Siemianowy Golfik Gti

[martinus 0]

Marek na jakim był silnik ?

co na jakim?

oleju miałem pisać, reszta widzę do nabitki postów się nadaje ale chyba nie wiele więcej w istotnych informacjach ;-) ani castrol ani mobil tutaj myślę, te firmy Cię pogrążyły i to dosć szybko przy tych obrotach co by się zgadzało ...

Edytowane 5 Lipca 2015 przez martinus

[Arturoo 21]

Marek na jakim był silnik ?

co na jakim?

oleju miałem pisać, reszta widzę do nabitki postów się nadaje ale chyba nie wiele więcej w istotnych informacjach ;-) ani castrol ani mobil tutaj myślę, te firmy Cię pogrążyły i to dosć szybko przy tych obrotach co by się zgadzało ...

Przeczytaj raz jeszcze co napisałeś .....sam byś tak odpowiedział ...więc ocenianie zostaw innym

[siemian 126]

Marek na jakim był silnik ?

co na jakim?

oleju miałem pisać, reszta widzę do nabitki postów się nadaje ale chyba nie wiele więcej w istotnych informacjach ;-) ani castrol ani mobil tutaj myślę, te firmy Cię pogrążyły i to dosć szybko przy tych obrotach co by się zgadzało ...

no własnie nie do końca. Połowa silników na stagu 3 jezdzi na castrolu. Zresztą powiedz mi co to ma wspólnego z tym że pompa oleju się zblokowała...

[arek_cccp 4]

Ja bym zalał do takich mocy już naprawdę coś z wyższej ligi np Penrite 0w50 chyba aczkolwiek co do gęstości pewny nie jestem .. kuzyn taki ma przy ~350ps castrol i mobil to szajs a, że połowa na tym jeździ to tym się nie sugeruj . Druga sprawa, że możę miałeś silnik z wadą fabryczną.. bo tego się nie da wykluczyć ale po części olej też musiał się do tego przyczynić.

[griga-st 5]

No i widzisz Siemian, wszystko przez olej! A i mgla pewnie tez swoje zrobila...

Rozbierales ta pompe? Czego sie zatarla?

[siemian 126]

Ja bym zalał do takich mocy już naprawdę coś z wyższej ligi np Penrite 0w50 chyba aczkolwiek co do gęstości pewny nie jestem .. kuzyn taki ma przy ~350ps castrol i mobil to szajs a, że połowa na tym jeździ to tym się nie sugeruj . Druga sprawa, że możę miałeś silnik z wadą fabryczną.. bo tego się nie da wykluczyć ale po części olej też musiał się do tego przyczynić.

nikomu nie ujmując, bardziej ufam Patrykowi z CompSportu niż Twojemu kuzynowi, i jeśli on powiedzial żeby zalać Castrolem to tak będe robił. Oni naprawde bardzo dużo takich modufikacji robią i wiedzą najlepiej co można lać a czego nie Mialem na początku nalanego millersa z najwyzszej półki którego mi dał Patryk to po dwóch dniach miałem prawie suchą miske, A nigdy wcześniej nie mieli takiej sytuacji.. stąd zmieniliśmy na Castrola, który o dziwo dawał rade.

Pompa musiała być wadliwa i tyle...

ale zdaje sobie sprawe że rozmowa na temat olejów, jest analogiczna do rozmowy o polityce. Każdy ma swoje zdanie i możemy tutaj dyskutować godzinami na ten temat. Nie mamy laboratorium żeby zlać olej i zbadac, a rozmowa typu "słyszałem że... ; podobno coś tam... ; a ktośtam jezdził na tym i coś tam... babcia krysia ma zalany w wozku inwalidzkim i sobie chwali... a ten mi powiedział... kumpel zna kogoś kto ma taki silnik... a kuzyn szwagra był w stanach i słyszał że... jest poprostu bez sensu.

Edytowane 6 Lipca 2015 przez siemian

[griga-st 5]

Rozbierales ta pompe?

