HatefulEvil Opublikowano 13 Kwietnia 2014 Opublikowano 13 Kwietnia 2014 Mam oryginalne radio concert (nie wiem jak długo, bo chyba nie zdobędę kodu) i radio grało wporządku. Od początku miałem uszkodzoną antenę - ledwo się trzymała. Kolega - pewny siebie - pokazywał mi jak się ją rozbiera i ją zerwał całkiem . Troszkę poczytałem, zdemontowałem lampkę i dostałem się do kabla. Niestety wygląda to dość kiepsko (jak można odwalać takie fuszerki ) . Wydaje mi się , że ta zwisająca cegiełka to wzmacniacz i o ile dobrze to pomyślałem mogłbym wywalić tego trupa i podpiąć bezpośrednio takie cudo: LINK jeden kabel sygnał, a drugi zasilanie? Pytanie teraz czy to jest jakiś gorszy wzmacniacz "wbudowany" (bo w sumie w obecnej antence mimo tego trupa od spodu też są jakieś bebechy), albo to dzięki technologii która tak poszłą do przodu i wszystko się teraz zmieściło w antence. Czy może lepiej zostawić to tak jak było (zawinąć taśmą...) i po prostu wymienić antenkę na taką bez wzmacniacza LINK Dodatkowo tak przeglądając te wszystkie oferty zastanawiam się na jakiej zasadzie jedna antena ma wzmacniacz i jest tylko kabel raku 2 LINK gdy inna antena ze wzmacniaczem ma 2 kable.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się