tomi-n Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Witam. Słyszałem że do silników z większym przebiegiem nie należy lać pełnego syntetyku tylko zalewac olej np półsyntetyk, wedle zasady im starszy silnik i większy przebieg tym słabszy olej. Czy to prawda? Czy taka metoda ma sens? Jesli tak to gdzie jest granica kiedy przejść na słabszy olej? Moje Audi 1,9 tdi AJM 2000r. ma już przejechane 220,000km na pełnym syntetyku (CASTROL EDGE DIESEL 5W40), czy to dużo? Czy czas przejść na półsyntetyk??
rav Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Witam. Słyszałem że do silników z większym przebiegiem nie należy lać pełnego syntetyku tylko zalewac olej np półsyntetyk, wedle zasady im starszy silnik i większy przebieg tym słabszy olej. Czy to prawda? Czy taka metoda ma sens? ... Ja osobiście nie zgadam się z taką teorią, ale poczytaj m.in. TU: http://www.a4-klub.pl/smf/all_tdi_jaki_olej_do_tdi_info_w_1_poscie-t15435.0.html to poznasz opinie innych. :>
Doman13 Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Tylko się cieszyć zostaje jak furmanka przejechała 220 tyś na syntetyku. Jak ją lubisz i przede wszystkim trzyma stan oleju to jeździj na syntetyku do 500tyś i wtedy zadaj takie samo pytanie moja poprzednia furmanka miała przejechane 300 tyś i jeździła na mobile1. (pewnie dalej jeździ)
marbol Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Opublikowano 26 Sierpnia 2008 jak w temacie "zmiana oleju na słabszy" jeśli silnik ma być słabszy i piszesz go już na straty lej mu superol
.Pablo. Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Opublikowano 26 Sierpnia 2008 ta teoria że zmienia się olej na gęstszy żeby było lepsze smarowanie sprawdzała się z prlu przy dużych fiatach w dzisiejszych autach nie zmienia się parametrów oleju chyba że silnik to już totalna porażka, ja na twoim miejscu jeździł bym dalej na syntetyku :>
tomi-n Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Autor Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Dzięki, w takim razie nie ma się czym przejmować i nadal bedziemy jeździć na syntetyku.
spanky Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Dzięki, w takim razie nie ma się czym przejmować i nadal bedziemy jeździć na syntetyku. i słusznie ...
Rekomendowane odpowiedzi