Centralny zamek nie działa poprzez przemęczenie kluczyka w zamku.

[Fuse_85 0]

Witam. Mam problem jak w temacie. Centralny zamek działa z pilota, działają elektryczne szyby, oświetlenie drzwi itp. Nie wiem od jak dawna zamek nie był używany z kluczyka. Auto posiadam od sierpnia 2014 roku. Klucz dochodzi do końca zamka, obraca się na obie strony, nie ma to jednak żadnego przełożenia na otwieranie / zamykanie drzwi. Prysnalem wd40 do środka, nie przyniosło to żadnego rezultatu. Chciałem dorobić drugi klucz do auta, z kodowaniem immo włącznie. Pytanie czy procedura kodowania nowego kluczyka z autem wymaga przekrecenia klucza w zamku? Czy wystarczy włożyć nowy klucz do stacyjki i po załączeniu zapłonu wcisnąć przycisk otwórz /zamknij? Boję się, że gdy padnie mi chociażby bateria w jedynym kluczyku nie otworze juz auta. Nie wiem co mogło się zepsuć w drzwiach, nie mam nawet możliwości rozebrać drzwi samodzielnie.
Dla tych co nie doczytali do konca:
1 co mogło się zepsuć w zamku?
2 czy da się zakodowac nowy kluczyk bez otwierania drzwi z kluczyka?

Edytowane 4 Grudnia 2014 przez Fuse_85

[wrclaguna 342]

1. Skoro zamek nie był uzywany to pełno w nim paprochów pozostaje psikac ,pskac, psikac WD 40 moze cos ruszy
2. Pomocne tematy :

===> http://a4-klub.pl/index.php?/topic/47049-all-b6-dopasowanie-pilotow-centralnego-zamka-i-alarmu/#entry655620

===> http://a4-klub.pl/index.php?/topic/231992-kodowanie-przyuczenie-pilota-od-b7-w-b6/#entry3312821

[Fuse_85 0]

Witam. Mam problem jak w temacie. Centralny zamek działa z pilota, działają elektryczne szyby, oświetlenie drzwi itp. Nie wiem od jak dawna zamek nie był używany z kluczyka. Auto posiadam od sierpnia 2014 roku. Klucz dochodzi do końca zamka, obraca się na obie strony, nie ma to jednak żadnego przełożenia na otwieranie / zamykanie drzwi. Prysnalem wd40 do środka, nie przyniosło to żadnego rezultatu. Chciałem dorobić drugi klucz do auta, z kodowaniem immo włącznie. Pytanie czy procedura kodowania nowego kluczyka z autem wymaga przekrecenia klucza w zamku? Czy wystarczy włożyć nowy klucz do stacyjki i po załączeniu zapłonu wcisnąć przycisk otwórz /zamknij? Boję się, że gdy padnie mi chociażby bateria w jedynym kluczyku nie otworze juz auta. Nie wiem co mogło się zepsuć w drzwiach, nie mam nawet możliwości rozebrać drzwi samodzielnie.

Dla tych co nie doczytali do konca:

1 co mogło się zepsuć w zamku?

2 czy da się zakodowac nowy kluczyk bez otwierania drzwi z kluczyka?

Klucz wchodzi bez problemów do końca zamka, przekreca się w lewo i prawo ale nie słychać żeby cokolwiek zaskoczyło. Może mikrowlacznik.

[borsukh 1]

Witam. Mam problem jak w temacie. Centralny zamek działa z pilota, działają elektryczne szyby, oświetlenie drzwi itp. Nie wiem od jak dawna zamek nie był używany z kluczyka. Auto posiadam od sierpnia 2014 roku. Klucz dochodzi do końca zamka, obraca się na obie strony, nie ma to jednak żadnego przełożenia na otwieranie / zamykanie drzwi. Prysnalem wd40 do środka, nie przyniosło to żadnego rezultatu. Chciałem dorobić drugi klucz do auta, z kodowaniem immo włącznie. Pytanie czy procedura kodowania nowego kluczyka z autem wymaga przekrecenia klucza w zamku? Czy wystarczy włożyć nowy klucz do stacyjki i po załączeniu zapłonu wcisnąć przycisk otwórz /zamknij? Boję się, że gdy padnie mi chociażby bateria w jedynym kluczyku nie otworze juz auta. Nie wiem co mogło się zepsuć w drzwiach, nie mam nawet możliwości rozebrać drzwi samodzielnie.

