spalanie oleju 1,6 ahl

[ZGR 33SY 0]

koledzy mam wielki problem szukalem na forum ale nie znalazłem .mój silnik ma 192tys.przebiegu od jakiegos czasu spala ogromne ilosci oleju teraz jadac do pracy niecałe 500km wzioł o,7 litra oleju nie mam zadnych przedmuchów silnik czysty .po odpaleniu lekko dymi a po rozgrzaniu przestaje nie sadze aby to pierscienie bo ma dobre przyspieszenie bez problemu rozpedza sie do maksymalnej predkosci srednio spala 8,5 litra.przewznie jezdze autostrada z predkoscia 140 .bardzo prosze o pomoc bo po prostu zgupiałem z góry dziekuje

[Mesiah 12]

Są dwie opcje. Albo go spala albo gdzieś wycieka. Może uszczelniacze zaworowe. Jeśli jesteś przekonany że nie spala to szukaj wycieków. Umyj porządnie motor i szukaj. Nikt Ci tutaj nie wywróży gdzie masz wyciek. Podpowiem Ci , że ostatnio walnęła mi uszczelka między blokiem a chłodniczką oleju przy filtrze. Ubywało go podobne ilości do Twoich.

[ZGR 33SY 0]

Są dwie opcje. Albo go spala albo gdzieś wycieka. Może uszczelniacze zaworowe. Jeśli jesteś przekonany że nie spala to szukaj wycieków. Umyj porządnie motor i szukaj. Nikt Ci tutaj nie wywróży gdzie masz wyciek. Podpowiem Ci , że ostatnio walnęła mi uszczelka między blokiem a chłodniczką oleju przy filtrze. Ubywało go podobne ilości do Twonigd

nigdzie nie wycieka delikatnie sie poci nic wiecej na pewno spala bo po odpaleniu jak troche sie rozgrzeje to na bialo kopci i troszke nie rowno pracuje wymienilem ostatnio swiece przewody i caly elektroniczny aparat zaplonowy głupi juz jestem co moze byc bo bez sensu pchac sie w koszty

[Mesiah 12]

Może motor był przegrzany a jeśli nie to raczej nie ma tyle przebiegu ile piszesz. Jedź zmierzyć sobie kompresje albo kup manometr za stówkę z allegro i sam to zrób. Może już po prostu nie ma silnika.

[ZGR 33SY 0]

Może motor był przegrzany a jeśli nie to raczej nie ma tyle przebiegu ile piszesz. Jedź zmierzyć sobie kompresje albo kup manometr za stówkę z allegro i sam to zrób. Może już po prostu nie ma silnika.

z tym przebiegiem to nic nie wiadomo mam ja 4 lata jak kupilem od chandlaza to niby 140tys bylo jak dotad nigdy nie mialem problemow tylko wymiana olejow chamolcow filtrow swiec czyli to co normalnie sie zurzywa wczesiniej co zauwarzylem to ze spalala okolo 0,6 litra na 10000km

[Mesiah 12]

Nawet i 1l na 10 tyś to jest małe zużycie. Sprawdź kompresje u mechaniora jakiegoś. Więcej jak 30-40zł nie zapłacisz a będziesz miał jako taki wgląd w faktyczny stan motoru. Przy spalaniu takich ilości oleju powinno się go czuć w spalinach jak cholera. Wydaje mi się że tak czy siak będziesz musiał czapkę zwalić i zrobić jej remont. Ciesz się że masz 8 zaworów a nie 20. Na 100% totalnie zero wycieków? Może leje się z którego uszczelniacza wału. to mało prawdopodobne ale przy autach w tym wieku możliwe.

Jeśli kupiłeś auto od handlarza to pewnie ze 100 tys znikło. No ale nic nie mówię może akurat trafiłeś rodzynka:) Musisz sprawdzić motor. Nikt Ci tu nic nie pomoże bez podstawowych i pewnych informacji o stanie motorowni.

