Skocz do zawartości
IGNOROWANY

AHU buczy - jakie poduszki?


Jurek2000

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam problem z buczącym AHU.

Silnik po remoncie, założone tłoki z korbami z AFNa, (stare tłoki pękły), nowe panewki, głowica robiona, turbo robione, olej motul 10w40, katalizator out, zamiast kata zamiennik od gruchota, dodatkowe wygłuszenie od 2.5 tdi. Auto jedzie i zbiera się normalnie aż miło by się jezdziło tylko to buczenie jak w awionetce.

Czytałem, szukałem, kombinowałem...

Walkę zacząłem od wymiany poduszek na nowe marki mayla i Febi. Niestety z awionetki przesiadłem się na bombowca, potwierdzam tragedia była.

Drugie podejście wymiana na używki. Jest ich sporo na allegro, więc zamówiłem w sumie do tej pory 3 sztuki. Mówie tutaj cały czas o przednich poduszkach silnika.

Mieszałem poduszkami, raz na lewą stronę, raz na prawą stronę, aż w końcu udało mi się i silnik chodził tak cicho, jak nigdy dotąd.

Radość trwała krótko, bo prawie tydzień, później było gorzej, ale nie aż tak strasznie jak na początku.

I teraz moje pytanie brzmi, bo w 99% jestem pewien że, to te przeze mnie znienawidzne poduszki są powodem tego zamieszania.

Czy ktoś z forumowiczów wymieniał poduchy na lemfordery? Czy są wartę swojej ceny?

Czy ktoś zwrócił uwagę na założenie poduszki, można ją obkręcać i w sumie ma dwa położenia.

Druga sprawa to sama łapa silnika jest w pewnym zakresie regulowana.

Jeżeli uda mi się zwalczyć buczenie to napiszę książkę o dolegliwości buczenia w a4 b5 TDI.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jakim zakresie obrotów buczy?

U mnie buczenie jest przy 1600obr/min i później przy 2400obr/min, zmieniłem plecionkę i wyrzuciłem kata, była minimalna poprawa, a ostatnio zauważyłem, że gumy na których wisi wydech są porozciągane. Ścisnąłem gumy paskami plastikowymi, cały wydech się usztywnił i buczenie się zmniejszyło.

Jutro zamawiam ori gumy do wydechu, po zmianie napisze o o faktach.

Dodatkowo buczenie powoduje stare, uszkodzone złącze, które jest w połowie wydechu. Wymień i złóż na paście, ustaw dobrze wydech tak jak napisane w książce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydech cały na nowych gumkach, owszem wpadał w wibrację, telepał się, ale po zmianie wszystkich nowych wieszaków o wydechu zapomniałem. Plecionka jest nowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie też nowa plecionka i gumy i nadal buczy.

Dzisiaj założyłem prowizoryczne usztywnienie wydechu w połowie długości i jest poprawa. Takie samo założyłem kiedyś w drugim Audi razem z drugą plecionką i tam jest absolutna cisza.

Będę walczył z buczeniem u siebie, pewnie wpadnie druga plecionka.

Odpal silnik wejdź pod auto i słuchaj czy jest różnica w dźwięku wydechu, taki delikatny metaliczny dźwięk.

Jeśli cichnie to trzeba popracować nad usztywnieniem wydechu, przez dodatkowy uchwyt.

Myślałem też o tym żeby dociążyć wydech, wiadomo większa masa trudniej wpada w drgania.

Zmień ustawienie wydechu, tak żeby nie był naciągnięty w stronę silnika, tylko troche do tyłu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli sugerujesz żeby wydech trochę cofną do tyłu na złączce. w sumie spróbuje, choć wydaje mi się że buczenie dobiega z przodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj posprawdzałem jak to jest u mnie z tym buczeniem.

Okazuje się że buczy z puszki filtra powietrza.

Jak zdejmę rurę z puszki to jest cisza, jak założę zaczyna buczeć.

