Wihajster Opublikowano 3 Lipca 2015 Opublikowano 3 Lipca 2015 nowy silnik czeka na montaż: przeciez ten co zatarłeś tez był nowy
siemian Opublikowano 3 Lipca 2015 Autor Opublikowano 3 Lipca 2015 (edytowane) Po co serducho od rki skoro caly osprzęt jest z rki. :-) silnik z rki nie daje nic więcej poza tym ze jest starszej konstrukcji i troche mniej usterkowy... Wpada dokładne to co było. Tyle ze silnik wyciągamy ma 23 tys. km a ten wkładany ma 31 tys. A pompa oleju chodziła tak: Edytowane 3 Lipca 2015 przez siemian
PJ3 Opublikowano 3 Lipca 2015 Opublikowano 3 Lipca 2015 Golfik zacny, szkoda że silnik kaput.... Mam nadzieję, że nowy będzie działał i Golfik wróci na drogi:-) Ps. U mnie jest taki sam set-up, tylko żonka ma Golfa 6 Highline, a ja mam Audi x2 ( B7 Avant i B8 sedan ) Pozdrowionka
Gość Opublikowano 3 Lipca 2015 Opublikowano 3 Lipca 2015 dokoksował "stary" silnik, zatarł, kupił nowy, no japie.... pełen podziwu jestem, przeciez to pieniadze leca w gruuubych tysiacach tutaj a ja sie zastanawiam, co na to zona?
Arturoo Opublikowano 3 Lipca 2015 Opublikowano 3 Lipca 2015 żona za to płaci Tia... Twoja :-DDobry układ
Gość Opublikowano 4 Lipca 2015 Opublikowano 4 Lipca 2015 dodaj jakis wpis w testamencie, zeby zona nie sprzedawala czesci ktore kupiles do golfa za tyle ile mowiles jej, ze kosztuja
siemian Opublikowano 4 Lipca 2015 Autor Opublikowano 4 Lipca 2015 dokoksował "stary" silnik, zatarł, kupił nowy, no japie.... pełen podziwu jestem, przeciez to pieniadze leca w gruuubych tysiacach tutaj a ja sie zastanawiam, co na to zona? No mało to nie kosztuje ale z drugiej strony co zrobić. Teraz to auto z padniętym motorem ma użyteczność porównywalna do donicy z castoramy... Jedyne co mnie troche pociesza jest fakt ze w stosunku do wartości auta nie ma takiej tragedii. Koszt jest porównywalny do przekładki trzylitrowki w a4 b7 czy a6 c6 (no moze troszke wyższy). Ale a4 czy a6 z jest warte 30-40% tego co golf, takze tam to juz w ogole jest tragedia. A niestety coraz cześciej trzy litrowki zaczynaja sie sypać i paru znajomych juz wymieniało te silniki... ...ale tak na marginesie to jest chore zeby takie rzeczy działy sie w aucie z przebiegiem 23 tys. km... Nie po to kupowałem prawie nowe auto zeby stalo więcej niz jeździło... Sprężarka klimy juz była dwa razy wymieniana... Dwa tygodnie temu go odebrałem bo stało prawie miesiąc bo rozciekla sie dodatkowa pompa wody... Podobno standard w tych silnikach... 1500zl i miesiąc bez auta... Jako ze nie było pompy nawet w Niemczech to czekałem na nią prawie 3 tygodnie... Chociaż w stosunku do teraźniejszych wydatków to i tak drobne...
Arturoo Opublikowano 4 Lipca 2015 Opublikowano 4 Lipca 2015 (edytowane) Dramatem jest to tak jak piszesz ,że takie rzeczy się dzieją w prawie nowym aucie :/...gdzie teoretycznie powinieneś tylko zmieniać olej i klocki co jakiś czas. Edytowane 4 Lipca 2015 przez Arturoo
siemian Opublikowano 4 Lipca 2015 Autor Opublikowano 4 Lipca 2015 Niestety im bardziej sie zagłębiam w temat tym bardziej utwierdzam sie w przekonaniu ze właśnie tak robi sie nowe auta...
Saylar Opublikowano 4 Lipca 2015 Opublikowano 4 Lipca 2015 Tak się dzieje gdy zaczynają oszczędzać na czym się da.. teraz nowe samochody z założenia maja wrócić do serwisu po zakończeniu okresu gwarancyjnego.. szkoda gadać
Arturoo Opublikowano 4 Lipca 2015 Opublikowano 4 Lipca 2015 No dobra ale on ma auto może rok...a dłubał przy nim przez ten okres porównywalnie do mnie... tyle ,że ja mam 2,5
siemian Opublikowano 4 Lipca 2015 Autor Opublikowano 4 Lipca 2015 (edytowane) Ostatnio jak znajomy w serwisie vw pokazał mi z jakimi przebiegami i na jakie naprawy auta przyjeżdzają to sie przeraziłem... Jak mówił ze stuknęło mi 20 tys. km i teraz moge sie wszystkiego spodziewać to myślałem ze sobie jaja robi, a od tego czasu to auto chyba więcej stoi niz jezdzi... Miały byc nowe koła to kasa musiała pójść na co innego... Edytowane 4 Lipca 2015 przez siemian
peter22 Opublikowano 4 Lipca 2015 Opublikowano 4 Lipca 2015 dlatego ja zmieniłem na starszy rocznik z jedynym słusznym silnikiem 4,2,v8 MPI .
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się