gohna Opublikowano 30 Kwietnia 2013 Opublikowano 30 Kwietnia 2013 Witam Miałam ostatnio awarię w trasie: dziwny stukot i dym spod maski szybciutko zjechałam na stację bęzynową skąd zholowano moje auto do machanika. Dziś rozmawiałam z mechanikiem (trochę kulawo bo facet zamiast używać nazw rozrysował wszystko i wytłumaczył, tak więc części się domyślam a część zgaduję za co z góry przepraszam). więc po kolei: pokazano mi pokrywę silnika z dwoma wyżłobieniami i opisano pas (moim zdaniem pas rozrządu) który jak mówił mechenik normalnie jest mocno napięty w moim przypadku był bardzo luźny (stąd wyżłobienia). Powiedział mi też że wymienili ten pas i przy sprawdzaniu sytuacja powtórzyła się (rozumię że chodziło o pas) tak więc pan stwierdził że trzeba znaleźć przyczynę tego stanu rzeczy i przede wszystkim ją usunąć. Dodał że jest to bardzo rzadka usterka i ten na oko 60kilku letni mechanik dotąd spotkał się z tym tylko raz (mój przypadek jest drugi w jego karierze) czekam póki co na jutrzejszy telefon od niego z diagnozą i kosztami i zachodzę w głowę co jeszcze może być tam spierniczone. Czy ktoś z was spotkał się już z podobną usterką? Dodam że dym powodował wyciek oleju -dodatkowa "atrakcja" a silnik nosił już ślady reperowania prawdopodobnie po podobnej usterce oleju na szczęście nie ubyło poniżej minimum -sprawdzone przed odholowaniem aha; mam A4 1,8 SE z 1998r
KKKC Opublikowano 1 Maja 2013 Opublikowano 1 Maja 2013 Zgaduję ... Napinacz łańcucha rozrządu. Koszt spory, ale tragedii nie ma.
Łukasz13 Opublikowano 1 Maja 2013 Opublikowano 1 Maja 2013 Ten Twój mechanik niech sprawdzi cisnienie oleju, bo bez tego nie dojdzie co jest przyczyna przez następne 60 lat:kox:
gohna Opublikowano 1 Maja 2013 Autor Opublikowano 1 Maja 2013 dziękuję za odpowiedzi Zgaduję ...Napinacz łańcucha rozrządu. Koszt spory, ale tragedii nie ma. no właśnie, gdyby użył nazw jak człowiek (nawet jeśli to po angielsku) to nie trzeba było by zgadywać o tym napinaczu już też gdzieś wczoraj czytałam na anglojęzycznych forach , co do kosztów...hm odkąd usłyszałam "it's engine" to się już raczej na droższą sprawę nastawiam Łukasz13 o to ciśnienie oleju też z przyjemnością zapytam zobaczymy co mi tym razem narysuje Panowie jeśli macie jeszcze jakieś sugestie to poproszę dzięki!
pan kierownik Opublikowano 1 Maja 2013 Opublikowano 1 Maja 2013 Panowie jeśli macie jeszcze jakieś sugestie to poproszę dzięki! Sugeruję zmienić mechanika na takiego, który spotkał się z wymianą napinacza więcej niż raz w życiu. http://a4-klub.pl/audi-a4-b5-131/all-b5-adr-wymiana-lancuszka-rozrzadu-napinacza-1-8-1-8-turbo-26509/
gohna Opublikowano 1 Maja 2013 Autor Opublikowano 1 Maja 2013 to brzmi dość rozsądnie, czekam wciąż na telefon z warsztatu i relacje co takiego odkryli i ile to będzie kosztowało. Wybadam następnie czy ta "rzadka usterka" nie przekracza ich umiejętności i zadecyduję co dalej Powiedzcie mi tylko jeszcze czy z silnikiem po takich wymianach mogę robić trasy UK-Polska czy to już raczej auto do użytku po lokalnych drogach?
grzes1150 Opublikowano 1 Maja 2013 Opublikowano 1 Maja 2013 to brzmi dość rozsądnie, czekam wciąż na telefon z warsztatu i relacje co takiego odkryli i ile to będzie kosztowało. Wybadam następnie czy ta "rzadka usterka" nie przekracza ich umiejętności i zadecyduję co dalejPowiedzcie mi tylko jeszcze czy z silnikiem po takich wymianach mogę robić trasy UK-Polska czy to już raczej auto do użytku po lokalnych drogach? Zmień mechanika to na dzieńdobry Albo pompa oleju zasyfiona/ pada albo napinacz łańcuszka+ łańcuszek ... wielka filozofia a najlepiej machnij to i to i będzisz miał spokój na długi czas
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się