?

rozmowa na temat olejów, jest analogiczna do rozmowy o polityce

[siemian 126]

Nie nie rozbieraliśmy jeszcze tej pompy

[PJ3 0]

Ja bym zalał do takich mocy już naprawdę coś z wyższej ligi np Penrite 0w50 chyba aczkolwiek co do gęstości pewny nie jestem .. kuzyn taki ma przy ~350ps castrol i mobil to szajs a, że połowa na tym jeździ to tym się nie sugeruj . Druga sprawa, że możę miałeś silnik z wadą fabryczną.. bo tego się nie da wykluczyć ale po części olej też musiał się do tego przyczynić.

nikomu nie ujmując, bardziej ufam Patrykowi z CompSportu niż Twojemu kuzynowi, i jeśli on powiedzial żeby zalać Castrolem to tak będe robił. Oni naprawde bardzo dużo takich modufikacji robią i wiedzą najlepiej co można lać a czego nie Mialem na początku nalanego millersa z najwyzszej półki którego mi dał Patryk to po dwóch dniach miałem prawie suchą miske, A nigdy wcześniej nie mieli takiej sytuacji.. stąd zmieniliśmy na Castrola, który o dziwo dawał rade.

Pompa musiała być wadliwa i tyle...

ale zdaje sobie sprawe że rozmowa na temat olejów, jest analogiczna do rozmowy o polityce. Każdy ma swoje zdanie i możemy tutaj dyskutować godzinami na ten temat. Nie mamy laboratorium żeby zlać olej i zbadac, a rozmowa typu "słyszałem że... ; podobno coś tam... ; a ktośtam jezdził na tym i coś tam... babcia krysia ma zalany w wozku inwalidzkim i sobie chwali... a ten mi powiedział... kumpel zna kogoś kto ma taki silnik... a kuzyn szwagra był w stanach i słyszał że... jest poprostu bez sensu.

A kto powiedział, że nie mamy do dyspozycji laboratorium do zbadania oleju?

http://www.castrol.com/en/b2b/home/about-us/technology-centre.html

Byłem ososbiście w Pangbourne pewnie ze 20 razy -> jesteśmy w stanie zbadać każdy olej ( nie tylko Castrol ).

Wyniki po badaniu naprawdę dużo mówią -> wysyłam tam c.a. 100 próbek w roku do badań.

A jak ma być szybko, to badamy olej w Polsce w niezależnym laboratorium ( ITN Kraków, etc..). Wyniki też są dobre, choć nie tak drobiazgowe jak z Pangbourne....

Ps. Ale w Twoim przypadku olej nie zawinił ( czyli inaczej rzecz biorąc, nie zerwał się film olejowy z powodu ekstremalnego przeciążenia silnika ), tylko raczej nie wytrzymała część mechaniczna ( pompa ) i od tego posypała się reszta ( brak napędu układu smarowania ).

[siemian 126]

Dokładnie tak padła czesc mechaniczna. Tyle ze zeby mieć pewność co do oleju to za każdym razem po otwarciu banki powinnismy przed nalaniem wysyłać próbkę do badań ;-) olej olejowi tez nie równy bo sa robione w rożnych miejscach na świecie, itp. W przypadku mniej rozpowszechnionych olejów jest tez duża szansa ze trafimy na podróbkę (tak jak jakiś czas temu było z motulem).

Nie twierdze ze castrol czy Mobil jest najlepszym olejem na świecie, ale jakoś jeżdżą na nich miliony samochodów i nic sie nie dzieje...

Jakby te oleje były "szajsem" to uwierz mi ze dawno by tych firm juz na rynku nie było...

(P.s. Czekam na argumenty ze te oleje to praktycznie woda z piaskiem a tyle firm je stosuje bo sa w zmowie zeby silniki sie psuły i zeby je wymieniać, i jest to jedna wielka mafia)

[beny2303 4]

Obecnie mam zalanego Motula, a wcześniej był Castrol i różnica kolosalna

Castrol rzadki jak woda, Motul gęsty jak minerał! a jeżdzę na syntetyku!

A myślę właśnie na odwrót, że mniej rozpowszechniony to mniejsze prawdopodobieństwo podróbki. Chociażby kupno Castrola w Niemczech, a w Polsce. Przepaść oczywiście na korzyść Niemiec

[PJ3 0]

Dokładnie tak padła czesc mechaniczna. Tyle ze zeby mieć pewność co do oleju to za każdym razem po otwarciu banki powinnismy przed nalaniem wysyłać próbkę do badań ;-) olej olejowi tez nie równy bo sa robione w rożnych miejscach na świecie, itp. W przypadku mniej rozpowszechnionych olejów jest tez duża szansa ze trafimy na podróbkę (tak jak jakiś czas temu było z motulem).

