Powtarzający się błąd 16514 i wtyczki sond lambda foto

[mardoczek 1]

Mam problem odnośnie wariujących korekt krótkoterminowych (z - 15 nawet do + 20 niekiedy) i powtarzającego się błędu:

16514 - Oxygen (Lambda) Sensor B1 S1: Malfunction in Circuit

P0130 - 008 - Implausible Signal.

Wiem, że błąd dot. 1 sondy i jej grzałki - przerwany obwód ale po dzisiejszych pomiarach napięcia na wtyczkach na wiązce od ecu oglądnąłem dokładniej kabelki dochodzące do wtyczek od ecu i zauważyłem dziwne rzeczy.

Po pierwsze na wtyczce od sondy szerokopasmowej od strony ecu biegnie 6 kabelków + 1 (urwany czy ucięty nie wiem - czarny) na wys. ok 1 cm powyżej krawędzi wtyczki i analogicznie to samo jest w drugiej sondzie tej za katem 4 kabelki + 1 urwany powyżej .

Co najmniej dziwne się to dla mnie wydaję, nie wiem o co chodzi, czy tak ma być, czy ten urwany kabelek ma się z którymś łączyć czy nie, nie wiem zgłupiałem?? Oświećcie mnie proszę...

A druga rzecz ani na jednej ani na drugiej wtyczce nie mam napięcia ok 12v do grzania grzałek . Na szerokopasmówce jest 2,5V a na tej drugiej 3,5V. Oporności grzałek na sondach w normie 3,5 Ohma na szerokopasmowej i 9,2 Ohma na 4-pinowej. Mierzone na zimnym silniku i przekręconym zapłonie.

I o co chodzi???!!! Spójrzcie na foto i zaznaczone na czerwono wystające końcówki czarnych kabelków.

---------- Post dopisany 22-11-2013 at 09:28 ---------- Poprzedni post napisany 20-11-2013 at 23:34 ----------

Nikt sie nie wypowie???!! Ma ktos podobnie z tymi wtyczkami?! Moze jakies logi Wam podrzucic? Z ktorych kanalow?

[Galetto 7]

Spotkałem się z tym już nie raz i auta jeżdżą normalnie.

[mardoczek 1]

Spotkałem się z tym już nie raz i auta jeżdżą normalnie.

W moim przypadku auto rowniez jezdzi normalnie, tylko mnie te korekty niepokoja, brak stalego napiecia na wtyczkach przy zimnym silniku noi oczywiscie te ewidentnie uciete kable.

Czyli sonde obstawiasz??

[Galetto 7]

Zrób logi statyczne grup: 030, 031, 032, 041. I testy sond lambda w grupach: 034, 036. Zobaczymy co tam się dzieje?

[mardoczek 1]

Zrób logi statyczne grup: 030, 031, 032, 041. I testy sond lambda w grupach: 034, 036. Zobaczymy co tam się dzieje?

Przed skasowaniem błędów (jazda na gazie)

w grupie 32 było:

.

Statycznie Pb98:

Grupy: 001,030,031 - VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM

Grupy: 001,032,041 - VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM

Dynamicznie Pb98:

Grupy: 001,033 - VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM

Dołożyłem też 001 żeby było widać obroty i temp. Wyuczone korekty z 32 mierzy dopóki nie wyrzuci 16514 a później się zatrzymują na ostatnich wartościach, także też mogą nie dawać do końca dobrego odczytu. No chyba, że się mylę. I widać w logu dynamicznym jak w 40 sek korekty krótkoterminowe się zatrzymują i prawdopodobnie w tym momencie ecu zgłasza 16514.

[Galetto 7]

Normalnie sondy pracują jak powinny, ale podczas jazdy robi się problem. Albo powstaje przerwa w instalacji, albo w samej sondzie. Zanim kupisz nową wypadało by sprawdzić na jakiejś dobrej używce.

[mardoczek 1]

Normalnie sondy pracują jak powinny, ale podczas jazdy robi się problem. Albo powstaje przerwa w instalacji, albo w samej sondzie. Zanim kupisz nową wypadało by sprawdzić na jakiejś dobrej używce.

Po pierwszym kupuję nową już się orientowałem koszt 299zł, Boscha oczywiście, myślę nawet rozsądna cena. Moja od nowości już też swoje wysłużyła a jak nie będzie to, to przynajmniej dalej patrząc będe ja mógł wykluczyć i szukać dalej. Oby nie.......

Już jedną używkę mam, tylko że starsza o rok od mojej i to samo na niej wyskakuje. A też nie będe się nikogo prosił o podmiankę, sam wiesz jak niektórzy mogą reagować. pisałem na spotach krakowskich i zero odzewu.

A co Ty myślisz w ogóle o tych pozrywanych kablach i tych dziwnych napięciach??

[edekxp 16]

Sprawdzałem u siebie i dla pocieszenia masz wszystko ok z wtyczką

U mnie też jest ucięty kabel czarny.

Nawet jakby był to nie ma na niego miejsca we wtyczce.

Mowa o wtyczce sondy pierwszej

Tapatalk

[mardoczek 1]

tak, tak dowiedziałem się, że tak jest fabrycznie i nawet podobno przy przepływce też tak jest ale po co....nie mam zielonego pojęcia. Nie mierzyłeś napięcia na grzałce przypadkiem???