Kontrolka paliwa przy 15 litrach w baku.

[Brrruno]

Witam. W moim 2.0 ALT+ LPG STAG pojawił się nowy problem.
Auto liczy przejechane kilometry i spalanie, przy włączonym gazie, co dziwne w baku ubywa paliwa według komputera. Pokazuje, że mam pusty bak i 0 km do przejechania a w rzeczywistości jest tam nadal ta sama ilość jaka była 500 km temu. Jedyne co pomaga, ale na bardzo krótko to reset komputera poprzez zdjęcie klemy dodatniej na pare minut. Czy ktoś z was miał podobny problem i wie jak to naprawić?
Podpinałem go do komputera i nic nie wyszło, a reset przez VAG też wiele nie zdziałał.

[jacek70]

A noże to wina pływaka, czasem się przycinają i są błędne wskazania.

[gregor2208]

Tez obstawiam wine plywaka bo u mnie jest podobnie.

Jezeli zostawie auto zaparkowane z gorki to zawsze pokazuje mniej i dopiero po chwili zaczyna wskazywac poprawnie. Zauwazylem rowniez ze jezeli wskazanie ilosci km do przejechania na fis spadnie ponizej 100km to doslownie za moment zaczyna opadac praktycznie do zera mimo ze po ponownym zatankowaniu benzyny (50zl) wskazowka podnosi sie do polowy. I taki moj wniosek z tego ze ten typ tak ma

[Brrruno]

Problem polega na tym Panowie, że po zatankowaniu jakiejkolwiek ilości paliwa, on na wskaźniku pokazuje że go ubywa, tak jakby to był błąd elektroniki aniżeli pływaka, który z tego co pamiętam działa w oparciu o prawa fizyki

[Arkadiush]

weź sprawdź vag jakie błędy masz miałem podobnie i to był upalony licznik

[Brrruno]

Upalony licznik tzn?

[jacek70]

Tzn.że poleciał moduł w liczniku i licznik do wymiany.

[Brrruno]

Tzn.że poleciał moduł w liczniku i licznik do wymiany.

Dzieki.

Zresetowalem go poraz kolejny odpinając akumulator i teraz pokazuje dobrze. Zobaczymy na jak długo.

[crookers20]

Przyłącze się do tematu. też szukam rozwiązania. Nie wydaje mi się aby moduł był do wymiany gdyż jak jest styl jazdy na dziadka albo żona za kierownicą to licznik wskazujący km idzie do góry ... a jak ja wsiąde i jest dynamiczna jazda to spada.

przy ślamazarnej ( rozważnej ) jeździe 90-100 i spokojnym ruszaniu jest git. a jak lecę 120 -140 to już wciąga. Też tak macie?

[Brrruno]

U mnie w końcu samo się naprawiło, wystarczyło kilka razy odpiąć akumulator i chwile poczekać, potem dotankować i cacy

[jacek70]

Trzymaj rękę na pulsie bo takie rzeczy to raczej same się nie naprawiają.