Nie twierdze ze castrol czy Mobil jest najlepszym olejem na świecie, ale jakoś jeżdżą na nich miliony samochodów i nic sie nie dzieje...

Jakby te oleje były "szajsem" to uwierz mi ze dawno by tych firm juz na rynku nie było...

(P.s. Czekam na argumenty ze te oleje to praktycznie woda z piaskiem a tyle firm je stosuje bo sa w zmowie zeby silniki sie psuły i zeby je wymieniać, i jest to jedna wielka mafia)

Ad.PS. No to się doczekałeś ( w poście poniżej )

A na poważnie, to wiem o czym piszę w temacie olejów ( jestem w tej branży 21 lat i pracuję u samego źródła tematu, co można sprawdzić np. na LinkedIn ).

Ostatni Castrol z technologią FST i dodatkowo wzmocniony molekułami tytanu ( Titanium series ), to naprawdę mistrzostwo świata.

I wszystko ściągamy z rafinerii w Niemczech, w Polsce nic się nie produkuje ani nie rozlewa....

Ad. podróbki: to wciąż jest niestety problem i co ciekawe, nie tylko w Polsce.

Nr 1 w podróbkach to Mobil, a Castrol to nr 2 ( ale teraz spadnie z tego miejsca, bo udało się zamknąć dwie fałszywe manufaktury ).

Trzeba kupować z oficjalnej sieci dystrybucji - wtedy można dojść do wyjaśnienia problemu, gdyby coś się zdarzyło z silnikiem.

Wszystko jest monitorowane i można liczyć na odszkodowanie ( a Castrol zrobi regres do firmy trzeciej ).

Jakbyś miał szczegółowe pytania w temacie oleju, to pisz na PW ( bo nie chcę tutaj rozwijać szerzej tematu olejów - może to się długo ciągnąć w postach :-) ).

[martinus 0]

Marek, wysłałem Ci na maila prosty test - znaczy się również wideo relacja z prób olejów na zerwanie filmu, jeżeli myślisz że od tego czasu masówka zmieniła politykę to myślę, że lekko na początek się mylisz Ale to tak na marginesie ... Pompa też ma prawo paść jak każdy element, nie licząc ile ma przejechane.

Edytowane 6 Lipca 2015 przez martinus

[arek_cccp 4]

Toż to raczej wiadomo,że wina leży po stronie mechanicznej o olej zapytałem z czystej ciekawości każdy leje to co uważa za słuszne a ja swoją opinię mam .

[siemian 126]

Marek, wysłałem Ci na maila prosty test - znaczy się również wideo relacja z prób olejów na zerwanie filmu, jeżeli myślisz że od tego czasu masówka zmieniła politykę to myślę, że lekko na początek się mylisz Ale to tak na marginesie ... Pompa też ma prawo paść jak każdy element, nie licząc ile ma przejechane.

Pompa miała prawo paść tylko szkoda ze padła tak szybko ;-)

[griga-st 5]

Święcie wierze w spiskowa teorie historii dziejów (jak każdy prawdziwy Polak) i śmiem twierdzić ze kolega Siemian specjalnie zaczol temat z pompa oleju żeby sobie stronek nabić.

Doskonale wiedział ze zleci się tutaj zaraz cala olejowa brać, i setka w trymiga pęknie.

Ten Castrol to mineralny jest. A czy dobry? Castrol pisze ze dobry

[siemian 126]

Dokładnie tak. W wątku o moim audi mam 251 stron to tutaj też chce tyle mieć

[PJ3 0]

+1

:-)

[rapix 0]

Troszkę mnie Siemian zmartwiłeś bo właśnie przesiadłem się z S3 1.8T 330km z którą problemów nie było na golf 6 gti z 2013r. z przebiegiem 16tys km.... mało pocieszająca informacja...

ps. dolot miałeś serię ? powiedz jak zrobiłeś wyjście na dv od turbo ? Zmieniając na K04

Edytowane 6 Lipca 2015 przez rapix

[KmK 0]

Dokładnie tak. W wątku o moim audi mam 251 stron to tutaj też chce tyle mieć

To trzeba było zwierza jakiegoś upolować, albo okleić w jakiś oczojebny kolor, a nie auto masakrować