danon555 0 Opublikowano 1 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2013 Witam! Mam problem z wężem do serwa. Dziś przy próbie odpalenia silnika strzeliło pod maską, pojawiło się dużo siwego dymu i silnik nie odpalił. Po otworzeniu maski, okazało się że pękł wąż ciśnieniowy który idzie do serwa i wytopiło dziurę w macie izolacyjnej pod maską. Po odpaleniu silnika, pęknięty wąż się zasysa i syczy. Jaka może być tego przyczyna, od czego zacząć poszukiwania usterki i skąd taka duża ilość dymu pod maską? Proszę o pomoc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jabcok 0 Opublikowano 19 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2013 O widzisz kolego - jeśli chodzi o ten sam wężyk to mi też go zasysa... Jak go rozłącze to silnik gaśnie. Tyle,że u mnie ten wąż się normalnie trzyma. Piszę tylko moje spostrzeżenia. Piszę, ponieważ mam problemy z odpalaniem auta, tlatego szukam punktu zaczepienia dlaczego u mnie tak jest . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ja74687 2 Opublikowano 19 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2013 a może z serwem coś macie nie tak bo nie powinno go zasysać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jabcok 0 Opublikowano 20 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2013 No może i bym uwierzył, ale nie ma żadnych oznak niesprawnego serwa - hamulce są jakie powinny być. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ja74687 2 Opublikowano 20 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2013 to może węże się zużyły po prostu i nie mają już tych właściwości może wymień wąż podciśnienia i zobacz co się będzie działo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danon555 0 Opublikowano 30 Listopada 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2013 Ja tak zrobiłem, czyli wymieniłem ten wąż na na zwykły wąż ciśnieniowy za 4zł i póki co jest dobrze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się