Edytowane 28 Września 2014 przez Mesiah

[xXPiotrekXx19 10]

kolego też miałem kiedyś problem ze spalaniem oleju przez silnik i u mnie było to spalanie około 0,5-0,7 litra na 100km i u mnie było czuc jak sie powąchało spaliny że spala również olej z tym że u mnie jeszcze za rzucało świece olejem i przestawał pracować na wszystkie gary ale po wyjeciu i oczyszczeniu swiecy mógł jechać dalej na wszystkich garach. jak mierzyłem kompresję to na dwóch cylindrach było ok a na dwóch tragedia nawet nie pamiętam ile tam pokazał, ale nie odczuwałem tego na mocy auta tylko tyle że przy wyższych prędkościach więcej spalał oleju i trzeba było jeździć z bańką oleju w bagażniku. Ja u siebie postanowiłem zrobić generalny remont głowicy oraz wymianę pierścieni tłokowych na nowe oraz były sprawdzane te komory w których pracują tłoki czy nie mają żadnych wad

po tym zabiegu od wymiany do wymiany dolewam około 0,2-0,4 litra wydaje mi się że to jest dobrze. tylko uciążliwe było pierwsze dotarcie silnika po tym zabiegu bo trzeba było go delikatnie traktować

[ZGR 33SY 0]

kolego też miałem kiedyś problem ze spalaniem oleju przez silnik i u mnie było to spalanie około 0,5-0,7 litra na 100km i u mnie było czuc jak sie powąchało spaliny że spala również olej z tym że u mnie jeszcze za rzucało świece olejem i przestawał pracować na wszystkie gary ale po wyjeciu i oczyszczeniu swiecy mógł jechać dalej na wszystkich garach. jak mierzyłem kompresję to na dwóch cylindrach było ok a na dwóch tragedia nawet nie pamiętam ile tam pokazał, ale nie odczuwałem tego na mocy auta tylko tyle że przy wyższych prędkościach więcej spalał oleju i trzeba było jeździć z bańką oleju w bagażniku. Ja u siebie postanowiłem zrobić generalny remont głowicy oraz wymianę pierścieni tłokowych na nowe oraz były sprawdzane te komory w których pracują tłoki czy nie mają żadnych wad

po tym zabiegu od wymiany do wymiany dolewam około 0,2-0,4 litra wydaje mi się że to jest dobrze. tylko uciążliwe było pierwsze dotarcie silnika po tym zabiegu bo trzeba było go delikatnie traktować

jak wyszlo ci to finansowo i z tym dotarciem co rozumiesz przez delikatne traktowanie dzieki za rade

[Mesiah 12]

Delikatne traktowanie na dotarciu to nie wkręcanie motoru powyżej 3-3.5 tyś obr. Ale nie to jest najważniejsze. Ważne żeby nie obciążać motoru wysokimi biegami przy niskich obrotach. To samo tyczy się nagłego przyspieszania. Motor musi się powoli wkręcać. Za spokojne jeżdżenie też nie jest wskazane bo efekt jest odwrotny do zamierzonego.

Silnik po złożeniu nie ma prawa długo chodzić na jałowym biegu. Trzeba jak najszybciej odpowietrzyć układ chłodzenia i jechać w drogę. Olej do docierania powinien być jak najgorszy (minerał 15w40) żeby skrócić ten okres. Pierwsza wymiana oleju po maks 100km. Druga po 300-500km i trzecia już olej właściwy (najlepiej coś w stylu 5w40 dobrej jakości). Jest specjalny olej do docierania. Jak ktoś nie żałuję może kupić. Bodaj był to Millers CRO.

Ostatnia sprawa to akcja tuż po złożeniu silnika. Auta od razu nie odpalasz tylko odpinasz wtryski żeby wachy nie lało i kręcisz rozrusznikiem aż lampka smarowania zgaśnie. Dopiero jak olej pójdzie po magistrali jak należy palisz furmanke.

