hertz Opublikowano 7 Maja 2015 Opublikowano 7 Maja 2015 Witam, Posiadam Audi A4 B8 w kolorze czarnym LZ9Y, auto jest świeżo po korekcie lakieru + zabezpieczenie Gtechniq C1 + C2v3. I teraz pytanie jak dalej czyścić/pielęgnować lakier? Do tej pory korzystałem z myjni samoobsługowych - bezdotykowych, wiem że to nie najlepsze rozwiązanie... Poradźcie proszę jak myć i czy czymś zabezpieczać umytą powierzchnię? Czy nakładać QD?
Griffe Opublikowano 7 Maja 2015 Opublikowano 7 Maja 2015 Osoba wykonująca detailing nie podała żadnych wskazówek odnośnie w/w czynności?
hertz Opublikowano 7 Maja 2015 Autor Opublikowano 7 Maja 2015 Osoba wykonująca detailing nie podała żadnych wskazówek odnośnie w/w czynności? wskazówki były tylko takie, żeby po zaobserwowaniu braku kropelkowania przyjechać na mycie+C2v3
Denis Opublikowano 7 Maja 2015 Opublikowano 7 Maja 2015 mycie na dwa wiadra to podstawa dbania o lakier/powłokę, ale wiele osób nie zdaje sobie sprawy że przy nieodpowiednim suszeniu również mogą powstawać rysy
Kicia Opublikowano 8 Maja 2015 Opublikowano 8 Maja 2015 Piana aktywna. Mycie na dwa wiadra. Delikatna rękawica do mycia, najlepiej z włosem. Suszenie najlepiej ręcznikiem waflowym przyklepujac, nie ciągnąć po lakierze. Dobrze chłonie wodę.
jarecki103 Opublikowano 28 Lipca 2015 Opublikowano 28 Lipca 2015 Odgrzeje temat. Czyli na aucie zabezpieczonym powłoką normalnie robimy najpierw pianę aktywną, mycie na 2 wiadra, suszenie? A potem? Wosk chyba nie jest konieczny na powłokę a np. jakiś Qd? Czy dekontaminacja jest tutaj wogóle wskazana?
Denis Opublikowano 29 Lipca 2015 Opublikowano 29 Lipca 2015 Wszystko zależy od tego, jak auto z powłoką jest użytkowane. Jeśli nie robi nie-wiadomo-jakich tras to mycie takie jak opisałeś spokojnie wystarcza. Natomiast, jeśli widzisz że powłoka nie zrzuca już tak wody jak na początku, można ją przelecieć glinką. Co do wosków i QD. Można jeśli ktoś lubi
jarecki103 Opublikowano 29 Lipca 2015 Opublikowano 29 Lipca 2015 rozumiem zainwestowałem najpierw w wosk zymola itp. a teraz zdecydowałem się na korektę i powłokę. Trudno, mam nadzieje że np za 2 lata wosk będzie jeszcze zdalny do użytku. Chociaż tej puszki to chyba do końca życia nie zużyje:)
Griffe Opublikowano 29 Lipca 2015 Opublikowano 29 Lipca 2015 Lepszym rozwiązaniem będzie sprzedanie wosku i kupno C2v3 aby co jakiś czas "przelecieć" powłokę po myciu.
Gość Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Powiedźcie mi, bo będę chciał dokonać korekty lakieru, polerowania szyb itd. w moim B6, prawdopodobnie u powyższego kolegi z regionu. Czy jest sens takiego działania, jeśli auto stoi pod chmurką? Czy trzeba je jakoś zabezpieczać przed warunkami pogodowymi, ptakami itd.? Czy też wystarczy dokonać korekty i dbać o czystość auta?
Denis Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Sebastianie, nikt Ci nie odpowie czy jest w tym sens Są tacy którzy chcieliby żeby ich auto wyglądało "lepiej niż z salonu" ale ich zwyczajnie na to nie stać. Inni natomiast stwierdzą, że samochód ma służyć do przemieszczania się z punktu A do B i nie jest ważne czy jest brudny czy nie. Skoro rozważasz korektę lakieru, to zdecydowanie zaliczasz się do wąskiej grupy osób, dla których auto to coś więcej niż tylko środek transportu. To czy zdecydujesz się na usługę zależy wyłącznie od Ciebie. Ja ze swojej strony chcę Ci tylko zwrócić uwagę na jedną rzecz. To czy auto stoi pod chmurką czy jest garażowane nie ma większego znaczenia. Wszystko opiera się o późniejszą pielęgnację. Tutaj masz dwie drogi. Wosk lub powłoka. Ta druga jest zdecydowanie bardziej bezpieczna i "bezobsługowa", ale za to strasznie nudna dla kogoś kto żyje detailingiem.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się