Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Usuwanie "słoneczek" DA + dobór specyfików


AZIK

Rekomendowane odpowiedzi

Jako, że na moim autku pojawiło się już trochę słoneczek i drobnych rysek chciałem je usunąć...

Oto one - takie przykładowe co udało mi się zdjąć z maski:

pnin.jpg

wbw2.jpg

5mbh.jpg

xlfc.jpg

Autko mam w miarę nowe (2011) więc wybór padł na polerkę orbitalno rotacyjną DA Kestrel Das 6... w szczególności, że jestem amatorem....

kolega pomógł skompletować potrzebne oprzyżądowanie...

niemniej zacząłem działać z samochodem i jakoś ręce mi opadły....

wybrałem mały element maski i jazda..... a więc taki setup:

Kestrel Das 6 - pad Niebieski tnący (Hi Cutting) z MonsterShine - S17+ z Schoola - często używany atomizer do zwilgocenia pada z roztworem QD Megsa 1:3 z wodą ....

15 minut a może 20 (na małym elemencie maski).... rozprowadzenie na 1-wszym biegu, potem jazda na 3, potem jazda na 5(tu już byłem zły) - zjazd do 3 i 1.... dociskałem ale efektu ciepłego lakieru nie było, więc może za słabo....

oto wynik który mnie niestety nie zadowolił....

na dolnym zdjęciu powiększenie, bo zdjęcie słabo wyszło

pcgz.jpg

zostało tego zbyt dużo żebym był usatysfakcjonowany swoją pracą....

17ba.jpg

podobnie miałem na seicencie, gdzie jak wiadomo lakier nie jest aż tak twardy... (choć auto dużo starsze)

dwga.jpg

sgeh.jpg

w obu przypadkach zninęły wszystkie słoneczka ale pozostało zbyt dużo drobnych rysek, które wg mnie nie są głąbokie... nie było też pogody akurat żebym mógł nacykać więcej zdjęć żeby był lepszy pogląd....

czy możecie mi coś poradzić??? , bo szkoda mi atakować samochodu rotacją, której i tak nie mam, a chciałbym ogarnąć to wszystko DA po której zakupie jestem teraz zniesmaczony.... co robię źle??? pad źle dobrany??? S17+ za słaby??? powinienem maskę robić 2 godziny dla efektu??? mocniej dociskać??? a może olać to (... bo DA to se mogę Colli nałożyć ??) ????

czytałem kiedyś jakieś relacje z pracy DASem6 i wyglądało to wszystko o wiele lepiej....

macie większe doświadczenie - proszę o poradę....

Dzięki Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szkoda, że nie podałeś lynka do "kosmetykaaut" z opcją czytania od najstarszego wątku...

kolego zacząłem pracę i widzę, że coś mi nie idzie, bądź nie umie z własnej, laickiej świadomości ..... lub specyfiki które posiadam są zbyt słabe.... dlatego pytam się o opinie ludzi którzy coś robią, a nie czytają setki postów zajadając się chipsami....

dziękuję za takie fachowe porady !!! jeżeli nie chcesz pomóc po prostu nie zaśmiecaj wątku !!! cieszy mnie że wszystko wiesz i zawsze wszystko Ci wychodziło w temacie polerowania ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kazdy by chcial powiedz mi zrob mi...poczytaj tam sa wypociny forumowiczow itd a wogole jest funkcja :szukaj:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popelniles kilka bledow. Po pierwsze Zastosowany pad i pasta srednio do siebie pasuja, po drugie co gorsze zwilzales pad.

Zastosowalbym gabke zolta lub pomaranczowa do tej pasty. Doslowanie 2-3 krople na pad i jazda, az do calkowitego wypracowania pasty - bez nawilzania.

Bedzie dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kazdy by chcial powiedz mi zrob mi...poczytaj tam sa wypociny forumowiczow itd a wogole jest funkcja :szukaj:

bez urazy kolego, nie chce by ktoś mi to zrobił... już kiedyś miałem robioną polerkę (stare dzieje)przez osobę trzecią to ręce szło załamać, bo koleś nie wiedział co to glinka nie mówiąc już, jak auto uwalone z smoły ( milion kropek) zaatakował padami :( - i jeszcze wtedy za to zapłaciłem...

od tamtego czasu systematycznie coś tam sobie dokupuje do prywatnego użytku....

forum jest po to żeby pytać przecież.... znam kupę ludzi pologowanych na KA czy innych forach Detalingowych, którzy wiedze mają ogromną a rotacji czy DA w rękach nie trzymali.... więc.... więc się pytam ludzi którzy coś robią.... nie odsyłaj mnie już do czytania, bo już to czytałem... praktyczne zajęcia są dużo cięższe od scroolowania miliona zdjęć ładnie zrobionych furek przez profesjonalistów... o czym się właśnie przekonałem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...