Drgania na kierownicy bo zmianie opon i felg na letnie 18

[kjuba7 2]

witam mam problem zmieniłem opony zimowe z felgami 17 na opony z felgami letnie na rozmiar 225/45/18 i mam taki problem wulkanizator powiedział że wyważył je do zera ale gdy jadę na prostej drodze powyżej 130 km zaczynam czuć drgania na kierownicy jaki i na całym samochodzie tak jak by od tylnego koła przedtem na zimowych tego nie miałem tylko zmieniłem na letnie to po pierwszej jeździe na prostej drodze powyżej 130 km zaczeły sie drgania czy mam kazać przeważyć jeszcze raz wulkanizatorowi te koła czy coś może to być innego chciał bym dodać ze felgi są z tego co pisało na alledrogo włoskie opony nowe dunlop sp sport 01 proszę o pomoc

[sysek27 4]

Jedź do wulkanizacji gdzie Ci zrobią test drogowy i do tego koła muszą być porządnie wyważone z naciskiem porządnie inaczej będziesz miał te drgania:wink:

[kjuba7 2]

ok to jutro jade wywarzyć jeszcze raz bo niby wulkanizator twierdzi ze do zera były jak nie to bede musiał podjechać gdzie indziej

[timm 0]

tak z doświadczenia .... na 99,9% to niedoważony przód ( drgania od prędkości X do prędkości Y ), bywa, że po zakuciu opony na felgę jest ok - tyle, że w czasie jazdy może się jeszcze ułożyć i doważenie konieczne (szczególnie wrażliwe niskie profile). Zapewne przy prędkości 150-170 kierownica przestałaby drgać - typowy objaw niedoważonego przodu - sporadycznie się zdarza. Pierwszym objawem niedoważonego tyłu jaki zauważysz to "mżenie" obrazu w wewnętrznym lusterku wstecznym.

[kjuba7 2]

tak mi sie wlasnie dzieje bo gdy jade z predkoscia wieksza niz 160 tak jak by drgania ustaja więc jutro jade do wulkanizatora zeby to jeszcze raz do zera dowarzył

---------- Post dopisany at 23:10 ---------- Poprzedni post napisany at 00:20 ----------

tak byłem u wulkanizatora skalibrował sobie na nowo maszyne podpielismy felgi i kazda miala w granicach 10-25 g wiec wyważyliśmy do zera i drgania ustało chciaż moze to mi sie wydaje jak przy 80 puszcze gaz i auto jedzie sobie bez gazu to tak jak by byly takie mikro drgania ale to moze mi sie wydawac albo to moze byc od asfaltu ale takiego drgania jak przedtem przy 130 km ze ruszało cała kierownicą już nie ma

[timm 0]

no to zmusiłeś wulkanizatora do kalibracji wyważarki

ważne, że pomogło

[Mattib8 1]

Witam podepne się pod temat. Kupilem tez nowe opony i felgi pod koniec ubiegłego roku tj. październik. Teraz jak przełożyłem to mam te same objawy co kolega. Zauwazylem ze na jednej feldze z tyłu jest jakieś 75g lub więcej a na drugiej troszkę mniej. Jak mi wyważał w ubiedlym roku to co kolejne kolo to dawał więcej ciężarków. Chciałem się zapytać czy ktoś ma z was namiary na warsztat w którym wyważają razem z testem drogowym w okolicy Tarnowskich Gór lub Lublińca lub gdzieś indziej w okolicy.

[timm 0]

Witam podepne się pod temat. Kupilem tez nowe opony i felgi pod koniec ubiegłego roku tj. październik. Teraz jak przełożyłem to mam te same objawy co kolega. Zauwazylem ze na jednej feldze z tyłu jest jakieś 75g lub więcej a na drugiej troszkę mniej. Jak mi wyważał w ubiedlym roku to co kolejne kolo to dawał więcej ciężarków. Chciałem się zapytać czy ktoś ma z was namiary na warsztat w którym wyważają razem z testem drogowym w okolicy Tarnowskich Gór lub Lublińca lub gdzieś indziej w okolicy.

zrywał stare czy tylko doklejał nowe ? czy odważniki są w jednym punkcie czy też w różnych wokół felgi ( strona zewnętrzna kilka punktów / strona wewnętrzna kilka punktów ) .... proste felgi + markowe opony to te 75g na stronie to już za dużo

[Mattib8 1]

Felgi były bez odważników. Opony Michelin. Odważniki są w jednym miejscu chyba od strony zewnętrznej. Co mnie dziwilo to to ze co jedne kolo to więcej odważników. Na pierwszym np tylko 5 10 g następne 10 15 a następne jeszcze więcej tak wiec ostatnie z 75 g. Szukam takiego warsztatu co zrobi mi wyważenie z testem drogowym.

[damian111 1]

wyważ koła bo źle wyważone też tak miałem:hi:

[Mattib8 1]

Witam problem rozwiązany. Byłem dziś za "granica" na wyważaniu wraz z testem drodowym na urządzeniu Hunter. Każde kolo do poprawki było opony obracali no i każde kolo przyszło gdzie indziej niż było zamontowane w samochodzie wczesniej. 160 zł brutto i problem rozwiązany. Teraz idzie jeździć. Jak ktoś ma podobny problem po wielokrotnym wyważaniu polecam tę metodę.