Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wariujący wskaźnik paliwa


michalwicha

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mam problem w swoim aucie, a mianowicie tak jak w temacie chodzi o wariujący czujnik poziomu paliwa. Żyje swoim życiem :kwasny:

To co zauważyłem to zimą, gdy jest zimno jest wszystko okej, wskazuje prawidło. A gdy zrobi się cieplej, tak jak teraz jest, temperatura powyżej 15 s. celcjusza to zaczyna wariować. np; dziś odpaliłem auto i wskaźnik powędrował do max, a wiem, ze paliwa jest mniej niż połowa. Przejechałem jakieś 15 km i wskaźnik nie spadł pozostał w swoim miejscu, czasem jest tak, ze odpale auto i wskazuje poprawie, ale z czasem wzrasta w górę, tzn od 1/2 do 3/4. I nagle spada na 1/2. Tak jak wspomniałem to się dzieje gdy jest ciepło, zimą jest wszystko okej. VAG pokazuje sporadyczne zwarcie do masy. Nie mam pojęcia co z tym zrobić, może ktoś spotkał się z takim problem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź połączenia wtyczki. Może zaśniedziała i jest słaba masa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A miales wczesniej tak ze wskazowka pokazywala 0 a w baku miales paliwo i jestes tego pewny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, jestem tego pewny. Jest 1/2 baku lub 1/4 a wskazówka potrafi spaść na zero i zapalić się rezerwa, po przejechaniu 1-2 km znowu wzrasta na 1/2 i po woli wędruje sb do 3/4 i znowu spada. I to zjawisko występuje tak jak mówiłem, gdy jest ciepło. Zimą jest wszystko okej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumie, a jak mogę sprawdzić ten pływak, że jest uszkodzony ? Bo nie chce wymieniać droga eliminacji i pakować się w koszta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak , wyjmujesz go ze zbiornika i ruszaj plywakiem i jednoczaesnie patrz na wskaznik . oczywiscie jak bedziesz mial go wyjety to musi byc podlaczony do kabli .mozesz tez sprawdzic go miernikiem uniw , bedzie sie zmieniala opornosc plytki oporowej jak bedziesz ruszal plywakiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Profilaktycznie rowniez polecam ci wziasc paste polerska i spolerowac plytke, bo tam sie tez tworzy nalot ktory wyglada jak przetarcie i on powoduje takie zachowanie. Do tego pilniczkiem leciutko przetrzyj te 2 bolce ktore stykaja sie z plytka. Rowniez przelutuj sobie te 2 wystajace spod pokrywki kabelki. Roboty na 30 minut a zregenerujesz sobie plywak bez wydawania kasy na uzywke ktora za pare miesiecy tez sie moze "wytrzec".

Po takim zabiegu plywak moze ci chwile pracowac nienaturalnie. Tzn wskazowka bedzie sie stopniowo podnosic na maksa, a pozniej zacznie opadac znowu do zera, i podniesie sie do wielkosci wlasciwej stanu paliwa, taka jakby adaptacja czy cus. U mnie przynajmniej cos takiego mialo miejsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To na początek spróbuję go zregenerować, nic nie tracę bo i tak miałem w planach zakupić drugi ;) Ale intryguje mnie jedna sprawa, dlaczego zimą jest wszystko dobrze, a gdy tylko zrobi się cieplej to zaczyna żyć swoim życiem?

---------- Post dopisany 04-04-2014 at 19:35 ---------- Poprzedni post napisany 31-03-2014 at 16:03 ----------

Zrobiłem tak jak mówiliście, tzn wyjąłem pływak, przelutowałem luty, wyczyściłem tą płytkę, papierkiem ściernym delikatnie oczyściłem styki które się stykają z tą blaszką, złozyłem wszystko i ku mojemu zdziwieniu wskaźnik leżał, tzn nie podniósł się wgl. Postanowiłem wszystko poskładać w bagażniku, i przyjść opisać co z tym zrobić, ale że auto zostawiłem przez przypadek na właczonym zapłonie to wskaźnik się podniósł powoli, poczekałem jeszcze chwilę doszedł do 3/4 i opał do właściwego poziomu paliwa. Tak jak pisał @Bedzial, że takie zjawisko może występować. Było okej przez 1-szy kilommetr, potem wskaźnik znowu wskazał 7/8 zbiornika paliwa i ani drgnie niżej... Jedno co zauwazyłem, to po przekręceniu zapłonu i wyłaczeniu go słychać jakby wskazówka zapierała się o krawędź. Słychać takie charakterystyczne pykniecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam jestem posiadaczem audi a4b7 od niedawna :decayed: i chciałem się zapytac czy wariujący pływak to normalne w tym modelu. Otóż np. zasieg 200 km. Podjezdzam pod dom ( samochód stoi na górce silnik niżej niz bagaznik) ide otworzyc brame, garaz wracam do samochodu a tam rezerwa swieci i zasieg 80 km. Na drugi dzien gdy wchodzę do samochodu dalej swieci rezerwa. Musiałbym postawic go na górce w odwrotnej stronie to wskazowka wroci do prawidlowej pozycji (gdy stoi na prostym to nie zgasnie rezerwa) Dodam jeszcze że gdy samochód postoi na gorce odwrotnie tzn. Silnik wyzej niz tyl to zasieg się zwiekszy. To jest przypadłosc tego modelu czy pływak do regeneracji? :P Na prostym wszystko jest ok. Wczesniej jezdzilem passatem B5 ale wskazówka trzymała cały czas równo nie ważne czy prosto czy górka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...