Dla tych co nie doczytali do konca:

1 co mogło się zepsuć w zamku?

2 czy da się zakodowac nowy kluczyk bez otwierania drzwi z kluczyka?

Wkładka zamka w klamce jest połączona z samym zamkiem drzwi kierowcy za pomocą takiego giętkiego sprężystego przewodu zakończonego plastikową wsuwką, która wchodzi luźno w mechanizm zamka i dzięki temu sprężystemu połączeniu w nim siedzi. Jest to podobno zabezpieczenie przed złodziejem który chciałby siłowo coś kombinować z tą wkładką. Jak musiałem u siebie wymienić ten mechanizm zamka to nieprawidłowo wsunąłem ten przewód w mechanizm i efekt był właśnie taki jak opisujesz - można obracać kluczykiem w obie strony, co kończy się takim kliknięciem co najwyżej, ale zamek oczywiście nie działa. Być może poprzedni właściciel coś tam robił, wymieniał i nie włożył tego w odpowiednie miejsce. Przyznam że jest to strasznie skomplikowane jak ktoś nie wie o co chodzi bo ten przewód strasznie sprężynuje, a tam się ledwo da włożyć rękę jak się rozbierze boczek i zdejmie tą gąbkę wygłuszającą. Jest to na 99% to bo jak to jest w porządku to jesteś w stanie kluczykiem otworzyć chociaż drzwi kierowcy, nawet jakby nie działał centralny, a z tego co piszesz rozumiem, że nawet to nie działa.

[andrew01 4]

Czy mógłby ktoś napisać/pokazać jak to sprężyste "coś" powinno być poprawnie połączone z zamkiem?

Pozdrawiam

Andrzej

Dokładniej mówiąc chodzi o ramię wkładki zamka, nigdzie nie mogę znaleźć jakiejś fotki jak to powinno się połączyć...

Pozdrawiam

Andrzej

[borsukh 1]

Fotki ci nie pokażę, ale jak wyjmiesz zamek to od strony drzwi jest takie białe kółeczko z prostokątnym wycięciem, włóż śrubokręt i pokręć nim to będziesz wiedział jaka zasada działania jest. Ten giętki pałąk od zamka ma na końcu plastikowy języczek, który się tam musi wsunąć po prostu. Ja to robiłem tak, że wkładając zamek na swoje miejsce, przy podpychaniu go do góry, drugą ręką już tym pałąkiem celowałem żeby się wsunął w kółeczko. Oczywiście to przy założeniu że nie rozbierasz drzwi tylko to robisz przez zdjęty boczek. Nie potrafię sobie wyobrazić jak to zrobić przez nagięcie pałąka na już zamontowany zamek. Miejsca tam jest strasznie mało i on jest bardzo trudny do nagięcia. Tylko metoda z wsunięciem zamka na pałąk mi się udała, a przerabiałem temat parę razy. Łapy 2 dni bolą po tej zabawie, ale da się to zrobić.

[andrew01 4]

Właśnie wróciłem z garażu i się udało Cały kłopot w tym, że ja zamka nie wyciągałem (do zmiany cięgna od klamki wewn. wystarczy zamek delikatnie odchylić) i na początku jak nie wiedziałem jak to powinno działać to była robota po omacku. Ale nawet wiedząc co, gdzie i jak, to cholernie trudno jest tym języczkiem w to kółko wcelować.

Pozdrawiam

Andrzej