Nie ważne czy jest filtr powietrza, czy jest założona tylko górna część puszki na rurę i tak buczy.

Przejechałem kawałek bez obudowy filtra na samej przepływce i wtedy nie ma buczenia. Wykleiłem w środku obudowę filtra włókniną wygłuszająca i jest niewielka poprawa, ale to tylko środek zapobiegawczy, trzeba znaleźć przyczynę buczenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj poluzowałem złącze wydechu, rozsunąłem w przeciwne strony rury, aby złączka elastyczna nie była tak bardzo napięta, powiem Ci że trochę to dało. Po drugiem tu ważna informacją dla Ciebie, wsadziłem obudowe filtra z passata b5 AHU. To samo, nie widzę żadnej różnicy.

Dzisiaj wywaliliśmy z passata pierwszy wydech. Bez pierwszego wydechu AHU jest dopiero głośniejszy powyżej 120km/h. Więc to też raczej nie to. A u mnie powyżej 100km\h buczenia nie ma.

Edytowane przez Jurek2000
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boję się że to buczenie to problem z zaworami. Ale z drugiej strony nic nie wskazuje na jakiej problemy, dobrze pali, jest moc, równo chodzi.

Wczoraj wyczyściłem kolektor ssący i odłączyłem EGR.

Na próbę przejechałem się na samej przepływce, bez obudowy filtra, jest znacząca poprawa w zakresie 1600-1800obr/min, ale nadal jest głośny w zakresie 2400-2800obr/min,

Powoli mam dość tego auta, w domu mam też 1Z z 1995 i tam jest cisza w całym zakresie obotów

Sprawdzę jeszcze czy nie ucieka ciśnienie z pod wtrysków, może podmienie na inne i przyjrzę się odmie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w miejsce montowania wtrysku wlej tchoche wody podczas pracy silnika i jak bedzie bryzgac woda to znaczy ze przepuszcza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podmieniłem używaną poduszkę po prawej stronie silnika. Można już jezdzić od 1400 obrotów w górę, Jest cicho. Tylko jak spadnie poniżej tych obrotów to już buczy. Może wsadzę drugie złącze elastyczne zamiast złączki sztywnej.

Czy to zawory? Daj spokój, jeśli tak to nie miał by mocy. A co puszczania przez wtryski było by słychać takie głośne cykanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to zawory? Daj spokój, jeśli tak to nie miał by mocy. A co puszczania przez wtryski było by słychać takie głośne cykanie.

To dlaczego buczy z filtra powietrza?

Co jeszcze może być przyczyną tego buczenia? W silnikach z PD przy takim buczeniu pierwsze podejrzenie pada na wałek i szklanki, ja mam VP, dzisiaj obejrzałem wałek nie ma nic podejrzanego, szklanki nowe INA od dzika, kolektor wyczyściłem, posprawdzałem rury w dolocie, wszystkie całe, turbo dobrze dmucha, dzisiaj podmieniłem wtryski. Dwumasę i poduszki wykluczam, bo nie ma żadnych drgań od najniższych obrotów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak wygląda u Ciebie sprawa z poduszkami pod silnikiem? Może masz za nisko lub za wysoko ustawiony grzybek z przodu, który dotyka do pasa przedniego? Jest to ogranicznych wychylenia silnika, sam grzybek nie jest regulowany tylko blacha w której ten grzybek się znajduje. Ja zmieniłem prawą poduszkę silnika na inną, która oryginalnie była jako lewa, tylko że odwróciłem ją w ten sposób gdzie przez 15 lat się ułożyła. Od 1400 obrotów w górę mam święty spokój. Poniżej tych obrotów buczy, ale poczekam chwilę i zobaczę czy się ułoży ta poduszka. Może masz wsadzony zamiennik poduszki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem to samo, wymieniłem poduszki na febi i było jeszcze gorzej... Dopiero po wymianie na orginały nastała cisza i zero drgan ;):wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...