Edytowane 29 Września 2014 przez Mesiah

[xXPiotrekXx19 10]

na temat dotarcia kolega ci wszystko wyjaśnił jak i co u mnie to trochę inaczej wyglądało ale z tymi obrotami i obciążaniem motoru biegami większymi to też tak miałem i jeździłem tak 1000km bo tak mi zalecał mechanik z rodziny a po jego upustach na części bo tylko za nie płaciłem robociznę jaką poświęcił na to to chciał tylko dobrą wódkę no to części wyszły mnie około 800-900 zł plus do tego potem jeszcze olej motul i nowy płyn chłodniczy

[Mesiah 12]

1000km to najczęściej zalecany dystans. Zależy to głównie od zaawansowania remontu i użytych pierścieni. Od siebie polecam Goetze. Polskie primy są tańsze ale są tez twardsze i dłużej się docierają. Częściej też pękają. No ale ogólnie mogą być. Przy wymianie pierścieni i tak trzeba wyjąc tłoki a co za tym idzie odkręcić korby. Wymusza to wymianę panewek korbowych na nowe. Nawet jeśli stare nie są mocno zużyte nie zaleca się raz odkręconych montować drugi raz. Nawet zachowując kolejność.

No ale to wszystko to ostateczność. Nie ma co Cie straszyć. Najważniejsze poprawna diagnoza. Za zrobienie głowicy (planowanie docieranie zaworów , prowadnice zaworowe i uszczelniacze) zapłacisz jakieś 250-300zł. Samo planowanie w mojej okolicy 60-70zł (nie warto oszczędzać tylko robić komplet jeśli auto ma pojeździć). W razie gdybyś zwalał czapkę zalej gary jakąś breją i sprawdź czy szybko zleci. Ocenisz mniej więcej szczelność pierścieni.

[BEX4 6]

KOLEGO spujż w jakim stanie sa świece jeżeli nie pali oleju świece maja taki jasno brązowy nalot jak czarny to wiesz co....

[Mesiah 12]

To czuć od razu. Jak motor dużo oleju pali to musi śmierdzieć na słodko i ogólnie kultura pracy silnika na -. No ale fakt świece warto obejrzeć.

[BEX4 6]

jak kolego sprawdziłeś co jest przyczyną??

[ZGR 33SY 0]

nie sprawdzalem jeszcze nic bo jestem do konca pazdziernika w pracy za granica .co do swiec to ostatnio wymienialem wszystko swiece przewody i cala cewke bo padla mi .dzis jadac na zakupy zauwazylem ze dziwnie chodzi na wolnych obrotach tak nie rowno jak by zarzucalo motorem a co do swiec to jak wymienialem to na 3 cylindrze byla lekko zalana .kurcze nie wydaje mi sie ze moglem przegrzac bo jezdze nia 4 lata i nigdy nie mialem ubytku plynu chlodniczego a tym bardziej jakies wysokiej temperatury wszystko w normie .ja duzo sam moge zrobic bo znam sie troche ale wszystkie rady beda mile widziane i bardzo dziekuje wam koledzy

[Kejsi 32]

Jak kolega Piotrek przechodziłem przez to samo u mnie silnik był zagotowany i koło 1 na tys jadł, moja rada do znajomego mechanika niech zmieni same uszczelniacze zawodowe nie zdejmując czapki, zawory można podważyć sprężonym powietrzem, pół dnia pracy, koszt części to max 50 zł, ale jak po zmienianie dalej bd brać olej to szukaj drugiego słupka bo koszty cie zjedzą, ja za same pierścienie dałem 400 zł plus panewki 100 zł, planowanie głowicy 300, uszczelka 100 zł a gdzie tu jeszcze robocizne liczyć w c**j roboty ze tak powiem. Ja tak jak Piotrek nie płaciłem za mechanika bo trochę robiłem sam trochę wujek mechanik ale gdybym mógł cofnąć czas to bym kupił drug słupek i się nie męczył z tym wszystkim xd

[ZGR 33SY 0]

witam dzis sprawdzilem cisnienie na wszystkich cylindrach mam po 13 atmosfer wiec zaczynam w czwartek wymieniac uszczelniacze zaworowe wymiana bez sciagania glowicy plus nowy rozrzad i robocizna i czesci 950 zeta

[Mesiah 12]

A jaki jest koszt rozrządu do tego silnika u Ciebie? Cena wygląda chyba ok o ile rozrządy nie są jakoś super tanie do tego motoru.