamek sekundy i dopiero zaczęło przyspieszać. Dojechałem do domu, zgasiłem, potem jeszcze może 2 razy przestawiłem po parkingu, a gdy chciałem uruchomić kolejny raz nic z tego. Nie wyskoczył mi żaden błąd, rozrusznik kręci ale nie zaskakuje, sprawdziłem miernikiem czy dostaje napięcie na świece żarowe i kompletnie nic 0 prądu. Jakieś sugestie co to może być? Niech mechanik zabiera auto na lawecie i przywróci do stanu sprawności, może wytrzymasz do jutra jak warsztat otworzy. Po co masz dwa razy płacić za ta samą robotę ? wygenerujesz koszty jak w ASO... Bez świec powinien odpalac w tych temperaturach ale nie kombinuj. Zaczekaj pospiech jest złym doradcom.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się