mobi Opublikowano 18 Lipca 2008 Opublikowano 18 Lipca 2008 Witam. Od dłuższego czasu jeździłem samochodem i podczas dodawania gazu auto szarpało. Diagnoza wymiana świec okazała się słuszna. Wymieniłem je wczoraj firma NGK. Od razu jak ręką odjął dodaje gazu do końca a auto wogóle nie szarpie. Jednak wracając dzis do domu jechałem wolno moze 40 i musiałem wyprzedzic 2 auta wcisnąłem do końca, wyprzedziłem i nagle auto jakby nie pracowało na wszystkie "gary". Krztusiło się strasznie waliło paliwem i leciał biały dym. Już sie wystraszyłem ze padła głowica. Postawiłem auto na trochę żeby ostygło. Sprawdziłem wode - jest, olej jest ale mam pekniety kolektor i chyba wydobywa się z niego troche oleju i od razu paruje na tej gorącej rurze albo to turbina sam nie wiem bo sie nie znam. Odczekałem odpalam auto i jeżdżę normalnie. Po podłączeniu Vaga pojawił sie błąd: 01250 - Fuel Injector for Cylinder 2 (N31) 29-10 - Short to Ground - Intermittent I po wykasowaniu nie pojawia się. Tak sobie myśle zeto chyba jednak nie głowica tylko może było jakieś przebicie na tych swiecach i dlatego tak nierówno chodził ale skąd ten biały dym i smród paliwa? Co byście powiedzieli na to wszystko?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się