Ubezpieczenie OC - proszę o radę.

[DeeJay_Kill 1]

Witam. Sprawa jest następująca - kupiłem jakiś czas temu auto i miałem ubezpieczone na poprzedniego właściciela - woziłem umowę kupna-sprzedaży i było dobrze. Dzisiaj skończyło mi się ubezpieczenie, a nie wiedziałem, ze najpóźniej trzeba je wypowiedzieć dzień przed końcem terminu... jako 19-to latek nie mam zniżek, a auto jest na mnie...formalnie to Warta przedłuża ubezpieczenie, bo go nie wypowiedziałem, ale nie przyszło do mnie żadne zawiadomienie, nikt nie zadzwonił... Co mam zrobić w tej sytuacji, zeby zerwać z nimi umowę? Raczej nie uśmiecha mi się płacenie bajońskiej kwoty (nie mam zniżek), bo auto sprzedaję teraz....macie jakieś propozycje? Pozdrawiam.

[YATES 0]

Oj w Warcie OC bez zniżek jako 19-latek to chyba z 1200zł kosztuje. Najlepiej idz do Oddziału Warty i spytaj czy to ubezpieczenie przedłużyli,bo wydaje mi się,że niekoniecznie się przedłużyło gdyż było wypisane na poprzedniego właściciela.

[domelq 2]

Moim zdaniem też nie powinno się automatycznie przedłużać, tym bardziej, że nie zapłaciłeś za nie

[YATES 0]

Tak naprawdę to poprzedni właściciel powinien po miesiącu wypowiedzieć umowę OC. Ja jak kupiłem od kolegi Matiza to dogadałem się z nim,że nie wypowie umowy OC ( nie dostał zwrotu) ,a ja poszedłem po miesiącu do PTU i pani przepisała to zapłacone OC na mnie. Jak się skończyło to normalnie opłaciłem składkę i przedłużyłem polisę na następny rok. Jeśli masz kontakt ze sprzedającym to spytaj go czy czasami nie wypowiedział umowy OC.

[mirek31071977 13]

A mnie się wydaje,że w interesie poprzedniego właściciela jest aby jak najszybciej zgłosić u ubezpieczyciela zbycie auta.Jak sprzedaliśmy 80 B3 po tacie to zgłosiłem to w PZU na 2 dzień.A oni zmienili u siebie dane w polisie na nowego gościa.Nie wiem jak to dalej rozegrali.Z kolei jak ja kupiłem felicję to też w PZU zrobili mi rekalkulację i po dopłacie polisa po gościu już na mnie.W następnym roku za dużo chcieli to tydzień przed wypowiedziałem umowę i się przeniosłem do HDI Asekuracja.A ci z kolei zawsze przed czasem mi przysyłają kwit,że OC się kończy więc jest czas na jakiś inny ruch.Z kolei w A4 miałem większe zniżki niż tamten facet i do czerwca jeżdziłem na jego polisie przepisanej na mnie(MTU).Jeszcze mi ponad 100zł zwrócili co gościu im zapłacił.A w maju też mi przysłali nową polisę już ze składką do zapłaty na następny rok.U nich najtaniej więc zostałem ale też był czas na zmianę.A z tego co ty masz to chyba byś się musiał zgadać z poprzednim właścicielem,czy on w Warcie zgłaszał?Bo jak tak to on czysty a tobie prawdopodobnie przedłużyli ale mają gdzieś klienta i niech się sam zainteresuje.Przyślą dopiero jak się jakieś "fajne"odsetki uzbierają za niezapłaconą składkę+ta składka.I druga opcja:jak on też nic nie zgłosił to od niego będą się domagać składki na następny rok a ty choć sprzedajesz to OC musisz mieć.W tym przypadku skasują 2 składki za to samo auto.Więc podejrzewam,że facet jednak zgłosił a Warta się nie zainteresowała tobą albo mają bałagan.Lepiej sam do nich idź bo w razie draki będzie jazda z odszkodowaniem.

[-Tomek- 0]

Co mam zrobić w tej sytuacji, zeby zerwać z nimi umowę? Raczej nie uśmiecha mi się płacenie bajońskiej kwoty (nie mam zniżek), bo auto sprzedaję teraz....macie jakieś propozycje? Pozdrawiam.

Tak jak już napisano, umowa OC przedłuża się automatycznie. Jeżeli Warta nie pójdzie ci na rękę, to niestety musisz opłacić nowe OC. Inna możliwość, to prośba o rozłożenie składki na raty. Jeżeli planujesz sprzedaż auta, to po podpisaniu umowy możesz złożyć w Warcie wniosek o zwrot części niewykorzystanej składki OC - zawsze to lepsze, niż zapłacenie pełnej rocznej składki.

[Gość ognik23]

Tylko przed złożeniem wniosku o zwrot składki niewykorzystanej po sprzedaży auta możemy się zwrócić, jeśli kupujący wypowie umowę oc, którą my zawarliśmy. Ubezpieczenie oc automatycznie przechodzi na kupująxcego i od jego dobrej woli zależy, czy sprzedający może liczyć na zwrot kasy. Ja akurat wypowiedziałem i sprzedający mi auto może otrzymać zwrot, bo rekalkulacja składki wyszła mi drożej, niż zawarcie nowej umowy w innej ubezpieczalni

[-Tomek- 0]

Tylko przed złożeniem wniosku o zwrot składki niewykorzystanej po sprzedaży auta możemy się zwrócić, jeśli kupujący wypowie umowę oc, którą my zawarliśmy. Ubezpieczenie oc automatycznie przechodzi na kupująxcego i od jego dobrej woli zależy, czy sprzedający może liczyć na zwrot kasy. Ja akurat wypowiedziałem i sprzedający mi auto może otrzymać zwrot, bo rekalkulacja składki wyszła mi drożej, niż zawarcie nowej umowy w innej ubezpieczalni

Zgadza się.

Ale wystarczy, bo umowie sprzedaży znalazł się zapis, że kupujący rezygnuje z OC z daną datą. Albo można spisać osobne oświadczenie, o rezygnacji kupującego z kontynuacji OC i wtedy nie ma problemu z odzyskaniem zaległej składki. Jednak w tym konkretnym przypadku najlepiej rozkładać OC na raty, wtedy sprzedajacy nie odzyska najwyżej części raty, a nie rocznej składki. W przypadku kontynuacji kupujący będzie musiał opłacić kolejną ratę.